Kormoran, Warmiak

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kopyr
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2004.06
    • 9475

    #16
    Piana: ładna, dość obfita, beżowa, średnio- i drobnopęcherzykowa.
    Kolor: bardzo ciemnorubinowy.
    Wysycenie: niskie.
    Zapach: karmelowy.
    Smak: jest nieźle, choć bez błysku. Karmelowa słodycz, choć na akceptowalnym poziomie. Gdyby jednak było mniej słodkie, wyszłoby to mu na dobre. Delikatne aromaty kawy zbożowej. Goryczka słaba do średniej, wolałbym mocniejszą.
    Opakowanie: Monty Python, normalnie słyszę Dinsdale?! Co mnie wnerwia, to brak nazwy piwa na etykiecie, a jedynie na krawatce. Po drugie nigdzie na etykiecie ani słowa, o tym, ze piwo uwarzył browar Kormoran. Czyżby browar wstydził się jednego z 3 swoich najlepszych produktów. Owszem jest informacja na kontrze, ale wygląda tak, jakby lepiej było gdy klient się nie doczyta. Nie wiem czy to zamierzone? Jeśli tak, to chyba w Kormoranie sądzą, że browar ma tak złą opinię, że lepiej nią klienta nie epatować.
    Na sam koniec kapsel z clownem - no siara na maxa.

    Niezłe ciemne piwo. Jednak jego niepasteryzowanych atrybutów zbytnio nie wyczułem.
    blog.kopyra.com

    Comment

    • Magellan
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2009.01
      • 31

      #17
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Ładny ciemno-rubinowy, karmelowy, klarowny. [4]
      Piana: Niewielka, właściwie prawie wcale i szybko znika. [2]
      Zapach: Karmelowy, palony, bardzo przyjemny [3.5]
      Smak: Wyraźnie palony, karmelowy, delikatnie słodki z lekką nutką drożdży. [4]
      Wysycenie: Jak dla mnie zdecydowanie za niskie. [2]
      Opakowanie: Butelka i etykieta w porządku, ale kapsle - tragedia - jakieś różowe z klaunem i żółte z nie wiadomo czym mi się trafiły. [3]
      Uwagi: Kupione w Zofmarze. Pite jeden dzień przed datą ważności.

      Moja ocena: [3.475]

      Comment

      • skitof
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼
        • 2007.11
        • 2481

        #18
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Kolor Warmiaka to ciemny rubin. Widoczne są ciemno-czerwone prześwity i bąbelki sunące do góry. Przypomina Irish Beer z tego samego browaru. [4]
        Piana: Piana bardzo gęsta o kolorze i konsystencji kawy cappuccino. Trwała. Mocny punkt Warmiaka i znowu wspomnienie Irish Beer'a. [4.5]
        Zapach: Wyczuwalne słody karmelowe i aromat kawy zbożowej. [3.5]
        Smak: Warmiak ma dość długi ostatni smak zostający w ustach. Jest to uczucie palonego słodu, lekkiego karmelu i nuty alkoholu. Znowu porównam Warmiaka do Irish Beer, którego piłem niedawno: mam wrażenie, że Warmiak ma nieco mniejsze stężenie ekstraktu niż Irish Beer, co przy tej samej zawartości alkoholu minimalnie modyfikuje smak. Ważną różnicą jest to, że Warmiak jest niepasteryzowany, ale mimo to Irish Beer stawiam ciut wyżej. Ten brak pasteryzacji nie jest niestety wyrazisty. Ogólnie dość dobre ciemne piwo. [3.5]
        Wysycenie: Dobre, wyraźne smakowo i wizualnie nagazowanie. [4.5]
        Opakowanie: Nazwa na krawatce. A porównując z Irish Beer, gdzie było napisane: warzono i rozlano w browarze Kormoran, na Warmiaku jedynie: Browar Kormoran. Bez podania stężenia ekstraktu - minus [3.5]
        Uwagi: Warka do 27.02.2009
        Ciekawym byłoby porównanie Irish Beer i Warmiaka. Warmiak zadebiutował w 2008 r., Irish Beer jest dużo starszy, ale dopiero w 2008 r. nastąpiła zmiana ekstraktu i alkoholu Irish Beer'a, który miał wartości: 14,5 i 7. Od 2008 r. Irish Beer ma tyle co Warmiak: b.d. i 6,5 alk.
        Mimo to mam wrażenie, że Warmiak jest ciut mniej treściwy niż Irish Beer.

