Bosman, Bosman Niepasteryzowany

[aMarcin]

Widziałem dzisiaj kilka skrzynek w selgrosie.

[mariusz88]

Do Selgrosa to trzeba mieć "kartę" a mi chodzi o sklepy normalne dostepne dla potencjalnego konsumenta...

[pazurq]

bosman, bosman ... a wciąż carslberg.....

[Mikko]

Do Selgrosa to trzeba mieć "kartę" a mi chodzi o sklepy normalne dostepne dla potencjalnego konsumenta...

W co drugim Społem widuje, na 100% jest na Wyzwolenia.

[abernacka]

W co drugim Społem widuje, na 100% jest na Wyzwolenia.

W takim razie, jest to faktycznie CIĘŻKO spotykane piwo

[Pogoniarz]

Ja mam w osiedlowym sklepie-z 20 metrów od domu i ze 400 metrów w Lewiatanie.Ulica Kormoranów i Thugutta.Zainteresowanie jest spore, tak mówią sprzedawcy i jak widzę naocznie, to nie jest czcze gadanie.(czasem nawet wszystko jest wykupione)

[mariusz88]

abernacka co chodzi o produkt Bosmana to jak by nie było najciężej spotykane piwo mimo edycji limitowanej, nie do kupienia w żadnym dużym markecie typu: real,tesco,auchan itp...

[ARTHUR]

Na ul.9 Maja w dwóch ( tanich sklepach) jest dostępny Bosman Niepasteryzowany.

[abernacka]

abernacka co chodzi o produkt Bosmana to jak by nie było najciężej spotykane piwo mimo edycji limitowanej, nie do kupienia w żadnym dużym markecie typu: real,tesco,auchan itp...

Rozumiem, że w twoim odczuciu piwa, których nie można nabyć w marketach są dla ciebie ciężko dostępne? Zdradzę tobie tak w sekrecie, że znam piwa które są jeszcze trudniej do nabycia.

[ART]

Bardzo proszę nie pisać tutaj o dostępności - tylko o tym piwie.

[Pogoniarz]

Partia z datą do spożycia 29.07.10 .
Gazu prawie nie ma, piana pokazała się przez chwilkę i zniknęła bezpowrotnie nie pozostawiając po sobie śladu.Zapach jakiś taki bezzapachowy W smaku płaskie strasznie jakieś nutki słodowe w tle, Szkoda pieniędzy.

[natalka]

ja jestem ciezko rozczarowana tym piwem. takie jakies...rozwodnione...siki swietej weroniki i tyle

[amigo007]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ładny jasno słomkowy. Nic mu nie można zarzucić :-) [4]
Piana: Słaba. Wianuszek utrzymuję się do końca konsumpcji [3]
Zapach: W porządku. Ciężko mi się doszukać czegoś specjalnego. Normalny piwny zapach. [4]
Smak: Dobry "lekki" smak. Na pewno nie ma w nim nic z Jabłonowa, co gdzieś tu wcześniej wyczytałem. Piję się go miło i przyjemnie, nie czuć alkoholu w smaku. [4]
Wysycenie: Według mnie idealne. Nie jest przegazowane, mocno się po nim nie odbija. Dobrze się pije. [3.5]
Opakowanie: Dla mnie jest to najładniejszy bosman w ofercie. Nic do zarzucenia. Cena też dobra 2,60zł za butelkę bez kaucji. [4.5]
Uwagi: Dobre niepasteryzowane piwko. Dla mnie najlepszy bosman.

Moja ocena: [3.9]

[pioterb4]

Dobry "lekki" smak. Na pewno nie ma w nim nic z Jabłonowa,

No zdziwiłbym się gdyby Bosman Niepasteryzowany i wysokoprocentowe produkty rodem z Jabłonowa miały jakieś wspólne cechy, gdy mówimy o smaku. Nie weim znów czemu mają służyć takie oceny, opisując smak nie chodzi moim zdaniem o to by napisać czego to piwo nie przypomina, albo z czym nie ma nic wspólnego. Opiszę Bosmana i w rubrycę smak zanotuję: nie ma nic wspólnego z Guinessem, nie ma w nim nut z Portera z Ciechanowa. I wszyscy będą wiedzieli jak smakuje

[amigo007]

Pioterb4 napisałem że w bosmanie nie ma nic z jabłonowa, dlatego że niejaki Tapir w "opisach i ocenach użytkowników" w smaku wyczuł cyt. "coś podchodzącego pod charakterystyczny posmak mocnego Jabłonowa". Myślę że jednak w przypadku Tapira to piwo mogło być już zepsute. Spożywał on 16.11.2009r partię z datą przydatności 16.12.2009r. A nie oszukujmy się, żeby to piwo mogło wytrwać tak długi czas musiało by być cały czas przechowywane w ciemnym i chłodnym miejscu. A w większości mniejszych sklepów jak tylko zaczyna robić się chłodniej lodówki zostają wyłączone. A nawet jak w nielicznych sklepach w dzień są włączone to na noc z pewnością je wyłączają A co do smaku, to pamiętam w tamtym roku nie smakował mi on. Wyczuwałem w smaku to co pogoniarz tak jakby "landrynki". Teraz to piwko jest lepsze i na prawdę smakuje.