EB, Hevelius Classic (Ex br. Heweliusz)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23991

    #16
    Kaper powędrował wreszcie do własnego tematu:
    Twoje zdanie na temat konkretnych wytworów piwowarskichPoddziały: Polska | Europa | Piwa domowe (...)
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

    Comment

    • becik
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🥛🥛🥛
      • 2002.07
      • 14999

      #17
      a ja niczego nie pije co jest sygnowane przez EB, owszem, próbowałem Heveliusa warzonego w Elblągu ale wole pamiętac tamten stary dobry gdański smak, nie profanuję wspomnień (znów sie narażę pewnie kilku osobom) :-)
      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

      Comment

      • jerzy
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2001.10
        • 4707

        #18
        becik napisał(a)
        ...wole pamiętac tamten stary dobry gdański smak, nie profanuję wspomnień...
        Całkowicie popieram! Hevelius przez lata był na szczycie mojej listy ulubionych piw i to pomimo tego, że gustuję raczej w słabszych piwach. No ale to już historia.
        Teraz pozostaje mi tylko powiedzieć: Cześć pamięci starego dobrego Jasia Heveliusa!
        browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

        Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

        Comment

        • JarekŻyw
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2003.01
          • 3

          #19
          Nietypowa butelka 0,4 l. Dość mocne jak na classic 6,8%

          Moja ocena: [3.9]
          ---------------
          Ocena usunieta z rankingu.
          Poczawszy od 22.I.2003, oceny bez sensownego uzasadnienia ich przez oceniajacego, beda usuwane z rankingu.
          Art, Admin

          ---------------

          Comment

          • Grzesiu
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2003.03
            • 19

            #20
            Jako Gdańszczanin wychowałem się na "Kaprze królewskim". Tym starym z etykietą ze statkami, wspaniałe wspomnienia - pierwsze upojenia. W ciepły dzień 2 sztuki wystarczały. Jak to piwo się piło, to na podwórku koledzy wydawali pomruk podziwu. Mieszkałem w pobliżu ś.p. Browaru w Gdańsku i nieraz się szło na szaber na etykiety ze stłuczek, albo butelki pozbierać (parę razy znalazło się pełne). Produkowano tam również Pepsi więc zbiór butelek przynosił czasami niezły zysk, a ile etykiet się znalazło (Karmelowe, Patrycjusz, Artus). Eeee, chyba odbiegam od tematu
            Teraz popijam sobie "Kapra" z Elbląga (tfu, co za profanacja Kaper i Gdańskie z Elbląga) i dlatego tak się rozczuliłem. Niestety Kaper znacznie się różni: wyczuwalny mocno alkohol, czegoś takiego nigdy nie było, no i piwo jakby lżejsze, tzn ekstrakt wzrósł ale tylko w statystykach bo głębia smaku już nie ta. Szkoda, ale mimo wszystko od czasu do czasu lubię sobie tak nostalgicznie wypić Kaperka...A może ktoś pamięta produkt gdańskiego browaru o nazwie "Remus"?
            Spróbuj polubić samego siebie, docenisz jakie to szczęście, że kilka osób też cię lubi...

            Comment

            • shakal
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2003.04
              • 2

              #21
              ...ale wracająć do heveliusa
              butelka "granat":
              *kolor -jasny, zbożowy, klarowny -plus,
              *zapach -delikatny słodowy, żeby nie powiedzieć ulotny,-plus,
              *piana - brak - minus,
              *gaz -brak -minus,
              *smak -dobrze zharmonizowany, ale rozwodniony, goryczka ok, - plus,
              ogólnie: piwo na upały, niezbyt wybitne; ocena 3,5

              Comment

              • yendras
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.12
                • 2052

                #22
                Postanowiłem skonfrontować wyidealizowane w sercu wspomnienia starego Heveliusa z "coraz bardziej otaczającą nas rzeczywistością".
                Kolor - jaśniutki, słomkowy. Mam wrażenie, że dawny Hevelius był bardziej bursztynowy.
                Piana i gaz - jest.
                Smak - płaski, czuć moc, chociaż nie jedzie spirytusem. Nie ma dawnych niuansów, słodkich posmaczków itp. Przypomina raczej dawnego "Kapra".
                No cóż, nie spodziewałem się że żadnych fajerwerków, niemniej miałem nadzieję, Hevelius jest nadal niezłym piwem. Niestety, to se ne vrati ...
                Jest tylko jedna kategoria, w której piwo to plasuje się w ścisłej czołówce: opakowanie. Wg mnie jeden z najlepiej zaprojektowanych w Polsce kompletów etykiet, niezły kapsel i do tego niekonwencjonalna flacha.

