Kormoran, Porter warmiński

[rafalek21]

Warka do 12.08.2017

Standardowo słaba piana.
W aromacie skórka ciemnego pieczywa, dopiero dalej lekko palony i może kawowy, w tle też delikatna nuta śliwkowa(trochę się zlewa z pieczywem), trudny do określenia - niezbyt wyraźny i dość słaby.
Smakowo, karmel, czekolada, umiarkowana słodycz, odrobina śliwki(tak prawie na granicy autosugestii), średnia albo średnio-wysoka pełnia, dość gładkie, jakaś lekka goryczka jest, ale nie zwraca na siebie uwagi,
Wysycenie dość niskie, chyba trochę niższe niż "zawsze", mogłoby być odrobinę wyższe, może to nowa receptura(wnioskuję po recenzji Admiratora).

Trochę ciężko mi było się skupić na piwie, bo ząb mnie strasznie rwie, ale ogółem to ujdzie w tłoku, tzn. złe nie jest, ale jak na Porter Warmiński to słaba warka. Najbardziej zawiodłem się na zapachu - jak dla mnie mało porterowy, smakowo już lepiej - chociaż wciąż bez zachwytów. Trudno, najwyżej dam mu poleżeć.

[Dukat_WSI]

Warka do 12.08.2017

Standardowo słaba piana.
W aromacie skórka ciemnego pieczywa, dopiero dalej lekko palony i może kawowy, w tle też delikatna nuta śliwkowa(trochę się zlewa z pieczywem), trudny do określenia - niezbyt wyraźny i dość słaby.
Smakowo, karmel, czekolada, umiarkowana słodycz, odrobina śliwki(tak prawie na granicy autosugestii), średnia albo średnio-wysoka pełnia, dość gładkie, jakaś lekka goryczka jest, ale nie zwraca na siebie uwagi,
Wysycenie dość niskie, chyba trochę niższe niż "zawsze", mogłoby być odrobinę wyższe, może to nowa receptura(wnioskuję po recenzji Admiratora).

Trochę ciężko mi było się skupić na piwie, bo ząb mnie strasznie rwie, ale ogółem to ujdzie w tłoku, tzn. złe nie jest, ale jak na Porter Warmiński to słaba warka. Najbardziej zawiodłem się na zapachu - jak dla mnie mało porterowy, smakowo już lepiej - chociaż wciąż bez zachwytów. Trudno, najwyżej dam mu poleżeć.

A dla mnie wczoraj wspomniana warka okazała się bardzo wędzona i przez to sympatyczna, alkohol był nieźle ukryty. Wędzonka przyjemnie drażniła nozdrza, za to piana była bardzo słaba.

[DariuszSawicki]

Są w sklepach nowsze warki, ale postanowiłem sprawdzić tę '' aksamitną, grzeczną i gładką '' I zgadzam się...
Słodkie jak chyba nigdy wcześniej, gładkie jak na ryżu, alkoholu zero, goryczka niska, zamiast śliwki bardziej wiśnia, mało kawy.
Bardzo słaba piana.

Warka 15.07.2017 jest taka kobieca...

[Mario_Lopez]

Warka 12.08.2017

Wszyscy zachwalają tego portera, a mój egzemplarz trąci wędzonką i to niemiłosiernie... Wydaje mi się to niepożądaną cechą dla portera, który miał być czekoladowo-kawowo-słodkawo-wiśniowo - ch** wie jaki.

Nie moje klimaty zupełnie +1/5, więcej nie kupię.

[Dukat_WSI]

Też uważam, że przytoczona wyżej warka do 12.08.2016 trąci wędzonką i przez to jest w pytę.

[jaw7]

A bardziej konkretnie, wędzonka i jeszcze coś?

[leona]

Też uważam, że przytoczona wyżej warka do 12.08.2016 trąci wędzonką i przez to jest w pytę.

