Jagiełło, Lipcowe niepasteryzowane

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Twilight_Alehouse
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2004.06
    • 6310

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedzi
    No to bardzo przyzwoita cena, szczególnie w porównaniu do Noteckiego, które jest zbliżone jakościowo.
    Mi teraz chyba smakuje nawet bardziej niż Noteckie. Poprzednio wziąłem 2, a następnym razem pewnie ze 4, bo cena rzeczywiście świetna.

    Comment

    • keto
      Porucznik Browarny Tester
      • 2009.07
      • 388

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dadek Wyświetlenie odpowiedzi
      Dokładnie tam! I lecę jutro po następne!
      dadek jaka cena?
      Pozdrawiam
      Artur

      Comment

      • Pancernik
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2005.09
        • 9799

        #18
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Jasnozłoty, świetlisty wręcz. [4]
        Piana: Dwa centymetry średniej piany, niezbyt długotrwałej. Zostaje obrączka, dobre i to. [3]
        Zapach: Słodowo-chlebowy, w tle trochę piwniczno-kwaskowaty. [4]
        Smak: SŁód, delikatna goryczka, minimalna skórka od chleba. [4]
        Wysycenie: Gazu sporo, stosowanie do parametrów. [4]
        Opakowanie: Jako "born in the PRL" - absolutne mistrzostwo nostalgii . [5]
        Uwagi: Szkoda, że lato się skończyło, bo to idealne piwo do picia "pod chmurką" - na ławce, na murku czy pod trzepakiem. Rzecz jasna, prosto z "bąka" .
        No i ta cena... (Zofmar) .

        Moja ocena: [3.95]

        Comment

        • JAckson
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🍼🍼
          • 2004.05
          • 6123

          #19
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Kolor jasnozłoty. Pasuje do nazwy piwa. Tylko trochę do mocy zbyt jasny. [4]
          Piana: Piana bardzo ładna. Biała, zwarta, wysoka. Opada do nalotu oblepiając szkło i trwa [4.5]
          Zapach: Ja wyczuwam głównie zapach słodowy. Jest przyjemny i nie zawiera zbędnych elementów. [4]
          Smak: Smak głównie słodowy z ciekawymi posmakami. Daleko w tle goryczka chmielowa. Alkohol niewyczuwalny. Smaczne [4.5]
          Wysycenie: Wysycenie delikatne i bardzo dobrze [4.5]
          Opakowanie: Za opakowanie daje 5, pomimo, ze goły kapsel. Etykieta i nazwa rewelacyjna i wyróżniająca się. Oczywiście 30 lat temu byłoby przeciętnie, ale teraz to perełka. Gratulacje za odwagę dla browaru za wypuszczenie takiego opakowania [5]
          Uwagi: Smaczne piwo. Będę powracał z chęcią.

          Moja ocena: [4.325]
          MM961
          4:-)

          Comment

          • dadek
            Major Piwnych Rewolucji
            🍺🍺
            • 2005.09
            • 4742

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika keto Wyświetlenie odpowiedzi
            dadek jaka cena?
            U Joli ceny niskie nie są ale w tym przypadku warto. 3 zł z butelką, czyli samo piwo 2,65 zł.

            Comment

            • leona
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2009.07
              • 5853

              #21
              Szkoda, że lato już dawno minęło bo Lipcowe to idealna propozycja na ciepłe dni (choć alkoholu sporo)
              Zaskakuje w nim mocna, drobna i niemal kremowa piana. Aromat niezbyt dający się jednoznacznie określić. Smak lekko goryczkowy, nieco kwaskowaty i ogólnie bardzo świeży.
              Gdybyż jeszcze bączek był "klasyczny" (bez zaokrąglenia na szyjce) a prosty, byłaby "szóstka"

              Comment

              • Seta
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.10
                • 6964

                #22
                TO jest klasyczny bączek.

                Comment

                • leona
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2009.07
                  • 5853

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
                  TO jest klasyczny bączek.
                  NIE, dla mnie klasyczny to taki z którego popijał mój ojciec z wujem za stodołą w czasie żniw w latach 80tych
                  Wiem dobrze bo jako pacholę napatrzyłem się na całe worki takich butelek

                  Comment

                  • Pendragon
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛
                    • 2006.03
                    • 13959

                    #24
                    Czasami sporadycznie zdarza się i ten twój klasyczny utrafić, ale w Noteckim. Może jeden na sto. Jak u Jagiełły jest z tym to nie wiem.

