Ekstrakt 21%, alkohol 9%
Piana beżowa, mizerna i nietrwała.
Barwa ciemnorubinowa, nawet bardzo ciemnorubinowa.
W smaku bardzo mocno przypalone, niemalże zahacza o spaleniznę, ale nie przekracza tej granicy.
Równocześnie nieco winne i lekko słodkawe.
Czuć moc.
Przypuszczam, że to po prostu Komes Porter dla Benedyktynów, na co wskazują identyczne parametry, ale smaku nie miałem okazji bezpośrednio porównać.
Piana beżowa, mizerna i nietrwała.
Barwa ciemnorubinowa, nawet bardzo ciemnorubinowa.
W smaku bardzo mocno przypalone, niemalże zahacza o spaleniznę, ale nie przekracza tej granicy.
Równocześnie nieco winne i lekko słodkawe.
Czuć moc.
Przypuszczam, że to po prostu Komes Porter dla Benedyktynów, na co wskazują identyczne parametry, ale smaku nie miałem okazji bezpośrednio porównać.
Comment