Grodzka 15, Nasz Pils

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • sandacz
    Porucznik Browarny Tester
    • 2007.01
    • 345

    Grodzka 15, Nasz Pils

    Ekstrakt: 11,9%, alkohol: 5%.
    W zapachu kwaskowe i w zasadzie tylko kwaskowe. Piana poprawna, mięciutka, nie opadła zbyt szybko. W pierwszych łykach charakter ziołowo-warzywny, później wyrównało się z innymi nutami i piwo stało się bardzo wyważone, bez zaskakujących posmaczków, taki jak to często się mówi "klasyczny letni pilsik". Aksamitne w fakturze, co w połączeniu z tlącą się gdzieś z tyłu śmietankowością przypomniało mi lane Żywe z Ambra pite regularnie ok. 3 lata temu.
    Piwo generalnie poprawne, choć w swojej poprawności balansujące na granicy banalności i szczęśliwie pozostające jednak po tej właściwszej stronie.
    Pite wczoraj popołudniu.
    Attached Files
  • sandacz
    Porucznik Browarny Tester
    • 2007.01
    • 345

    #2
    Wrażenia z trzech ostatnich konsumpcji (na przestrzeni bodaj dwóch kolejnych dni).
    I. Śmietankowość niestety zniknęła, przez co piwo sporo straciło na smaku, aczkolwiek w dalszym ciągu było poprawne.
    II. Niestety porażka. Dominował posmak kwaśny, a była to kwaśnawość jakby witaminowa, kojarząca mi się z różnymi "suplementami diety" w postaci proszkowej. Miałem jednak wrażenie, że nie pochodzi ona z dodatku przeciwutleniacza, lecz z samego chmielu, gdyż ów smaczek moim zdaniem tworzył jedność z goryczką. Może granulat chmielowy był witaminizowany?
    III. "Vibovit" mniej wyczuwalny, ale wciąż niebezpiecznie się tlący.
    Podsumowując, na plus chyba tylko jedno: idealne jak dla mnie wysycenie i przepięknie ulatujące bąbelki dwutlenku węgla.

    Comment

    • Pawelord2
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2007.05
      • 133

      #3
      Wczoraj zmęczony polowaniem na wpisy do indexu odwiedziłem browar by się posilić i wypić co nieco.

      Piana bardzo zachęcająca, gęsta i opadająca powoli lecz nieuchronnie. Pozostał sporej wielkości wianuszek.
      Kolor ciemnozłoty, samo piwo mętne, zresztą zdjęcie dobrze to oddaje.
      Nagazowanie delikatne, aksamitne, nie trafia w moje oczekiwania co do pilsa.
      Zapach z dominującą nutą chmielu, uderza świeżość
      W smaku nieco płaskie, za słaba goryczka, kwaskowatość nie razi, jak pisał sandacz - ogólnie bez zaskakujących posmaków.
      Podane w firmowym szkle.

      Ogółem - nie ma tragedii, ale mogłoby być znacznie lepiej.
      napomknę jeszcze tylko że jadłem tam spaghetti z łososiem i brokułami - biło piwo na głowę ;]

      Comment

      • sandacz
        Porucznik Browarny Tester
        • 2007.01
        • 345

        #4
        Wczorajsza degustacja przyniosła pozytywne wrażenia. Witaminowa kwaskowatość obecna na szczęście już ledwo ledwo co w tle, za to pojawiła się (kto wie, może i z tego samego źródła) kwaskowatość cytrusowa, coś a la grejpfrut. Solidny, orzeźwiający pils.

        Piłem też pozostałe piwa, i na pewno jest lepiej niż miesiąc temu. Na razie się nie wypowiem na temat Pszenicznego i Dunkla, bo nie potrafię sprecyzować, dlaczego są smaczniejsze. Może po następnej wizycie.

        Comment

        • Prusak
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.07
          • 4485

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sandacz Wyświetlenie odpowiedzi
          Wczorajsza degustacja przyniosła pozytywne wrażenia. Witaminowa kwaskowatość obecna na szczęście już ledwo ledwo co w tle, za to pojawiła się (kto wie, może i z tego samego źródła) kwaskowatość cytrusowa, coś a la grejpfrut. Solidny, orzeźwiający pils.