        Moja ocena: [3.675]

        Comment

        • żąleną
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.01
          • 13239

          #19
          Raczej skąpe doznania... Warmiak przypomina wiele polskich ciemnych, których główne walory to kolor, bo ze smakiem raczej płasko. Czuć jakieś karmelowe posmaki, ale całość mnie nie przekonuje. Cech piwa niepasteryzowanego nie zauważyłem w ogóle, a stosunek ceny do wrażeń zupełnie nie do zaakceptowania (4 z małym hakiem za piwo, które specjalnie się nie wyróżnia).

          Opakowanie - oby zastępcze.

          Comment

          • lzkamil
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.01
            • 3611

            #20
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: brązowy [5]
            Piana: wysoka i sztywna, dosyć trwała [4]
            Zapach: palonosłodowy, gorzkiej kawy, może za bardzo zdominowany przez karmel, dosyć intensywny [3.5]
            Smak: ciemnosłodowy, karmelowy, słodkawy, trochę palonej goryczki, może by się jej więcej przydało [4]
            Wysycenie: słabe, nawet w ciemniaku przydałoby się trochę mocniejsze [3]
            Opakowanie: jak dla mnie niewypał graficzny chociaż próbuje nawiązać do stylistyki Kormorana, duży minus za niepodanie ekstraktu [2]
            Uwagi:

            Moja ocena: [3.725]
            Lepszy jabol pod okapem
            niż GŻ, CP i KP !


            Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

            Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

            Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

            Comment

            • Wujcio_Shaggy
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.01
              • 4628

              #21
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Ciemny jest niewątpliwie. Brązowy, z odcieniem rubinu. [4]
              Piana: Bardzo trwała, drobnopęcherzykowa, wysoka. Kolor beżowy. Dywanik utrzymuje się długo. [4.5]
              Zapach: Niewyraźny. Słodowy z mocnym tłem karmelowym. Trochę taki "piwniczny". Gdzieś daleko czuć chmiel. [3.5]
              Smak: Stonowany. Słód. Karmel. Słaba goryczka w tle. Niezły, ale brak mu świeżości, której można oczekiwać po niepasterze. [4]
              Wysycenie: Bardzo dobre. Czuć, że bąbelki równo pracują. [5]
              Opakowanie: Etykieta mało wyględna, kolorystycznie monotonna - brązy i beże zlewają się lekko. Butelka ŻGB, kapsel "kolekcjonerski", z szyszkami chmielu i napisem "Strong Fun Collection". [3.5]
              Uwagi: Co by nie mówić, to jednak jakiś prekursor - jedyny niepasteryzowany ciemniak w butli. Ale warto by go dopracować. Ja osobiście lubię ciemne, mogłem więc zawyżyć ocenę "po znajomości" o jakieś 0,4...

              Moja ocena: [3.9]
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

              Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

              @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

              Comment

              • Twilight_Alehouse
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2004.06
                • 6310

                #22
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Bardzo ciemny, dopiero pod światło wygląda jak ciemna czereśnia. [5]
                Piana: Niska i szybko opada. [3]
                Zapach: Czuć jęczmienną paloność, nie ma żadnych nieprzyjemnych nut, ale całość za słaba. [4]
                Smak: Bardzo treściwy! Wyraźna, choć nie nieprzyjemna paloność, typowe nutki "ciemne", lekka palona goryczka. Przepyszne! Jeden z lepszych ciemniaków, jakie piłem! [5]
                Wysycenie: Doskonałe. [5]
                Opakowanie: Kolorystyka etykiety sympatyczna, ale facet na niej dość kiczowaty. Minus za brak podanego ekstraktu. [3.5]
                Uwagi: Kupione w Zof-Marze na Piotrkowskiej w Łodzi.