Tyle lat mieszkam w Krakowie i słyszę to na okrągło a dalej mam problem ze zrozumieniem tego słowa-wytrychu w konkretnych sytuacjach

[dlugas]

Tyle lat mieszkam w Krakowie i słyszę to na okrągło a dalej mam problem ze zrozumieniem tego słowa-wytrychu w konkretnych sytuacjach

w pytę
w pytkę
w ch..j dobre

Tak się także u nas rzecze, dlaczego ? nie wiem.
Polski trudny język i ciągle się rozwija

A co do piwa. Nuty wędzone też bym z chęcią wypił w tym piwie.
Gorzej jak ktoś nie lubi ogniska czy szynki w piwie.

Nie umyli dobrze instalacji po rozlewie Prunum ?

[karpiowski]

Ponoć w tym roku wyszło żenująco mało Prunum. No to już wiemy dlaczego. Pomyliły im się tanki i część Prunum rozlali jako zwykły Porter Warmiński...

[rafalek21]

Po otwarciu butelki: kawa, palony - zapowiada się dobrze.
O pianie nie warto wspominać.
Aromat oo przelaniu do szkła podobny do tego z butelki: Kawa zbożowa, lekko palony i trochę kawy - w porządku.
W smaku dość łagodne, pełnia średnia, chyba kawa zbożowa(dawno nie piłem więc nie jestem pewien czy dobrze kojarzę smak), lekka paloność, trochę czekolady, mało słodyczy, goryczka raczej niska, jakieś tam zaczątki estrowe w tle(ale to tak na granicy autosugestii), alkohol dobrze ukryty.
Wysycenie jak zawsze niskie - czyli dobrze.

Warka do 15.09.2017.

Może nie było fajerwerków, ale wyszła grzeczna i przyzwoita warka.

[dlugas]

Warka : 18/06/2017/A21 pite 21/01.2017

Świeżynka od Kormorana dzisiaj kupiona
Alkoholu nie czuć.
Aromat nie za bogaty lecz wystarczy. Czarny chleb plus śliwka.
W smaku podobnie plus wiśniówka i gorzka czekolada. Gęste, lekko klejące lecz nie zamulające. Jest ok i tylko ok. Wszystko bardzo poprawnie.
Druga sztuka leci do piwnicy.


------------edit-----------

Jednak po wypiciu połowy stwierdzam, że to idealny przykład książkowego, poprawnie odleżakowanego przez browar porteru bałtyckiego. Mocna śliwka węgierka (lekko cierpko kwaskowa) plus gorzka czekolada i nuta alkoholu. Trzeba przyznać, że Kormoran wie kiedy nalać w butelkę. Polecam.

[Dukat_WSI]

A dla mnie wczoraj wspomniana warka okazała się bardzo wędzona i przez to sympatyczna, alkohol był nieźle ukryty. Wędzonka przyjemnie drażniła nozdrza, za to piana była bardzo słaba.

Piłem dziś ponownie warkę do 12.08.2017 i nadal czuć wędzonkę, taką ogniskową lub "kominową", alkohol super ukryty, piwo aksamitne i bardzo czekoladowe. Mega pijalne. Jedna z najlepszych warek tego bałtyka, które piłem w całym swoim życiu! 2 butelki idą do piwnicy, na leżak.

[telek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnobrązowy, nieprzejrzystya [4.5]
Piana: Drobnopecherzykowa, zabarwiona, obfita, trwała, opada oblepiając szklo [4.5]
Zapach: Przypieczona skórka od chleba, kwasowość, kawa, zbyt mocno wyczuwalny alkohol, brakuje mi suszonych owoców. [3]
Smak: Przypieczona skórka od chleba, kwasowość, bardzo dobra sodowa goryczka, brak zbędnej słodyczy, trochę brak suszonych owoców. [4]
Wysycenie: Średnie [4]
Opakowanie: Standard Kormorana [4]
Uwagi: Warka do 22.05.2017 / A25, kupiona niedawno.

Moja ocena: [3.725]

[Dukat_WSI]

W ogóle na etykiecie pojawił się pełny skład i jest w nim również: ekstrakt słodowy.

[rafalek21]

W ogóle na etykiecie pojawił się pełny skład i jest w nim również: ekstrakt słodowy.

To dobrze czy źle? Czy tylko ciekawostka? - jeśli chodzi o ekstrakt słodowy.