          Piłem też pozostałe piwa, i na pewno jest lepiej niż miesiąc temu. Na razie się nie wypowiem na temat Pszenicznego i Dunkla, bo nie potrafię sprecyzować, dlaczego są smaczniejsze. Może po następnej wizycie.
          Ja też degustowałem wczoraj piwa z Grodzkiej. Celowo nie wziąłem pszenicznego. Smak pilsa i ciemnego zdecydowanie się poprawił. Co prawda piany brak, ważne, ale nie najważniejsze. Zmierzają do zbalansowania słodowych i goryczkowych smaków, bardziej wyrazisty zapach, jest też coś z pozytywnego odczucia świeżości... Nie jest to rewelacja, razem wziąwszy, ale jakiś krok do przodu. Co, oczywiście, nie wyklucza wahnięć in minus w przyszłości. Zobaczymy... Ta świeżość, której nie potrafię sprecyzować... ma w sobie coś lubelskiego, kojarzy mi się trochę z aromatem piwa "Hetman", które jeszcze kilka lat temu ważył browar w Krasnymstawie.

          Comment

          • e-prezes
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2002.05
            • 19270

            #6
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Cytrynowo-złoty, delikatnie opalizujący; [3]
            Piana: Nijaka, szybko opadająca, średnioziarnista; [2]
            Zapach: Ścierowate nuty skutecznie zgubiły słodowość; [3]
            Smak: Dobra goryczka pozbawiona obcych akcentów. Piwo nie jest puste, ale to nie wszystko; [4]
            Wysycenie: Słabe. NIe ma co podtrzymać mizernej piany [2.5]
            Opakowanie: Szkło firmowe + podkładka. [5]
            Uwagi:

            Moja ocena: [3.375]

            Comment

            • sandacz
              Porucznik Browarny Tester
              • 2007.01
              • 345

              #7
              Piłem wczoraj i mam podobne wrażenia co e-prezes. A jeszcze tydzień temu było naprawdę świetne: oprócz szlachetnej goryczki po przełknięciu uwidaczniały się bardzo zbożowe smaczki słodu, intensywne że aż czułem je w nosie. Wczoraj zaś usilnie doszukiwałem się ich, klepałem tylną częścią języka o podniebienie - i nic z tego, co najwyżej zapowiedź, która może była nawet jedynie wspomnieniem, a nie realnym smakiem...
              W dalszym ciągu jednak to najlepsze dla mnie grodzkie piwo, o największym potencjale.

              Comment

              • Rzeszowiak
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼
                • 2009.04
                • 1597

                #8
                Niezłe to piwo. Bardzo mocno nachmielone, w tle da się wyczuć chlebowe posmaki. Zapach niewyrażny, ale przyjemny. Zdecydowanie najlepsze piwo degustowane na Grodzkiej ( piłem również alta, bocka, pozostałe kosztowałem) Jedynie kompletny brak piany psuje dośc dobry wizerunek.

                Comment

                • Tapir
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2009.10
                  • 730

                  #9
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Jasno złoty, lekko mętny. [4]
                  Piana: Eksteremalnie szybko znika, nie zostawia po sobie nawet wspomnienia. [1.5]
                  Zapach: Eksteremalnie szybko znika, nie zostawia po sobie nawet wspomnienia. [3.5]
                  Smak: Słodowy, goryczka słaba, delikatnie kwaskowy, chlebowe akcenty. Wszystko jakieś takie na pół gwizdka - nic specjalnego. [3]
                  Wysycenie: Nieco za niskie. [3.5]
                  Opakowanie: Butelka 0.5l (jeśli ktoś jeszcze kupił to niech wrzuci zdjęcie - nie mam w tej chwili aparatu a nie chcę kaleczyć forum zdjęciami z komórki..), etykieta bardzo podobna do innych produktów browaru, nieco inna kolorystyka. [4]
                  Uwagi: Kupione za 5.50zł w Rodzince Bis
                  Spodziewałem się nie wiadomo czego a dostałem przeciętne piwo, które na głowę bije chociażby Zdrojowe NP za mniej niż połowę jego ceny... Mam nadzieję, że świeżo uwarzone i pite na Grodzkiej smakuje lepiej.

