Kormoran, Porter warmiński

[leona]

Tak mówisz? A mi się kojarzy, że jak zwiedzaliśmy browar Kormoran, to porter leżakował w kilku tankach, w każdym był w innym wieku.

Staram się kupować Warmińskiego z każdej partii jaka się pokazuje na rynku i wydaje się, że bliższe prawdy jest to co pisze CyboRKg. Nie zaobserwowałem warek oferowanych częściej niż 2 razy w roku. Może leżakowane są różne warki a potem robiony jest swoisty "kupaż"?

[VanPurRz]

Pije portera z zestawu i jest to bardzo dobry porter ale... zbytnio kwaskowaty. Coś nie tak chyba ze słodami karmelowymi/palonymi. Ale warto wypić.

ps. Nadal najlepsze portery to łódzki i cieszyński.

[TraczJanusz]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny jak kłamstwa naszych polityków. [5]
Piana: Bajeczna pianka, co trzyma do końca [5]
Zapach: Przyjemny delikatny karmelowo - kawowy zapach. [4.5]
Smak: Jak dla mnie najlepszy Porter jakiego piłem. Wyraźne karmelowe akcenty przeplatane delikatną goryczką i kawowym posmakiem. Nie czuć wogóle tych 9%, głebokie lekko goryczkowe i słodkawe w smaku. [5]
Wysycenie: Blisko perfekcji... [4.5]
Opakowanie: Jedyny mankament tego piwa, jakaś nijaka etykieta, trudno dostrzec na półce to piwo, niczym się nie wyróżnia. [3]
Uwagi: Drogie, ale dobre. Jak dla mnie najlepszy Porter na rynku.

Moja ocena: [4.7]

[Browar-Besko]

Przyzwoite NORMALNE piwo do picia !
Smak kawowy z nutą koniaku, mimo dużej zawartości alkoholu zbytnio się go nie wyczuwa. Piana średnia, zbyt szybko opada. Piękny kawowo-rubinowy kolor, jak widać na zdjęciu.
Cena 6,99 zł.

[Browar-Besko]

Ocena z ARTomatu

Kolor: piękny kawowo-rubinowy [4.5]
Piana: średnia, zbyt szybko opada [3.5]
Zapach: kawowo-koniakowy [4]
Smak: kawowy z nutą koniaku, mimo dużej zawartości alkoholu zbytnio się go nie wyczuwa [4]
Wysycenie: prawidłowe [4.5]
Opakowanie: wyjący wilk i księżyc trochę się źle kojarzy, na kontretykiecie brak ważnej informacji dla osób żyjących w zgodzie z naturą tzn. czy butelka zwrotna czy nie [3.5]
Uwagi: normalne piwo do picia (nie unijne)

Moja ocena: [3.975]

[Cez]

Wysycenie: prawidłowe [4.5]

Uwagi: normalne piwo do picia (nie unijne)

mam pytanie co to znaczy?

[Pancernik]

... słońce pięknie świeci niezmiennie ciepłą sierpniową wieczorną barwą o każdej porze roku, dnia, a także nocy

... bo to są zdjęcia nie-unijne...

[YouPeter]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Smoliście czarny. Nie zaobserwowałem żadnych rubinowych przebłysków, choć może to być związane z tym, że piłem to piwo w dość szerokim szkle. [4.5]
Piana: Ciemnobeżowa, o dość dużej gęstości. Utrzymuje się przez kilka minut, następnie przez dłuższy czas pozostaje w postaci cienkiego dywaniku. Pozostawia średnio obfite ślady na ściankach szkła. [3.5]
Zapach: Na pierwszym planie zdecydowana paloność, następnie do głosu dochodzą kawa i czekolada. Na końcu można doszukać się owocowych estrów w postaci śliwek. Wszystko to razem tworzy doskonałą kompozycję o intensywnym zharmonizowanym aromacie. Alkohol nie wyczuwalny. [5]
Smak: Po pierwszym łyku pierwsze skrzypce grają smaki palonego słodu z delikatnym akcentem popiołu. Z każdym następnym łykiem coraz bardziej przebijają się inne smaki z czekolada i kawa na czele. Alkohol idealnie komponuje się z całością i wyczuwalny jest jedynie poprzez delikatne rozgrzewanie. Goryczka dość mocna i krótka. W odczuciu piwo jest dosć wytrawne. [5]
Wysycenie: Średnio niższe. Pasujące do całości. [5]
Opakowanie: Etykieta przeciętna i słabo się wyróżniająca. Brakuje jej takie dystyngowanej elegancji. No i nie wiadomo co robi tam ten wyjący wilk [3]
Uwagi: Zdecydowana czołówka wśród polskich porterów. Lepszy od cieszyńskiego, przegrywa jedynie z łódzkim. Jedno z najlepszych polskich piw bez podziału na kategorie.

