Tarczyn, Rysy Mocne Eksportowe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • OkropnyCebulak
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2014.04
    • 2

    #31
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Trochę jak sok jabłkowy. [3.5]
    Piana: Porażka. Przy nalewaniu OK, potem znika i to by było na tyle, jeśli chodzi o pianę. [1.5]
    Zapach: Porażka. Nie wiem jak to by nazwać. Czy po naciśnięciu butelki powinno się czuć starą kiełbasę? Bo wg. mnie raczej nie. [2]
    Smak: Nie porywa, ale nie jest zły. Ujdzie, chociaż przyznam że piłem lepsze piwa. [2]
    Wysycenie: W sumie nieźle, tylko taka mizerna ocena za to że pod koniec wysycenie było coraz to niższe, aż w końcu zerowe. [2.5]
    Opakowanie: Butelka PET. [2]
    Uwagi: Butelka PET 0,66 l. "Efekt ciupagi gwarantowany" faktycznie się sprawdza.
    Reasumując - jeśli ktoś stawia na to, aby piwo było dobre, to radziłbym wybrać inne. Jeżeli jednak chcesz się szybko narąbać - jak ulał.
    Raz wypiłem, ale coś czuję, że na razie będę trzymać dystans do tego piwa.

    Moja ocena: [2.05]

    Comment

    • michael50
      Porucznik Browarny Tester
      • 2013.06
      • 325

      #32
      Dawno się tak nie śmiałem czytając oceny piwa
      Cóż, ja kupiłem jak zwykle z ciekawości, bo akurat nic innego nie wpadło mi w oko. Wypite z kolegami, w czasie nocnego spaceru, gdy w sumie było mi wszystko jedno, co piję, byle miało procenty. I jako takie Rysy sprawdziły się całkiem dobrze. Na pewno można stwierdzić, że to piwo, a nie np. woda albo woda z dużą ilością dolanego spirytusu (jak choćby z tej półki VIP). Oprócz tego szału nie było. Butelka PET, kojarzona jednoznacznie z pewną grupą społeczną, mały gaz, lekka ścierka na języku. W szczególnych wypadkach - do powtórzenia, ale nie za szybko.
      Last edited by michael50; 2015-01-05, 09:57.

      Comment

      • Jerkov420
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2015.01
        • 4

        #33
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Ciemnozłoty, chociaż nie ukrywam że gdyby nie fakt że to jest jednak piwo, to można by było uznać że producent pomylił się i wlał sok jabłkowy do butelek przeznaczonych na browca. [3]
        Piana: Piana owszem - była. Jednak moja ocena piany jest spowodowana faktem, że piana ta szybciej zniknęła niż się pojawiła. [1]
        Zapach: Zapach to istna przygoda. Jako, że butelka PET, to postanowiłem ją nacisnąć i sprawdzić co poczuję. Z każdej butelki dochodzi inny zapach :-] - z mojej akurat dochodził aromat owocowy. [2.5]
        Smak: Podobnie jak z zapachem, tak i smak jest przygodą. Trochę kwaśny, płytki. Coś jakby się piło kwaśnego szampana. Co ciekawe, u mnie nie było mdłe. Biedy nie ma, jednak nie należy się spodziewać luksusowych smaków. [2.5]
        Wysycenie: Może być. [3]
        Opakowanie: Plastikowa butelka PET. Ostrzeżenie "Efekt ciupagi gwarantowany" mówi samo za siebie... [2]
        Uwagi: Tzw. "mózgotrzep", przeznaczony raczej dla amatorów tanich alkoholi. Ot, wypić i zapomnieć.

        Moja ocena: [2.375]

        Comment

        Przetwarzanie...
        X