                Moja ocena: [4.375]

                Comment

                • granat862
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2004.12
                  • 945

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse
                  Kupione w Zof-Marze na Piotrkowskiej w Łodzi.
                  Czyzby Pan Marek otworzył nowy punkt
                  Szklanka wody nie jednemu człowiekowi juz zaszkodziła, natomiast szklanka Pilznera nigdy."

                  Comment

                  • Twilight_Alehouse
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2004.06
                    • 6310

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika granat862
                    Czyzby Pan Marek otworzył nowy punkt
                    Przejęzyczenie. Dwadzieścia kilka lat mieszkania na Piotrkowskiej z jednej strony, a dwa lata mieszkania poza Łodzią z drugiej strony, robią swoje

                    Comment

                    • becik
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🍼🍼
                      • 2002.07
                      • 14999

                      #25
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: rubinowy , klarowny, jak czerwone wino [5]
                      Piana: obfita, gęsta, mocna, zwarta, opada bardzo powoli, osadza się na szkle [5]
                      Zapach: dość mocny, owocowo-chmielowy [5]
                      Smak: pełne w smaku, treściwe, dominuje palona nuta z owocowo-chmielowym posmakiem, nie jest sldokawe, choć drobinki można odczuć dopiero pod koniec łyczka [5]
                      Wysycenie: bez zarzutu [5]
                      Opakowanie: fajna prosta etykieta, do tego z zamkiem kapsel stosowany w innych browarach ale to już detal [5]
                      Uwagi: Co tu dużo gadać, ciemniaczek jak misiaczek - po prostu super, na pewno będę go kupować częściej, zakupiony w sklepiku za megasamem na Jolie Bord

                      Moja ocena: [5]
                      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                      Comment

                      • kopyr
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2004.06
                        • 9475

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                        Kolor: (...)[5]
                        Piana: (...)[5]
                        Zapach: (...)[5]
                        Smak: (...)[5]
                        Wysycenie: (...)[5]
                        Opakowanie: (...)[5]

                        Moja ocena: [5]
                        O ho, ho. Mocne było?
                        Last edited by kopyr; 2009-07-04, 22:35.
                        blog.kopyra.com

                        Comment

                        • becik
                          Generał Wszelkich Fermentacji
                          🍼🍼
                          • 2002.07
                          • 14999

                          #27
                          nie
                          termin przydatności 07.09.2009

                          fakt, chyba trzecie moje piwo z samymi piątkami ale wg moich klasyfikacji, a przede wszystkim w smaku i w wyglądzie jest to pierwsze polskie ciemne piwo u mnie na piątkę
                          Po prostu nie mam do czego się doczepić w tym piwie, a czepiać się lubię
                          Last edited by becik; 2009-07-04, 22:41.
                          Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                          Comment

                          • kopyr
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2004.06
                            • 9475

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                            nie
                            termin przydatności 07.09.2009

                            fakt, chyba trzecie moje piwo z samymi piątkami ale wg moich klasyfikacji, a przede wszystkim w smaku i w wyglądzie jest to pierwsze polskie ciemne piwo u mnie na piątkę
                            Po prostu nie mam do czego się doczepić w tym piwie, a czepiać się lubię
                            Dla przyzwoitości mogłeś za opakowanie odjąć. No ale rozumiem - zamek.
                            blog.kopyra.com

                            Comment

                            • becik
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🍼🍼
                              • 2002.07
                              • 14999

                              #29
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
                              Dla przyzwoitości mogłeś za opakowanie odjąć. No ale rozumiem - zamek.

                              kiedy ja lubię takie "sepiowe" proste etykiety, im prostsza tym ładniejsza :
                              Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                              Comment

                              • nynek
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2007.11
                                • 274

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr
                                Dla przyzwoitości mogłeś za opakowanie odjąć.
                                W browarze zauważyłem nową (?) etykietę Warmiaka. Utrzymana w tym samym stylu. Postać jest bardziej wyeksponowana i powiększona.
                                Last edited by nynek; 2009-07-05, 10:00.

                                Comment

                                Przetwarzanie...