Moja ocena: [4.725]

[Prusak]

Mróz i słońce za oknem, Porter Warmiński na stole. Odpowiednia temperatura (może wcześniej nie miałem okazji, by tak z nią wycyrklować). Pełnia zapachu i smaku. Odpowiednio rozgrzewające, alkohol działa, ale zdominowany jest w smaku przez inne, wytrawne nuty. Paloność, kawowość. Może to kwestia dnia, ale rzeczywiście, zważywszy, że dawno nie miałem okazji pić Łódzkiego, chyba zdecydowanie najlepszy polski porter.

[marcogal]

...bardzo dobry porter ale... zbytnio kwaskowaty. Coś nie tak chyba ze słodami karmelowymi/palonymi. Ale warto wypić.

Thats right.
Ta kwaskowatość przykrywa nieco inne doznania, w innych porterach tak bardzo nie była wyczuwalna.
A może to było spowodowane tym że trochę go przetrzymałem w temp. pokojowej od 30.11.2012 do dziś ?
Warka to 04.08.2013.
Muszę się napić "świeżego" i sprawdzić czy moje leżakowanie mu zaszkodziło.

ps. Nadal najlepsze portery to łódzki i cieszyński.

Jako "smakowy daltonista" miałem wrażenie że łódzki to to samo co warmiński tylko bez dominującej kwaskowatości. Przez to bardziej "pełny i treściwy".
Tak jak porter powinien być.
Chyba.

[von_scheisse]

Właśnie piję Porter Warmiński z datą przydatności do 12.01.2013 - nie jest to mocno po terminie, ale zdecydowałem się na otwarcie już teraz, ponieważ był przechowywany w zamkniętej szafce w pokoju w temperaturze ok 20-23 stopnie - z tego względu nie wiedziałem jak piwo zniesie upływ czasu.

Barwa: Czarna, pod światło ciemna wiśnia, nieprzejrzyste
Piana: Lekko brązowa, bardzo nietrwała, aby się wytworzyła trzeba było lać z wysoka (z jakiś 15 cm). Oblepia szkło.
Zapach: Czekoladki z nadzieniem alkoholowym
Smak: Owocowo-czekoladowy (ciemna czekolada), tak jakby czekoladka z nadzieniem ze szlachetnym alkoholem (nut spirytusowych nie stwierdziłem). Średnio słodkie, w tle lekkie orzechy i paloność. Piwo bardzo treściwe i aksamitne. Wysycenie poniżej średniej.

Pierwszy raz piję wyleżakowany porter (wcześniej kilkukrotnie piłem świeży PW) i efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania .

[KajusAnt]

von scheisse nic dodać nic ująć. Bardzo ale to bardzo dobry (zdjęcie własne)

[Oskaliber]

Kolor: Czarny, nieprzejrzysty.
Piana: Beżowa, gęsta, dosyć trwała.
Zapach: Bogaty. Kakao, czekolada, suszone śliwki, rodzynki, paloność, wanilia.
Smak: Bardzo treściwe. Smak równie bogaty co zapach. Głównie karmel z nutami gorzkiej czekolady i owocowymi. Całość uzupełniona lekką jak na portera palonością i sporą goryczką. Minimalna alkoholowa ostrość i zdecydowanie wyraźniejsze alkoholowe rozgrzanie, aczkolwiek sam smak alkoholu dobrze zatuszowany.
Wysycenie: Średnie.
Ogółem: Naprawdę bardzo dobry, zbalansowany porter bałtycki.

[kalak06]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny, pod mocne światło delikatnie przepuszcza światło. [4.5]
Piana: Poprawna, szybko opada ale reszki pozostają do końca. [4]
Zapach: Delikatny, za delikatny jak dla mnie, na początku praktycznie nie czułem nic, po podgrzaniu lekka słodkość. [3.5]
Smak: Alkoholu nie czuć prawie w ogóle, mocny smak kawy, trochę kwasowość, jak dla mnie za dużo smaków, za "ciężkie". No i ta kawa, wiem że w porterach jest ok ale trochę jej za dużo. Mocno treściwe a to akurat na plus. [4]
Wysycenie: Odpowiednie, nie za dużo nie za mało. [4.5]
Opakowanie: Nie podoba mi się stylistyka, każda etykieta krzywo przyklejona(i to na 5 z 5 sztuk). Chwalą się 11 miejscem na konkursie. 11 miejsce to chyba nie powód do dumy. [3.5]
Uwagi: Piwo kupione w Głogowie w Świecie Piwa na ul.Słodowej. Data konsumpcji 28.02.2013 data ważności 07.07.2013. Wielkie rozczarowanie, 1 miejsce w 2012 roku? Może mam lekko spaczony gust ale do Ambera Żywca i Witnicy jak dla mnie sporo mu brakuje.

Moja ocena: [3.85]

[marcogal]

...
Ogółem: Naprawdę bardzo dobry, zbalansowany porter bałtycki.

To trafne podsumowanie potraktuję także jako erratę do mojej wcześniejszej opinii z tego wpisu:

http://www.browar.biz/forum/showpost.php?p=1103710&postcount=145

Tym razem warka 11.10.2013 prawie powaliła mnie na kolana.

Jednym słowem bdb piwo.

Ciekawe czy etykieta zostanie wzbogacona o informacje że piwo wygrało w konkursie European Beer Star 2012 ?