Połczyn-Zdrój, Abbé Weizen

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Maidenowiec
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.07
    • 2287

    #31
    Dziwi mnie to słabe pienienie. U mnie zawartość wszystkich butelek pieniła się tak jak powinna.

    Co do języków, zobacz w jakich jednostkach masz podaną objętość na etykiecie
    Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

    Thou shallt not spilleth thy beer!

    Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

    Comment

    • Hmel
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2008.07
      • 43

      #32
      A czy ktoś owe piwko widział w Szczecinie, tudzież jego najbliższych okolicach (Stargard, Police, Gryfino)?
      Miałem iść na wojnę - poszedłem na piwo

      Comment

      • dabu1
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2005.04
        • 159

        #33
        We wrocławiu do nabycia w sklepie na szczęśliwej (Browarek) za 4.20.
        Pięciopak ze szklaneczką również dostępny.
        Butelka ze sreberkiem daje rade, ale dlaczego na samym dole jest napis Ćeske pivo??

        Comment

        • dabu1
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2005.04
          • 159

          #34
          Dorzucam jeszcze fotki, butelki i prawidłowo podanego piwka oraz zdjęcia gratisowej szklanki.
          Attached Files

          Comment

          • Kamień
            Porucznik Browarny Tester
            • 2007.07
            • 361

            #35
            Mało pszeniczna ta szklanka...

            Comment

            • Maidenowiec
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.07
              • 2287

              #36
              Abbe Drive? Que?
              Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

              Thou shallt not spilleth thy beer!

              Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

              Comment

              • sergioP
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2005.09
                • 1271

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kamień Wyświetlenie odpowiedzi
                Mało pszeniczna ta szklanka...
                "Mało", to ona jest pojemna, a "pszeniczna" w ogóle
                - Wiesz Luciu, co ci powiem?
                - ???
                - ...napiłbym się piwa.

                ------------------------------------------
                Dzień dobry panu.
                Poproszę dwa piwa...albo nawet trzy.

                Comment

                • sergioP
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2005.09
                  • 1271

                  #38
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Maidenowiec Wyświetlenie odpowiedzi
                  Abbe Drive? Que?
                  Może - Ojcze! Prowadź!
                  - Wiesz Luciu, co ci powiem?
                  - ???
                  - ...napiłbym się piwa.

                  ------------------------------------------
                  Dzień dobry panu.
                  Poproszę dwa piwa...albo nawet trzy.

                  Comment

                  • skitof
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼🍼
                    • 2007.11
                    • 2485

                    #39
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Jasnożółty, mętny, z dużymi pozostałościami drożdżowymi [4.5]
                    Piana: Nikła i krótkotrwała pianka. Trochę szkoda, bo powinna być mocniejsza, trwalsza i gęstsza. [3]
                    Zapach: Mocno drożdżowy zapach, ale też wyczuwalny aromat goździków, bananów i cytrusów. [4]
                    Smak: Paleta smakowa Abbe dość ciekawie się rozwija. Początkowo smak jest mocno cytrusowo-goździkowy, następnie dominują ostre drożdże, a smak wieńczy wyraźna goryczka, pozostawiająca na języku lekką drożdżowo-chmielową gorzkość. Końcowy smak utrzymuje się w ustach jeszcze przez jakiś czas. Właśnie ta drożdżowa goryczka odróżnia zdecydowanie Abbe od piw pszenicznych polskich, naszych wschodnich sąsiadów, ale też i zachodnich, którzy warzą pszeniczniaki z większą harmonią smaków pszenicy, drożdży, chmielu i cytrusów. Ten wyraźnie drożdżowy posmak może Abbe dobrze pozycjonować na rynku polskich piw, choć praca nad harmonią smakową jest zalecana. [3.5]
                    Wysycenie: Nasycenie nie jest obfite, może nawet lekko za wątłe. [3.5]
                    Opakowanie: Pierwszym moim skojarzeniem był czeski Opat, ale etykieta Opata jest bardziej czeska niż Abbe polska. Na etykiecie francuski tytuł duchownego, niemieckie określenie gatunku piwa, angielskie określenie zawartości alkoholu i tylko 5,2% jest po polsku. Na kontretykiecie jest co prawda adnotacja, że Abbe wyprodukowała firma Fuhrmann z Polski, ale podana strona internetowa nie działa. Za brak informacji o zawartości ekstraktu - minus, ale za dedykowany kapsel, mimo złotka go skrywającego - plus, podobnie jak za napis: butelka bezzwrotna. [3.5]
                    Uwagi: Warka z datą przydatności do spożycia: 18.08.2009

