Kolor: różowy, nieklarowny [3] Piana: różowa, drobnoziarnista, wysoka, pozostawia ślad na szkle, kożuszek pełen [3.5] Zapach: aromat malin, intensywny, zabija pozostałe nuty zapachowe [3.5] Smak: malinowy posmak, lekka goryczka szczypie w język jednak innych smaków na kubkach nie wyczuwam [3.5] Wysycenie: piwo pracowało cały czas, [3] Opakowanie: typowe dla browaru Edi, infoemacje pełne, kolorystyka etykiety pod nazwę piwa, [3] Uwagi:
Kolor: Kolor lekko czerowny, jak piwko z sokiem malinowym [4.5] Piana: Szybko opadająca, nie wiem czy to normalne dla takich piw [3] Zapach: Lekko malinowy, trochę chmielu, trochę maliny... [4.5] Smak: Pyszny, nie jest drażniący tak jak piwo Lubuskie miodowe, które miałem (nie)przyemność pić [5] Wysycenie: Idealne [5] Opakowanie: Co tu dużo powiedzieć. Opakowanie nie jest jakąś tam rewelacją, ale ja już dawno przestałem zawracać na to uwagę. Jakaś paniusia na etykiecie i "dobre bo Wschowskie" [5] Uwagi: Piwo kupione na jakimś takim małym targu przy CH GRYF na Struga w Szczecinie. Zaciekawił mnie napis piwo pasteryzowane i tak kupiłem piwka z tego browaru.
Piwo kupione na jakimś takim małym targu przy CH GRYF na Struga w Szczecinie. Zaciekawił mnie napis piwo pasteryzowane i tak kupiłem piwka z tego browaru.
Comment