Perła - Lublin, Lubelskie Pils

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23960

    Perła - Lublin, Lubelskie Pils

    Piwo gotowe do oceny
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
  • Seta
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.10
    • 6964

    #2
    "Pils" dość wodnisty i płytki w smaku, ale do wypicia. Jakby nie polityka Perły względem Zwierzyńca, pewnie wracałbym do tego piwa. Na szczęście mam jeszcze Janów i Jagiełłę...

    Comment

    • kosher
      Major Piwnych Rewolucji
      🥛🥛🥛🥛
      • 2005.04
      • 2316

      #3
      Nie jest tak źle. Mnie się "rzuciło w kubki smakowe" porządne nachmielenie i świeżość.
      To pierwsza warka, musiała dopiero co opuścić browar.
      Poza tym nowy bączek, ładnie naklejona, czysta ale sztampowa etykieta, kapsel dedykowany.
      Degustowałem akurat na szybko, ale wrażenia pozytywne.

      Comment

      • Gopher
        Porucznik Browarny Tester
        • 2007.10
        • 450

        #4
        Zaskoczenie in plus, po poprzednim niewypale z Perłą Export tym razem bardzo dobre wejście. Nie wiem tylko skąd wytrzasnęli tę date na kapslu 1881. Ani to data ważna dla Lublina, ani dla browaru. Chyba że wprowadzenie maszyny parowej do browaru w tymże roku było tak ważnym wydarzeniem że uwzględniono je na kapslu
        Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát

        Comment

        • kloss
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.03
          • 2526

          #5
          Z tym "porządnym nachmieleniem" to bym raczej nie szarżował, ale rzeczywiście przyzwoite, łagodne piwko.
          Chyba najbardziej mi smakuje z oferty "Perły"
          Attached Files

          Comment

          • Candlekeep
            Porucznik Browarny Tester
            • 2007.11
            • 367

            #6
            Kloss, nie żal Ci było przelewać to piwo (tego piwa?) do szklanki?
            Toż to aż szkoda nie wypić go prosto z TAKIEJ butelczyny...
            Last edited by Candlekeep; 2009-03-23, 19:39.

            Comment

            • kloss
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.03
              • 2526

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Candlekeep Wyświetlenie odpowiedzi
              Kloss, nie żal Ci było przelewać to piwo (tego piwa?) do szklanki?
              Toż to aż szkoda nie wypić go prosto z TAKIEJ butelczyny...
              Żal.
              Ale uczyniłem to dla potrzeb Forum wyłącznie, żeby pokazać kolor płynu.

              Comment

              • uranium
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2003.05
                • 77

                #8
                Piwo rzeczywiście wodniste ale ni aż tak jak to był kiedyś Carter. Też raczej nie czułem w nim zbytniego chmielenia. Chyba najlepsze co ma to zapach. Ma też jakiś szczególny posmak czegoś...czego w piwie nie lubię.
                Ale generalnie da się wypić.

                Cena 1,50 w Lublinie do nabycia np. na Tumidajskiego w alkoholach.

                Comment

                • uranium
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2003.05
                  • 77

                  #9
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Jasna słomka, klarowny [4]
                  Piana: Gęsta ale szybko znika tworząc "chmurki" [2.5]
                  Zapach: Na prawdę udany, chmielowy, lekki, daleko gdzieś czuć słód. [4.5]
                  Smak: Wydaje się nieco wodniste, ma coś w w smaku co trudno mi określić a czego w piwach nie lubię. Bardziej czuć od chmielu jednak słód i jakieś nutki ziołowe. [3]
                  Wysycenie: Poprawne. Nic dodać nic ująć. [4.5]
                  Opakowanie: Bączek, kapsel dedykowany, etykieta raczej nie powala, brak kontry i za mało informacji (ekstrakt?) [2.5]
                  Uwagi: Może być niezłe podczas letnich upałów. Lekkie przyjemne piwo.

                  Moja ocena: [3.575]

                  Comment

                  • j_wayne
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2005.10
                    • 27

                    #10
                    Jako rodowity Lublinianin musiałem spróbować... i niestety jak dla mnie zdecydowana porażka... Pierwsze co się narzuca to zdecydowana wodnistość, dużo większa niż w przypadku polskich "jedenastek". A także jak napisał kolega wyżej taka "ziołowatość" w smaku. Pomysł ogólnie sympatyczny: fajna buteleczka, nazwa odnosząca się do "lubelskiego" z lat 80-tych, aczkolwiek wykonanie kiepskie. Może za jakiś czas spróbuję ponownie...

                    Comment

                    • Pancernik
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      🥛🥛🥛🥛🥛
                      • 2005.09
                      • 9793

                      #11
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Taki, hm, "anemicznopilsowy". Ale ładny. [3.5]
                      Piana: Śliczna! Drobna, biała, sztywna, opada powoooli. [4.5]
                      Zapach: Słaby, słodowo-chlebowy. [3.5]
                      Smak: Goryczka podbudowana słodem i nutą chleba. [3.5]
                      Wysycenie: Spore, "pilsowe", pasuje do orzeźwiającego charakteru piwa. [4]
                      Opakowanie: Bączek. Proste wzornictwo, nieprzesadzone, czytelne. Dedykowany kapsel. [4]
                      Uwagi: Fajne, lekkie piwo, do picia (z butelki?) latem, a może nawet i wiosną?
                      Zakupione w Rodzince-Bis.

                      Moja ocena: [3.65]

                      Comment

                      • delvish
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.11
                        • 3508

                        #12
                        Faktycznie trudno coś temu piwu zarzucić. Trudno je także za coś pochwalić, z wyjątkiem sympatycznego opakowania, czyli bączka z dedykowanym kapslem i niezła etykietą.
                        Last edited by delvish; 2009-04-15, 13:38.
                        "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
                        (Frank Zappa)

                        "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

                        Comment

                        • Samoglow
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2007.07
                          • 606

                          #13
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Słomkowy, idealnie klarowny. [5]
                          Piana: Niby gęsta, ale nagle zaczęła się dziurawić i po minucie praktycznie nic nie zostało. [3]
                          Zapach: Dość silny, słodowo - chmielowy. Jest dość świeży i zachęca do skosztowania. [4]
                          Smak: Tu już niestety gorzej. Piwo smakuje raczej jak lekkie niż jak pełne. Jest wodniste i brak tu chmielowej świeżości. Jest dobre do ugaszenia pragnienia i jako piwo do obiadu, ale delektować się nie za bardzo jest czym. [3]
                          Wysycenie: Bąbelki lecą jak szalone. Wręcz za dużo! Wysycenie jest tu takie bardziej oranżadowe niżli piwne. [3.5]
                          Opakowanie: Bardzo ładny bączek, ale nie ma ekstraktu. [4.5]
                          Uwagi:

                          Moja ocena: [3.55]

                          Comment

                          • zAjkA
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.12
                            • 1089

                            #14
                            Piwo nie najwyższych lotów. Wodniste z delikatną goryczką. Na upalne dni może być nic pozatym. Zdecydowanie lepsza jest wersja mocniejsza. Nabyte za 2,5 za bąka w moim osiedlowym pubie.
                            Browar Kapitański- Warzone na pełnym morzu

                            Comment

                            • e-prezes
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2002.05
                              • 19270

                              #15
                              Też jestem po degustacji. Ogólnie cała linia "Lubelskich" nie odbiega od średniej dla tego browaru. Mam na myśli produkty konfekcjonowane w butelki. Z niecierpliwością oczekuję startu Puław i Lublina, bo ten region potrzebuje lepszego piwa.
                              Last edited by e-prezes; 2009-04-29, 10:35.

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X