                Comment

                • wriggle
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2002.12
                  • 322

                  #23
                  Może to sugestia, ale mnie bardzo kojarzył się z dawnym Heveliusem. Wyraźnej różnicy nie odnotowałem. To dalej dobre piwo, w podobny sposób charakterystyczne.
                  ONE LOVE

                  Comment

                  • bury_wilk
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.01
                    • 2655

                    #24
                    Jestem fanem tego piwa od "pierwszego razu", który to nastąpił kilka lat temu w oklicach Karwi. Piwko prawie dokłądnie takie, jak lubię. Kolorek intensywny, złoty, gazu tak w sam raz, smak podobnie jak kolor, zdecydowany, ale nie za ciężki. Nazwę nadano na cześć astronoma i piwowara Jana Heveliusa. Dawniej etykietki i kapsle butelek opatrywano hasłem "wszechświat cieszy" i faktycznie, pijąc to piwo można dojść do takiego wniosku. Naajlepiej smakuje z beczki, w nadmorskim barze, ale i gdzie indziej działa niesamowicie. Ostatnio z ubolewaniem dostrzegam, że marka ta jest w odwrocie. Z kija dostępne jest tylko lżejsze "Gdańskie", a "Heveliusa" sporadycznie widuje w supermarketach. Trochę wynagradzają to niezwykle zgrabne, charakterystyczne buteleczki, acz czasem bywa i w puszce. Apeluje do Gdańskiego browaru: "WIĘCEJ HEVELIUSA!!!"

                    Moja ocena: [4.475]
                    Lubię kiedy się zieleni
                    Lubię jak się piwo pieni...

                    ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                    Comment

                    • bury_wilk
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2004.01
                      • 2655

                      #25
                      ech

                      Fakt, nie da się ukryć, że Elbląg coś odbrał Heveliusowi, al enadal jest to wspaniałe piwo i tego będę się trzymał
                      Lubię kiedy się zieleni
                      Lubię jak się piwo pieni...

                      ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

                      Comment

                      • Rolek
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2001.08
                        • 1038

                        #26
                        bury_wilk napisał(a)
                        [...] Nazwę nadano na cześć astronoma i piwowara Jana Heveliusa.
                        Jan Heweliusz nie był piwowarem. Był właścicielem browaru, a to różnica.
                        [...]Apeluje do Gdańskiego browaru: "WIĘCEJ HEVELIUSA!!!"
                        Obawiam się, że już Cię nie usłyszą.

                        Comment

                        • Krzysztof
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2001.04
                          • 1689

                          #27
                          Pewny jesteś że Hevelisz nie był piwowarem?
                          Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
                          www.twojmalybrowar.pl

                          Comment

                          • Rolek
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2001.08
                            • 1038

                            #28
                            Krzysztof napisał(a)
                            Pewny jesteś że Hevelisz nie był piwowarem?
                            Są to słowa mojej żony, będącej gdańskim przewodnikiem PTTK.

                            Comment

                            • Krzysztof
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2001.04
                              • 1689

                              #29
                              Wydawało mi się, że na etykietach było napisane "Piwowar". Nie da się wykluczyć, że tylko i wyłącznie w celach marketingowych.
                              Jesteś zainteresowany browarem restauracyjnym napisz do mnie. Znam to od podszewki.
                              www.twojmalybrowar.pl

                              Comment

                              • iommi
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2003.07
                                • 1522

                                #30
                                Krzysztof napisał(a)
                                Wydawało mi się, że na etykietach było napisane "Piwowar". Nie da się wykluczyć, że tylko i wyłącznie w celach marketingowych.
                                Na etykiecie czytamy: "Jan Hevelius, astronom piwowar".
                                A na kontrze, że "(...)osobiście doglądał jego produkcji(...)", a poza tym "(...)z pasją kontynuował znamienite browarnicze tradycje swego rodu(...)".
                                Masło maślane, czyli tak jak trzeba

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X