Browar na Jurze, Zawiercie Czekoladowe

[Prusak]

Wiesz, bo podano Ci już kilka definicji. Tylko nie chcesz ich przyjąć do wiadomości.



No, to z tego co piszesz wynika że jest bardzo pijalne

Nie chcę się już wdawać w polemikę jak powinna być skonstruowana definicja. Pijalność można, jak myślę, rozbroić tylko za pomocą dystansu. To miał być żart.

[patyczek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemno brunatny, pod światło mahoń, klarowne. [4]
Piana: Średnio wysoka, beżowa, o drobnej konsystencji, prędko znika nie zostawiając po sobie nawet śladu, na szkle również. [3]
Zapach: Niezbyt intensywny, palone słody i kawa, gorzka czekolada, chleb wileński. [3.5]
Smak: Wytrawny - kawa z gorzką czekoladą. Są nadto suszone śliwki i karmel. Finisz lekko gorzki - rozgryzane ziarna kawy. [4]
Wysycenie: Odpowiednie. [4]
Opakowanie: Nieczytelne, kolory mdłe, ponure, grafika rozmazana, informacje wyczerpujące, kapsel goły. [3]
Uwagi: Warka do 11.08.2013. Niezbyt złożone i urozmaicone piwo, zresztą zgodnie z opisem producenta - przede wszystkim czekolada i kawa. Niewiele więcej da się w nim doszukać. Ale jak ktoś jest amatorem gorzkiej czekolady i kawy, to czemu nie.

Moja ocena: [3.675]

[cyoorka]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnobrązowe, pod światło rubinowe, klarowne. [4.5]
Piana: Średnioobfita, szybko opada do obrączki. [3.5]
Zapach: Aromat niezbyt intensywny. Gorzka czekolada, paloność ocierająca się o lekką wędzonkę. [3.5]
Smak: Średnioniska pełnia. Lekka kwaśność od słodów palonych. Podbnie jak w aromacie czekolada i paloność, lecz już bez skojarzeń z wędzeniem. Goryczka średnia. [3.5]
Wysycenie: Na średnim poziomie. [4]
Opakowanie: Motyw karczmy/browaru ładny, reszta już mniej. Niebawem etykieta ma ulec zmianie. [3]
Uwagi: Solidne piwo do codziennej konsumpcji. Niczym nie zachwyca, ale też nie ma większych wad.

Moja ocena: [3.55]

[chechaouen]

Konsumuję właśnie sztukę z datą 17.10.2013. Dziś miałem ochotę na stoutowe klimaty i zgodnie z zasadą, że należy zacząć od lepszych trunków, a potem przechodzić do gorszych, na pierwszy rzut poszła pintowa Czarna Dziura. Po niej wrzuciłem zawierciowe Czekoladowe i muszę uczciwie przyznać, że choć pintowa produkcja podeszła mi bardzo, to Czekoladowe wchodzi mi jeszcze lepiej. Porównując te dwa piwa, na korzyść zawierciowego stouta przemawia dużo pełniejsza słodowa podbudowa. Dziura jest dużo bardziej wytrawna i wyrazista, ale jednak tej właśnie słodowej podbudowy jakby nieco brak. Czekoladowe wydaje się dużo lepiej zharmonizowane.
Często wracam do tego piwa, naprawdę zaskakująco dobry produkt BnJ. Nie wiem czy taka porównawcza analiza nie jest jakimś pewnego rodzaju off topem, ale w sumie wydało mi się ciekawe, że w bezpośredniej konfrontacji dużo droższy twór Pinty przegrał jednak minimalnie z zawierciową Czekoladą

[pioterb4]

Pinta to schwarzbier lżejszy o 2 stopnie Plato, więc nie dziwota że wypada mniej treściwie.

[Derbeth]

Ocena z ARTomatu

Kolor: czarny, nieprzejrzysty, pod światło brudnobrązowy [4.5]
Piana: jasnobeżowa, niezbyt zbita, szybko redukuje się do małej warstwy na powierzchni piwa, zostawia trochę śladów na szkle [3.5]
Zapach: głównie gorzka czekolada, brak paloności albo karmelowości, dodatkowo coś dziwnego jakby goździk [3.5]
Smak: bardzo lekka słodycz o dziwnym charakterze (ani karmelowa, ani biszkoptowa), wyczuwalna głównie ciężka palona goryczka, która zostaje długo w ustach i kojarzy się z posmakiem popiołu; piwo jest zaskakująco wodniste w ustach, czuje się tylko średnio przyjemną szorstkość od palonego słodu [3.5]
Wysycenie: bardzo niskie, ledwo wyczuwalne [4]
Opakowanie: kiepska etykieta, ale własny kapsel, a na kontrze pełna informacja o składzie i ekstrakt [4]
Uwagi: To nie jest złe piwo, być może miałem wygórowane oczekiwania po czytaniu jego recenzji, ale nie mogę powiedzieć, że jest wybitne. Moja opinia: za mało wyraziste, za mało różnorodne, bardzo słabe uczucie w ustach. Nie ma nawet co porównywać z "Dobrym Wieczorem". Raczej nie będę powtarzał.