                  Moja ocena: [3.15]
                  Nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z pieniędzmi na alkohol.

                  Comment

                  • keto
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2009.07
                    • 388

                    #10
                    Ogólnie te butelkowane piwa z grodzkiej nie są najlepsze, nie wiem jak jest na miejscu w lokalu...
                    Pozdrawiam
                    Artur

                    Comment

                    • kishar
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2003.10
                      • 1691

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika keto Wyświetlenie odpowiedzi
                      Ogólnie te butelkowane piwa z grodzkiej nie są najlepsze, nie wiem jak jest na miejscu w lokalu...
                      Na miejscu też niestety nie są za najlepsze.

                      Comment

                      • VanPurRz
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2008.09
                        • 4229

                        #12
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Hmm gdzie ten brak filtracji? [3]
                        Piana: Tworzy się ładną czapą ale pozostaje tylko małym okręgiem. [3]
                        Zapach: Żadnego [2]
                        Smak: Niestety goryczka popiołowa/piołunowa, w tle słodowość. Nieprzyjemne [2]
                        Wysycenie: Ok [4]
                        Opakowanie: Butelka z prostą etykietą [3.5]
                        Uwagi: Słabe, wręcz nieprzyjemne

                        Moja ocena: [2.325]
                        "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                        Comment

                        • sandacz
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2007.01
                          • 345

                          #13
                          Wrażenia z degustacji kilka dni temu w lokalu.
                          Piwo w bardzo dobrej formie. Ziołowe - tak określiłbym je jednym słowem. Zaskakująco dużo mówi o sobie już po przełknięciu, gdy powoli wypuszcza się powietrze przez nos i muska językiem podniebienie. Uwidacznia się wówczas chmielowa ziołowość wraz z bardzo zbożowym w charakterze słodem. Zbożowość ta nie wiąże się jednak ze słodyczą (przynajmniej nie w dużym stopniu), lecz jest także tak jakby ziołowa, wytrawna. A może to jednak ten chmiel... Tak czy inaczej całość przynosi skojarzenia rustykalnej świeżości godnej polecenia i kolejnych prób.

                          Comment

                          • Pancernik
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2005.09
                            • 9793

                            #14
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Jasnobursztynowy mętny. Się nie znam, ale wygląda, jak domowe . [4]
                            Piana: Całkiem niezła, na 2 cm. Drobna, białokremowa, dość sztywna, średniotrwała. [3.5]
                            Zapach: Słodowo-kwaskowaty (o ile taki może być zapach...?), może ciut metaliczny. Po lekkim ogrzaniu pojawia się nuta owocowo-kwiatowa 9a może właśnie ziołowa?). [4]
                            Smak: Zbożowo-słodowy, dość treściwy. Posmak chlebowy, mnie smakuje. [4]
                            Wysycenie: Spore. Mnóstwo małych bąbelków, nawet nieco "balonuje", więc chyba nieco za wysokie (o ile pils może być przegazowany ). [3.5]
                            Opakowanie: Fajnie, że jest. Ale jest mało efektowne, choć może... takie miało być? Proste. Liternictwo ma się chyba lekko kojarzyć z historią miasta. Kontra zawiera informację. Generalnie, szału nie czyni. Ale jest . [4]
                            Uwagi: Smaczne piwo, chlebowo treściwe. Po postach wcześniejszych bałem się, że będzie sikacz jakiś.
                            Fajnie, że można je kupić, nie śmigając do Lublina (Rodzinka Bis rulez!), ale - z drugiej strony - jeden powód mniej, żeby się tam wybrać...

                            Moja ocena: [3.925]

                            Comment

                            • mrkowal
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2009.03
                              • 155

                              #15
                              Na ostatnich posiedziach w Grodzkiej Pils konkurował z Miodowym. Tak jak i ono wyjątkowo udana warka- tak trzymać panowie piwowarzy.
                              Ultima forsan

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X