Kolejny raz i znowu jestem pod wrażeniem. Wygląda że browary robione przez Johanes to technika lepsza niż Schulz. Na początek roku 2010 lubelska Grodzka klasyfikuje się wg mnie na 2 miejscu po warszawskim Bierhalle.
Grodzka 15, Nasz Pils
Collapse
X
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: jasnego bursztynu, lekko zmętniałe [4.5]
Piana: obfita zaraz po nalaniu, po kilu minutach nic nie zostało, jedynie drobne wysepki piany na piwie, nie osadza sie na szkle [2.5]
Zapach: mocno chmielowy, bardzo aromatyczne, taki zapach bardzo mi się podoba, świadczy o świeżości [5]
Smak: przepyszne, lekkie, orzeźwiające, dominuje mocna chmielowa goryczka, pozostawiająca przyjemny posmak w ustach [5]
Wysycenie: bez zarzutu [5]
Opakowanie: za możliwość zakupu w butelkach mniejszych niż 0.7 wielki plus, piwa podawane są w ładnych, firmowych czteropakach [5]
Uwagi: Doskonałe piw, więcej niż dodawać nie trzeba
Moja ocena: [4.725]Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: zupełnie nie widać, że jest niefiltrowane, a szkoda - jaśniutkie takie [3]
Piana: praktycznie brak, mimo nalewania "z góry" [2]
Zapach: przyjemny słodowy, choć trudno wyczuwalny [3.5]
Smak: ocena surowa, bo po piwie z minibrowaru oczekiwałem czegoś więcej, a tu klops - niby czuć goryczkę, niby w tle są nuty słodowe, ale piwo na poziomie koncernowego lagera [2.5]
Wysycenie: bardzo słabe, bąbelki niewidoczne [2.5]
Opakowanie: bączek 0,33, prosta etykieta, kapsel czarny [3.5]
Uwagi: Proponowałbym jednak oddzielenie tego piwa od wersji lanej - na etykiecie nazwa browaru: "Browar Grodzki" a pod nią nazwa piwa: Piwo pils - nie ma nigdzie słowa "Nasz Pils". Nawiasem mówiąc klasycznego pilsa mi nie przypomina; wypić - zapomnieć - z butelki nie zamierzam próbować, chętnie napiję się z beczki na miejscu.
Moja ocena: [2.875]Koniec i bomba,
Kto nie pije ten trąba !!!
__________________________
piję bo lubię!
Comment
-
-
Ostatni to piwo jest doskonałe. Mocno nachmielone z wyraźną goryczką, wyraźne owocowe aromaty, orzeźwiające. Pychota
Comment
-
-
W porównaniu z pilsem, który piłem w zeszłym roku - pogorszenie jakości. O ile smak jeszcze przyzwoity - wyraźna goryczka, dobra treściwość, to np. zapach już całkowicie odrzucający, piana mizerna.
Moja ocena to +3.
Wypadało by popracować nad tym piwem, bo większość pilsów z browarów restauracyjnych, które miałem okazję ostatnio odwiedzić smakowała lepiej. Nasz Pils niewiele lepszy od CK jasnego.Last edited by Rzeszowiak; 2011-08-21, 19:55.
Comment
-
-
Warka lubelskiego Naszego Pilsa dostępna w dniu 3.IX.2011 zasłużyła na miano jednego z najlepszych krajowych pilsów jakie miałem okazję pić w ciągu ostatnich miesięcy.
Piwo charakteryzowało się wyrazistą, smaczną goryczką. Piwowar Bogdan Szponar przyznał, że do tej warki użył m.in. szyszek Marynki z tegorocznych zbiorów (w stanie nieprzetworzonym!). Bardzo mnie to cieszy, że w Lublinie, stolicy regionu, mogłem spróbować rasowego pilsa w którym wykorzystano chmiel z okolicznych plantacji.
Mam nadzieję, że pomimo braku świeżych szyszek kolega Bogdan nadal nie będzie żałował chmielu dla tego piwa.Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Niezbyt ciemne złoto, leciutko opalizujące. Trochę za jasne jak na ten ekstrakt, trochę za klarowne jak na niefiltrowane. [3]
Piana: Całkiem spora, ale szybko robi się gruboziarnista i opada do szczelnej warstwy. Niezbyt mocno osadza się na ściankach. [3.5]
Zapach: Zaskakująco silny. Czuć słód, ziarno i chmiel, ale tego ostatniego trochę za mało. [3.5]
Smak: Bardzo pełny. Piwo ma solidny słodowy charakter z przyjemnym chlebowym posmakiem, a słodowości tej towarzyszy odpowiednio silna goryczka z lekko ziołowymi nutami chmielowymi, która jednak trochę za słabo utrzymuje się na podniebieniu. Piwo spokojnie zasługuje jednak na miano pilsa. [4.5]
Wysycenie: Trochę za słabe. [4]
Opakowanie: Bączek, prosta acz czytelna etykieta z wszystkimi potrzebnymi danymi, czarny kapsel. [3.5]
Uwagi: Kupione w wersji butelkowej w Rodzince-Bis, kosztowało 7 zł.
Moja ocena: [3.9]
Comment
-
-
Ostatnio Pils po przełknięciu daje wrażenie wysuszenia jamy ustnej. Coś działa tu ściągająco. Na pewno po części wysycenie - ale nie tylko. Nie wiem, może to konkretne połączenie smaku chmielu ze smakiem CO2 w tym konkretnym piwie tak działa. Przy niektórych łykach, wręcz jakby było za mało wody - i bynajmniej nie chodzi o przesadną treściwość (bynajmniej nie obecną - tzn. nie ma przesadnej).
Poza tym dość nużąca pod koniec kwiatowość, raczej odchmielowa.
Comment
-
-
Pierwsze łyki dają wrażenie niesamowitej świeżości odchmielowej. Przypomniały mi się piwne smaki dzieciństwa, czyli dobra i solidnie chmielona jeszcze wtedy Perła. W drugiej połowie szklanki powróciło to, o czym pisałem poprzednio, czyli działanie wysuszające. Pod koniec zwyczajnie chciało mi się popić to piwo wodą. W sumie, wrażenia mocno mieszane.
Comment
-
-
Próbowałem 21.07.2012 i muszę przyznać, że jestem mile zaskoczony. W porównaniu do pilsa pitego w rok temu, obecnie piwo jest znaczne bardziej nachmielone. Wcześniej miało smak czysto słodowy, było smaczne, ale raczej mało wyraziste. Teraz jest bardzo nachmielone, ale nie zostawia kwaśnego posmaku.
Piana też znacznie się poprawiła - jest drobnoziarnista i zostaje kożuch do samego dna, a zamówiłem litrowy kufel.
Comment
-
-
Straszliwe paskudztwo, maślaność najpierw atakuje w zapachu (nie czuć nic innego) a następnie w smaku. Do tego tępa, nieprzyjemna goryczka. Tylko na Grodzkiej potrafią zrobić piwa, po których mnie "suszy". Po naprawdę smacznym ESB miałem nadzieję, że sprawy na Grodzkiej idą w dobrym kierunku, niestety to był tylko chwilowy wyskok...
Comment
-
Comment