                    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                    Comment

                    • grzech
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2001.04
                      • 4592

                      #25
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Ciemne złoto, ale kolor nieco "brudny". [3.5]
                      Piana: Nie za wysoka i nie trwała. [2.5]
                      Zapach: Wyczuwalny, głównie chlebowy. [3.5]
                      Smak: Znaczna, ale w granicach akceptacji wytrawność, słód nieco schowany. Czegoś mi tu brakowało. [3.5]
                      Wysycenie: Początkowo wszystko ładnie wyglądało, w trakcie picia gaz sę nieco zmniejszył. [3.5]
                      Opakowanie: Mi się ten nostalgiczny zabieg nie podoba. [2]
                      Uwagi:

                      Moja ocena: [3.325]

                      Comment

                      • grzech
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.04
                        • 4592

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kamień Wyświetlenie odpowiedzi
                        Opakowanie proste, czytelne, chociaż kolory wybrano niezbyt fortunnie - raczej, żeby piwo nie zostało dostrzeżone na półce i nie przyciągało niczyjej uwagi.
                        Powolę sobie nie zgodzić się z Szanownym Panem. Piwo jest zauważalne, ale kolory tej etykiety to już wybrano dawno.

                        Comment

                        • grzech
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2001.04
                          • 4592

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse Wyświetlenie odpowiedzi
                          [O ile nie podoba mi się pomysł nawiązania nazwą do manifestu PKWN, to samo wzornictwo jest świetne, nawiązujące do starych etykiet, czytelne, ze wszystkimi informacjami. Minus za czarny kapsel. [4]
                          Uwagi: [/FONT]
                          Etykieta piwa nie nawiązuje ani do PKWN-u, ani do Wedla, tylko do Piwa Lipcowego z browaru Chełm.

                          Comment

                          • YouPeter
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.05
                            • 2379

                            #28
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Jasny złoty, odpowiedni dla dwunastki. [4.5]
                            Piana: Rewelacyjna. Gęsta, utrzymująca się w wysokości 2-3 cm przez ok. 10 minut, później do końca picia pozostaje w postaci cienkiego kilkumilimetrowego dywanika. Dodatkowo pozostawia piękne ślady na ściankach kufla. [5]
                            Zapach: Świeży chmielowy z lekkimi nutkami słodowymi. Średnio intensywny jednak w porównaniu z piwami koncernowymi w tym przypadku jednak coś czuć. [4.5]
                            Smak: Idealne proporcje chmielu i słodu z chlebowym posmakiem. Delikatna zharmonizowana goryczka pojawia się po kilku sekundach po przełknięciu. Wyczuwa się w tym piwie doskonałą pełność smaku. [4.5]
                            Wysycenie: W sam raz, bąbelki początkowo intensywne, tworzące wysoką i gęstą pianę, później nieco słabsze tylko delikatnie gryzące w język. [4.5]
                            Opakowanie: Oldschoolowe. Stonowane, dobrze wyeksponowana nazwa piwa, wszystkie ważniejsze informacje są dostępne na etykiecie. Kapsel goły. [4]
                            Uwagi:

                            Moja ocena: [4.525]
                            Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                            Comment

                            • skitof
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🍼🍼
                              • 2007.11
                              • 2485

                              #29
                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Kolor ładny, złoty, ale nie żółty. Przy tej zawartości alkoholu powinno być nieco bardziej bursztynowe. Wtedy też byłoby klasycznie marcowe. A tak zbliżone kolorystyką do mocnych, niemieckich świątecznych (Festbier) [4]
                              Piana: Gdy nalewałem utworzyła się obfita, wysoka. Szybko jednak znikła. To duży minus. [2.5]
                              Zapach: Dominuje nuta chlebowości, słodowości z lekkim cytrusem w tle. [4]
                              Smak: Coraz bardziej się przekonuję, że to piwo świąteczne dość wysoko odfermentowane. Na pierwszym planie słód, chleb, w tle schowana goryczka chmielowa. Na finiszu proporcje się odwracają. Bardziej wyczuwalna jest wytrawność goryczkowa, a pod nią nuty słodowe. W goryczce nieznacznie wyczuwalny jest też alkohol. Ogólnie poprawne i treściwe piwo świąteczno-marcowe. [4]
                              Wysycenie: Dobre, umiarkowane. [4.5]
                              Opakowanie: Taka "przedwojenna" etykieta. Wszystkie informacje są, jedynie kapsel pusty. [4]
                              Uwagi: Warka z datą przydatności do spożycia: 18.12.2009

                              Moja ocena: [3.875]

                              Comment

                              • Cannabee776i99
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2009.08
                                • 658

                                #30
                                Warka 31.01.2010, wszystko wskazuje na utlenienie piwa (a dokładniej to, co wyczytałem w temacie o Starodawnym z Konstancina). Katronowość jest dominującą nutą zarówn smaku jak i zapachu. Byłem bardzo pozytywnie nastawiony do tego piwa i niestety porażka

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X