Warka do 17.07 i czuć DMS. Szkoda.
BOSS, Lubuskie
Collapse
X
-
-
Na szczęście, w PiP można kupić za rozsądną cenę (2,19-2,35 zł), bowiem w innych sklepach kosztuje prawie 4 złComment
-
W API u mnie na osiedlu po 2.75. Wziąłem jedno na sprawdzenie.
Masło, masło, masło, pod masłem trochę stęchlizny i coś ciężkiego w smaku (może masło?). Dało się wypić, ale bez entuzjazmu.Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: ładne, złote i klarowne [4.5]
Piana: marna piana, niezbyt duża i mało z niej zostało [2.5]
Zapach: bardzo przyjemny zapach, wyraźnie czuć chmiel bez żadnych sztucznych zapachów [4.5]
Smak: No cóż, piłem dwukrotnie. Za pierwszym razem smakowało mi dużo bardziej, za drugim razem wkradł się jakiś mdły posmak [3]
Wysycenie: Minimalnie za mocne [3.5]
Opakowanie: Ładna etykieta, brakuje informacji o zawartości ekstraktu ale wizuwalnie prezentuje się nieźle [4]
Uwagi: Kupiłem pod wpływem zachęcającej ceny w Piotrze i Pawle - 2,19zł
Moja ocena: [3.625]Comment
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: jak na 6,1 (ekstraktu w obecnej wersji nie podano) zbyt jasne [3]
Piana: drobna, zostawia ślady na szkle [3.5]
Zapach: bardzo przyjemny, słodowo - chmielowy; dla mnie charakterystyczny dla tego piwa już od jakiegoś czasu [4.5]
Smak: jest goryczka, są i te określane przez przedmówców "maślane" posmaki, ale kompozycja jest bardzo fajna - smakuje bardzo przyzwoicie [4.5]
Wysycenie: dziś bez zarzutu, ale pamiętam, jak piłem je w upały prosto z butli było niemal idealne [4.5]
Opakowanie: "szału ni ma" - butelka bezzwrotna, etykieta się nie wyróżnia, kapsel czysty [3]
Uwagi: Pijam to piwo dość regularnie z racji dostępności (odjeżdżając często z Dworca Centralnego kupowałem i kupuję je w sklepie 24h przy wejściu od strony skrzyżowania Emilii Plater z Al. Jerozolimskimi) - pijałem z reguły bez przelewania do szkła, ale nie trafiało mi się takie, które bym wylał.
Moja ocena: [4.25]Koniec i bomba,
Kto nie pije ten trąba !!!
__________________________
piję bo lubię!Comment
-
Przepraszam, jeśli pytanie jest nie w temacie, ale w sumie ma sporo wspólnego z tematem "Lubuskiego". A mianowicie - skąd bierze się diacetyl, powodujący owy "maślany" posmak tak Lubuskiego, jak i wielu innych piw z małych browarów? Jaki błąd w produkcji go powoduje?Comment
-
Osobiście bardzo lubię to piwo - jak ktoś wyżej napisał Lubuskie jest gwarancją w miarę stabilnego smaku. Szkoda, że nie wszystkie warki są odpowiednio nachmielone, ale nawet te, w których bardziej wyczuwalny jest diacetyl smakują imo bardzo dobrze. Obok piw z Gościszewa to piwo jest moim faworytem wśród polskich piw jasnych, a jego cena to już wogóle poezja.Comment
-
Również wczoraj degustowałem lubuskie z beczki. Faktycznie jest troche mniej treściwe niż dawniej, a przez to bardziej przebija się w smaku słodycz. Najsłabszym elementem piwa jest zdecydowanie jego zapach, jakiś taki ścierowaty.
Niemniej czuć w tym piwie chmiel, ma ładną pianę i kolor.
Mocna "4", dla mnie to nadal jedno z najlepszych jasnych polskich piw.Comment
-
Jako że z rok nie piłem Lubuskiego postanowiłem powrócić do tego piwa, które mi zawsze mimo 'żelaźniaków' w smaku podchodziło. Niestety z goryczki nie został nawet opar, smak zdominował cukrowy ulepek i najgorszy był zapach. Przepraszam za porównanie, ale z niczym innym mi się to nie skojarzyło i nie wiem co mogło by taki zapach wywołać ale był to swąd... kału. Spróbuje z ciekawości beczkowe w szczecińskiej wersji Gavroche, mam nadzieję że to wypadek przy pracy a nie nowy smak i zapach Lubuskiego, bo będę musiał opisać to piwo w innym dziale. Koszmar. Warka z datą 15.08Comment
-
-
Proszę sobie darować dalsze tego typu porównania.- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).Comment
Comment