Moja ocena: [3.6]

[Sekator]

Niezły stout wyszedł z tego piwa czekoladowego. W moim egzemplarzu nie było śladu czekolady (warka do 11 sierpnia). Piwo bardzo sesyjne, średnio treściwe. Mogłoby być bardziej złożone. Całość poprawna, fajnie pijalna. Taki lekki stout na lato.

http://degustacjepodplotem.blogspot.com/2013/07/zawiercie-nieczekoladowe.html

[leona]

Na przestrzeni ostatnich tygodni w różnych okolicznościach próbowane w wersji lanej i butelkowej, spełnia moje oczekiwania wobec polskiego stouta przemysłowego.
Przyjemny czekoladowo-kawowy aromat, wyraźnie palony a niezbyt kwaśny smak wsparty rozsądną (oczywiście sporą) goryczką. Niema fałszywego tonu.

[Szymon_Grodny]

Wysycenie niskie, skąpa lecz ładna piana, która wraz z upływem czasu i ilości piwa w pokalu przeistoczyła się w ładne falbanki i duże bąble Ciemne, klarowne, rubinowe gdy patrzyłem na przystawione do żarówy

W zapachu, w szczególnie z butelki czułem przesadny karmel - obawiałem się ulepka - całe szczęście na obawach się skończyło. W smaku paloność, goryczka przyjemna, nuty czekoladowe oczywiście jak sugeruje nazwa są. Stout przyzwoity, bez wad, bez szału. Jakby był szerzej dostępny i nazywał się po ludzku, to by pewnie zrobił "większą karierę".

[leona]

Wysycenie niskie, skąpa lecz ładna piana, która wraz z upływem czasu i ilości piwa w pokalu przeistoczyła się w ładne falbanki i duże bąble Ciemne, klarowne, rubinowe gdy patrzyłem na przystawione do żarówy

W zapachu, w szczególnie z butelki czułem przesadny karmel - obawiałem się ulepka - całe szczęście na obawach się skończyło. W smaku paloność, goryczka przyjemna, nuty czekoladowe oczywiście jak sugeruje nazwa są. Stout przyzwoity, bez wad, bez szału. Jakby był szerzej dostępny i nazywał się po ludzku, to by pewnie zrobił "większą karierę".

Nowa odsłona Jurajski Stout Czekoladowy zdecydowanie pasuje do zawartości. Oczywiście jeśli nikt po stoucie czekoladowym nie oczekuje smaku milki.

[Puszek_72]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny nieprzejrzysty [4]
Piana: Niezbyt trwała ale resztka obrączka trzyma się do końca [3.5]
Zapach: Niezbyt intensywny, słody palone, troszkę czekolady i nieco winny [3.5]
Smak: Dość wytrawne, kawowe, lekko kwaskowate, goryczka ok [3.5]
Wysycenie: OK [4]
Opakowanie: Pełna informacja, ale graficznie trochę nieprzemyślane za dużo na froncie [3.5]
Uwagi: Przyzwoite piwo bez wielkich zachwytów ale chętnie wrócę.

Moja ocena: [3.55]

[chechaouen]

Kolor: Czarny nieprzejrzysty [4]
Piana: Niezbyt trwała ale resztka obrączka trzyma się do końca [3.5]
Zapach: Niezbyt intensywny, słody palone, troszkę czekolady i nieco winny [3.5]
Smak: Dość wytrawne, kawowe, lekko kwaskowate, goryczka ok [3.5]
Wysycenie: OK [4]
Opakowanie: Pełna informacja, ale graficznie trochę nieprzemyślane za dużo na froncie [3.5]
Uwagi: Przyzwoite piwo bez wielkich zachwytów ale chętnie wrócę.

Moja ocena: [3.55]

Chyba nie ten wątek. Piwo zmieniło nazwę, jakość niestety też nieco spadła. A o tym piwie w nowej odsłonie piszemy tutaj

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=104848