Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent
Wyświetlenie odpowiedzi
Jagiełło, Lipcowe niepasteryzowane
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dadek Wyświetlenie odpowiedziDokładnie tam! I lecę jutro po następne!Pozdrawiam
Artur
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasnozłoty, świetlisty wręcz. [4]
Piana: Dwa centymetry średniej piany, niezbyt długotrwałej. Zostaje obrączka, dobre i to. [3]
Zapach: Słodowo-chlebowy, w tle trochę piwniczno-kwaskowaty. [4]
Smak: SŁód, delikatna goryczka, minimalna skórka od chleba. [4]
Wysycenie: Gazu sporo, stosowanie do parametrów. [4]
Opakowanie: Jako "born in the PRL" - absolutne mistrzostwo nostalgii . [5]
Uwagi: Szkoda, że lato się skończyło, bo to idealne piwo do picia "pod chmurką" - na ławce, na murku czy pod trzepakiem. Rzecz jasna, prosto z "bąka" .
No i ta cena... (Zofmar) .
Moja ocena: [3.95]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Kolor jasnozłoty. Pasuje do nazwy piwa. Tylko trochę do mocy zbyt jasny. [4]
Piana: Piana bardzo ładna. Biała, zwarta, wysoka. Opada do nalotu oblepiając szkło i trwa [4.5]
Zapach: Ja wyczuwam głównie zapach słodowy. Jest przyjemny i nie zawiera zbędnych elementów. [4]
Smak: Smak głównie słodowy z ciekawymi posmakami. Daleko w tle goryczka chmielowa. Alkohol niewyczuwalny. Smaczne [4.5]
Wysycenie: Wysycenie delikatne i bardzo dobrze [4.5]
Opakowanie: Za opakowanie daje 5, pomimo, ze goły kapsel. Etykieta i nazwa rewelacyjna i wyróżniająca się. Oczywiście 30 lat temu byłoby przeciętnie, ale teraz to perełka. Gratulacje za odwagę dla browaru za wypuszczenie takiego opakowania [5]
Uwagi: Smaczne piwo. Będę powracał z chęcią.
Moja ocena: [4.325]MM961
4:-)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika keto Wyświetlenie odpowiedzidadek jaka cena?
Comment
-
-
Szkoda, że lato już dawno minęło bo Lipcowe to idealna propozycja na ciepłe dni (choć alkoholu sporo)
Zaskakuje w nim mocna, drobna i niemal kremowa piana. Aromat niezbyt dający się jednoznacznie określić. Smak lekko goryczkowy, nieco kwaskowaty i ogólnie bardzo świeży.
Gdybyż jeszcze bączek był "klasyczny" (bez zaokrąglenia na szyjce) a prosty, byłaby "szóstka"
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedziTO jest klasyczny bączek.
Wiem dobrze bo jako pacholę napatrzyłem się na całe worki takich butelek
Comment
-
-
Czasami sporadycznie zdarza się i ten twój klasyczny utrafić, ale w Noteckim. Może jeden na sto. Jak u Jagiełły jest z tym to nie wiem.
moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot
Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemne złoto, ale kolor nieco "brudny". [3.5]
Piana: Nie za wysoka i nie trwała. [2.5]
Zapach: Wyczuwalny, głównie chlebowy. [3.5]
Smak: Znaczna, ale w granicach akceptacji wytrawność, słód nieco schowany. Czegoś mi tu brakowało. [3.5]
Wysycenie: Początkowo wszystko ładnie wyglądało, w trakcie picia gaz sę nieco zmniejszył. [3.5]
Opakowanie: Mi się ten nostalgiczny zabieg nie podoba. [2]
Uwagi:
Moja ocena: [3.325]
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kamień Wyświetlenie odpowiedziOpakowanie proste, czytelne, chociaż kolory wybrano niezbyt fortunnie - raczej, żeby piwo nie zostało dostrzeżone na półce i nie przyciągało niczyjej uwagi.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Twilight_Alehouse Wyświetlenie odpowiedzi[O ile nie podoba mi się pomysł nawiązania nazwą do manifestu PKWN, to samo wzornictwo jest świetne, nawiązujące do starych etykiet, czytelne, ze wszystkimi informacjami. Minus za czarny kapsel. [4]
Uwagi: [/FONT]
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Jasny złoty, odpowiedni dla dwunastki. [4.5]
Piana: Rewelacyjna. Gęsta, utrzymująca się w wysokości 2-3 cm przez ok. 10 minut, później do końca picia pozostaje w postaci cienkiego kilkumilimetrowego dywanika. Dodatkowo pozostawia piękne ślady na ściankach kufla. [5]
Zapach: Świeży chmielowy z lekkimi nutkami słodowymi. Średnio intensywny jednak w porównaniu z piwami koncernowymi w tym przypadku jednak coś czuć. [4.5]
Smak: Idealne proporcje chmielu i słodu z chlebowym posmakiem. Delikatna zharmonizowana goryczka pojawia się po kilku sekundach po przełknięciu. Wyczuwa się w tym piwie doskonałą pełność smaku. [4.5]
Wysycenie: W sam raz, bąbelki początkowo intensywne, tworzące wysoką i gęstą pianę, później nieco słabsze tylko delikatnie gryzące w język. [4.5]
Opakowanie: Oldschoolowe. Stonowane, dobrze wyeksponowana nazwa piwa, wszystkie ważniejsze informacje są dostępne na etykiecie. Kapsel goły. [4]
Uwagi:
Moja ocena: [4.525]Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Kolor ładny, złoty, ale nie żółty. Przy tej zawartości alkoholu powinno być nieco bardziej bursztynowe. Wtedy też byłoby klasycznie marcowe. A tak zbliżone kolorystyką do mocnych, niemieckich świątecznych (Festbier) [4]
Piana: Gdy nalewałem utworzyła się obfita, wysoka. Szybko jednak znikła. To duży minus. [2.5]
Zapach: Dominuje nuta chlebowości, słodowości z lekkim cytrusem w tle. [4]
Smak: Coraz bardziej się przekonuję, że to piwo świąteczne dość wysoko odfermentowane. Na pierwszym planie słód, chleb, w tle schowana goryczka chmielowa. Na finiszu proporcje się odwracają. Bardziej wyczuwalna jest wytrawność goryczkowa, a pod nią nuty słodowe. W goryczce nieznacznie wyczuwalny jest też alkohol. Ogólnie poprawne i treściwe piwo świąteczno-marcowe. [4]
Wysycenie: Dobre, umiarkowane. [4.5]
Opakowanie: Taka "przedwojenna" etykieta. Wszystkie informacje są, jedynie kapsel pusty. [4]
Uwagi: Warka z datą przydatności do spożycia: 18.12.2009
Moja ocena: [3.875]
Comment
-
Comment