Sulimar, Maćkowe Miodowe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • TraczJanusz
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2011.04
    • 74

    #31
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Dobry wyrazisty kolor [4]
    Piana: Praktycznie brak piany [1.5]
    Zapach: Słaby... [2.5]
    Smak: Dość dobre, ale za mało wyraziste ale to dlatego że naturalne bez chemii więc nie idzie ująć oceny za to. [4.5]
    Wysycenie: Idealnie, nie napompuje bebecha. [5]
    Opakowanie: Słabe, średnio udane. [2.5]
    Uwagi: Bardzo delikatne piwo, dobre dla kobiet, ale też dla smakoszy. Nie nawalone chemią to i smak łagodny. Mnie pasuje.

    Moja ocena: [3.4]

    Comment

    • Kwadri
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2009.10
      • 1216

      #32
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Jasnozłoty, klarowny. [4]
      Piana: Średniobąblowa, średniowysoka. Opada powoli do cienkiej powłoki. Później wysepki i cienki pierścień. [3.5]
      Zapach: Słodowo-miodowy, średniointensywny. Delikatny i całkiem przyjemny. Niestety później chwilowo pojawia się dziwne, lekko metaliczne tło. [3.5]
      Smak: Porażka. Kwaśnawy, pusty początek. Miodowe posmaki znikome. Później nie do końca przyjemna, średniej mocy goryczka. [2.5]
      Wysycenie: Średniowysokie, nie ma się do czego przyczepić. [4.5]
      Opakowanie: Etykieta z jakimś dworkiem i tajemniczą datą 1921. Parametry podane na kontrze, kapsel czarny. [3.5]
      Uwagi: Słabe "miodowe" piwo.

      Moja ocena: [3.175]

      Comment

      • dipeone
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2010.05
        • 741

        #33
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Jasne złoto ,ale trochę zbyt mało w nim miodu, mogłoby być trochę ciemniejsze - a tak przypomina kolor lekkiego lagera. [3]
        Piana: Przez chwile wysoka na kilka centymetrów, biała ,drobnoziarnista, znika dosyć szybko zostawiając cieniutką obręcz. [3.5]
        Zapach: Całkiem przyjemny. Czuć chmiel oraz dosyć wyraźnie miód jednak w tle jakiś obcy ,niezbyt pasujący do całości zapaszek. [3.5]
        Smak: Czuć delikatnie miód, jeszcze słabiej chmiel. Odnoszę jednak z każdym łykiem wrażenie ,że piwo jest rozwodnione. Nie jest nieprzyjemne ,ale żadnej wyjątkowości nie wyczuwam. Ot miodowy średniak. [3]
        Wysycenie: Bardzo fajnie nagazowane, w sam raz - niezbyt mocno ,ale też niezbyt słabo. Odpowiednio. [4.5]
        Opakowanie: Etykieta dosyć ładna. Na odwrocie podano pełny skład ,producenta oraz co rzadko spotykane ekstrakt. Brakuje tylko dedykowanego kapsla i za to 0,5 punktu w dół. [4.5]
        Uwagi: Warka do 12 grudnia 2012. Kupione w Tesco na Chylonii.

        Moja ocena: [3.375]

        Comment

        • Czik
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2010.09
          • 33

          #34
          Piłem to piwo w okolicach zimy i do niego już nie wrócę, chyba, że ktoś mi je da za darmo. Sztuczne, słodkie itp. Coś jak rozwodniona pierwsza edycja miodowej Łomży z dodatkiem słodzika do coca-coli zero.

          Comment

          • szu29
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2011.04
            • 98

            #35
            Wydaje mi się że koło miodu to nawet nie stało , chyba że sztucznego. Wodniste ,lekka gorycz. Słabo ocena 2/5
            http://www.bogatyojciec.pl/?A=59337

            Comment

            • wpadzio
              Major Piwnych Rewolucji
              🍼🍼
              • 2011.06
              • 2654