                    Moja ocena: [3.675]

                    Comment

                    • żąleną
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.01
                      • 13239

                      #40
                      Rzeczywiście nie jest to klasyczny pszeniczniak, ale za to oferuje coś w zamian. Niepszeniczne nuty są orzeźwiające i smaczne, przypominają mi ukraińskie biłe, które smakują trochę cytrusami. Nie miałbym nic przeciwko, gdyby browar poszedł konsekwentnie w tę stronę.

                      Etykieta podoba mi się kolorystycznie, ładna jest czcionka "Weizena", ale komiksowy mnich niezbyt mi pasuje. Za to za kompletny brak polskich napisów należy się pała, choć teksty w pięciu językach na kontrze mogą sugerować, że browar nastawia się na eksport bądź pozyskanie klientów zagranicznych w Polsce.

                      Smaczne, ale do dopracowania.

                      Comment

                      • kopyr
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2004.06
                        • 9475

                        #41
                        Piana: obfita, drobna, gęsta, sztywna.
                        Kolor: jasnozłocisty, mętne.
                        Wysycenie: niskie, zdecydowanie zbyt niskie, chociaż mocno przegazowane weizeny, po wlaniu mają podobne.
                        Zapach: ładny, bananowo-cytrusowy.
                        Smak: niezły, nie ma żadnych wątpliwości, że to weizen. Goździk delikatny. Goryczka co najwyżej średnia. Zdecydowanie nie wziąłbym jej za przesadną.
                        Opakowanie: rysunek może się podobać lub nie, podobnie nazwa. Nie można jednak nie zauważyć, że opakowanie jest zaprojektowane i wykonane profesjonalnie. Co ciekawe u mnie pod złotkiem kapsel - golas.

                        Zastanawiam się czy piliśmy to samo piwo. Moje miało datę przydatności 16.08.2009.

                        Piłem wiele znacznie gorszych weizenów.
                        blog.kopyra.com

                        Comment

                        • skitof
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🍼🍼
                          • 2007.11
                          • 2485

                          #42
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                          Co ciekawe u mnie pod złotkiem kapsel - golas.

                          Zastanawiam się czy piliśmy to samo piwo. Moje miało datę przydatności 16.08.2009.
                          Mam jeszcze jedną butelkę. Data przydatności: 18.08.2009/1.1 Kapsel pod złotkiem z nadrukiem. Może dane po ukośniku coś tutaj znaczą?

                          Comment

                          • kopyr
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2004.06
                            • 9475

                            #43
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika skitof Wyświetlenie odpowiedzi
                            Mam jeszcze jedną butelkę. Data przydatności: 18.08.2009/1.1 Kapsel pod złotkiem z nadrukiem. Może dane po ukośniku coś tutaj znaczą?
                            Nie sprawdzę, etykieta już odmoczona i w kuble. Datę sobie spisałem przy degustacji.

                            Aż poszedłem pogrzebać w kuble . U mnie po / jest 11. Ja tam kropki nie widzę.
                            Druga sprawa na mojej etykiecie nigdzie nie widzę napisu
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dabu1 Wyświetlenie odpowiedzi
                            na samym dole jest napis Ćeske pivo??
                            blog.kopyra.com

                            Comment

                            • dabu1
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2005.04
                              • 159

                              #44
                              Nie na etykiecie, tylko na samym dole na butelce, zaraz po etykietą (patrz moje zdjęcie)

                              Comment

                              • kopyr
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2004.06
                                • 9475

                                #45
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dabu1 Wyświetlenie odpowiedzi
                                Nie na etykiecie, tylko na samym dole na butelce, zaraz po etykietą (patrz moje zdjęcie)
                                Na butelce, to sobie może być napisane co chce. Na większości butelek z małych browarów są litery ŻGB, co nie oznacza, że browary te należą do Grupy Żywiec.
                                blog.kopyra.com

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X