              #36
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Blady, nieznacznie mętny miód. Zdecydowanie za jasny. [2.5]
              Piana: Przeciętna podczas nalewania. Bąbelkuje na powierzchni cienkim kożuszkiem przez dobrych kilka minut. [3.5]
              Zapach: Dominuje zapach miodu, ale tak jakoś bez przekonania. Natomiast na pewno nie można powiedzieć, że rozczarowuje. Żadnych fałszywych nut nie wyczułem. [3.5]
              Smak: Oj tutaj niestety rozczarowanie. Jakby na siłę dosłodzone miodem by ukryć brak treści. Poza tym jak dla mnie piwo ma posmak jakiejś gabinetowej medycyny. Strasznie to wszystko płaskie i bez wyrazu. Szkoda. [2]
              Wysycenie: Według mnie wielkiej krzywdy piwu by nie zrobiło większe wysycenie. Aczkolwiek z racji stylu wielu będzie na pewno odpowiadało. Dla mnie jednak za niskie. [3]
              Opakowanie: Graficznie i kolorystycznie bardzo przyjemne. Takie rzekłbym "mickiewiczowskie". Do tego w zasadzie wszystkie informacje na kontrze plus krawatka. Czarny kapsel nieco tylko psuje ogólne wrażenie. Generalnie chyba najmocniejsza strona tego piwa. [4.5]
              Uwagi: Jedno ze słabszych miodowych na rynku. Piwo da się wypić - przeciętny Kowalski zachwyci się nawet: "ojojojoj, ale miodek!" - niemniej jednak dla lubiących "miodek" to może być spore rozczarowanie. Zajrzę do tego szkła nie wcześniej niż za rok.

              Moja ocena: [2.875]
              Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
              Serviatus status brevis est
              3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

              Comment

              • Budweiser_USAAF
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2012.07
                • 17

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JanTarnawa Wyświetlenie odpowiedzi
                Z pewnością nie jest to najlepsze miodowe, które piłem. Raczej pils, lekko kwaśnawy (nie klasycznie goryczkowy ale właśnie kwaśnawy, jakąś taką dziwną kwaskowatością), z delikatnym posmakiem miodu. Plusem jest bardzo delikatna, nie nachalna, słodycz i lekkość tego piwa. Minusem - płytkość smaku.
                Zupełnie jak bym siebie czytał!

                Dokładnie tak samo postrzegam Maćkowe. Na mojej prywatnej liście rankingowej piw miodowych zajmuje ono miejsce siódme, a to nie jest dobra wiadomość dla firmy Maćkowe s.c. i browaru-usługodawcy Sulimar sp. z o.o., który de facto to piwo produkuje.

                Ogólnie rzecz biorąc piwo jest cienkie. Może nie jakieś kiepskie, ale też nic nadzwyczajnego, za to dość drogie nie adekwatnie do jakości. Goryczka wprawdzie bardzo lekka, ale smaku miodu doszukać się nie sposób. Ot, takie po prostu piwo, jako piwo, ale na pewno nie dla smakoszy piw miodowych. Gdyby na bezludną wyspę przypłynęła butelka Maćkowego to oczywiście wypiło by się ją, ale żeby kupić to piwo za taką wygórowaną cenę, jakiej się wymaga od klienteli, to co to, to nigdy.

                Następne spróbuję za rok - może zmieni się główny technolog i wyprowadzi Maćkowe na drogę chwały.

                Comment

                • corsano
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2013.05
                  • 182

                  #38
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Jasnożółty, z małą zawiesina [4]
                  Piana: Bardzo słaba, duże pęcherze, szybko znika [2]
                  Zapach: Intensywny, landrynkowy, lekko miodowy [4.5]
                  Smak: Słaby miodowy, jednostronny, brak goryczki [3]
                  Wysycenie: Odpowiednie [4.5]
                  Opakowanie: Proste i smutne, bez wyrazu [3]
                  Uwagi: Nie spodziewałem się niczego wielkiego i też tak było, chyba przesadzili z odfermentowaniem, pite w temperaturze 10°C

                  Moja ocena: [3.55]

                  Comment

                  • KajusAnt
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2013.02
                    • 347

                    #39
                    Nic się nie zmieniło. Nadal mało miodowe to piwo. Na kontrze podają ekstrakt 12.1 i, że wyprodukowano w UE.
                    Attached Files

                    Comment

                    • CzarnaMagia
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2014.08
                      • 18

                      #40
                      Kupilam bo mialo taka ladna etykiete...
                      Otwieram-i zapach mnie powalil...Ja sie pytam gdzie ten deklarowany MIÓD
                      Wodniste,marna piana... Miod czuc ale jakis taki nijaki wrecz sztuczny...
                      Dziwny zostawia posmak,taki ciezki...
                      Rozczarowanie niestety

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X