Kormoran, Porter warmiński

[Carlo22]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Wspaniały, ciemny z rubinowymi refleksami. [5]
Piana: Beżowa, jak na porter całkiem dobra i w miarę trwała, drobnopęcherzykowa. [4]
Zapach: Bardzo ładny, godny świetnego portera. Głównie śliwka w czekoladzie oraz aromaty lekko winne. Alkohol dobrze ukryty. [5]
Smak: Podobnie jak w zapachu. Piwo pije się bardzo gładko, nie czuć tych procentów. Jednak butelka 0.5 to trochę dużo dla żołądka, jeśli piło się wcześniej inne piwa. [4.5]
Wysycenie: Perfekcyjne, większe lub mniejsze mogłoby zaszkodzić na pijalności. [5]
Opakowanie: Estetyczne, ładnie dobrane kolory. Ocena trochę niższa, ponieważ nazwa nie do końca współgra z etykietą - nie wiem jak się ma wilk do Warmii. [4]
Uwagi: Brak

Moja ocena: [4.65]

[kielex69]

Ocena z ARTomatu

Kolor: czarny, nie przejrzysty [5]
Piana: gęsta, brązowa, pozostaje do końca [5]
Zapach: intensywny kawowy [5]
Smak: karmel, gorzka czekolada, kawa, suszona śliwka [5]
Wysycenie: idealne [5]
Opakowanie: bardzo fajna etykieta [5]
Uwagi: rewelacyjne piwo chyba najlepszy porter bałtycki jaki piłem

Moja ocena: [5]

[corsano]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny, nieprzejrzysty [5]
Piana: Obfita, drobnopęcherzykowa, szybko opadająca [3]
Zapach: Intensywny, karmel, palona kawa, suszona śliwka, po ogrzaniu pojawia się skórka od chleba razowego [4.5]
Smak: Dobra pijalność, smak delikatny, głównie palona kawa, lekki karmel, goryczka dość niska - głownie od słodów palonych, alkohol dobrze ukryty [4]
Wysycenie: Bardzo dobre, niskie [4.5]
Opakowanie: Etykieta oszczędna ale dobrze się komponuje, na kontr etykiecie pełna informacja, kapsel z serii Specjały Kormorana [4.5]
Uwagi: Warka do 02.12.2013, pite w temperaturze 12°C

Moja ocena: [4.175]

[Ravf]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny, pod światło rubinowy. [5]
Piana: Dość obfita, beżowa, głównie drobnopęcherzykowa ale są również średnie a nawet duże pęcherze. Utrzymuje się chwile i opada do krążka osadzając się na ściankach szkła. [4.5]
Zapach: Palono-kawowy. W miarę ogrzewania karmel bierze górę. [4]
Smak: Ogólnie przywodzi na myśl pralinki z alkoholem. Na pierwszym planie słodycz, później karmel, nuta palona i chlebowy posmak. Alkohol niewyczuwalny w smaku, obecny tylko jako rozgrzewanie w przełyku. Goryczka niska. [4.5]
Wysycenie: Niskie. Idealnie pasuje. [5]
Opakowanie: Brązowa, bezzwrotna butelka. Kapsel dedykowany. Etykieta z wilkiem średnio przypada mi do gustu ale kolorystyka pasuje. Na kontrze krótki opis piwa i wyszczególnione słody. [4]
Uwagi: Warka do 03.05.2014. Mam jeszcze wersję do 01.06.2013 ale wypiję ją pod koniec mojego tygodnia (a może 2) porterów, który właśnie zaczynam.

Moja ocena: [4.35]

[Ravf]

Mam jeszcze wersję do 01.06.2013 ale wypiję ją pod koniec mojego tygodnia (a może 2) porterów, który właśnie zaczynam.

Tak więc dzisiaj przyszła pora na wersję do 01.06.2013. Piwo "leżakowało" prawie rok (od kwietnia 2013), nie wiem czy to dobre słowo, po prostu stało sobie w barku w temperaturze pokojowej (latem ok. 30 stopni).
Ogólnie w porównaniu z wcześniejszą wersją jest lepiej, jednak nie wiem na ile to zasługa leżakowania a na ile samej warki (w porównaniu do innych porterów, które ostatnio piłem to Warmiński w wersji do 03.05.2014 nie był rewelacyjny). Barwa jest identyczna, piana w zasadzie też tyle, że bardziej trwała. Zapach również podobny ale mam wrażenie, że intensywniejszy. Sporo lepiej jest za to w smaku. Tym razem jest on wytrawny jedynie z minimalna słodyczą. Na pierwszym planie gorzka czekolada, w posmaku palono-kawowa nuta. Alkohol w smaku niewyczuwalny, bardzo delikatnie rozgrzewa w przełyku. Goryczka - tak jak poprzednio - niska. Wysycenie trochę wyższe. Opakowanie identyczne, tyle, że jeszcze bez złotego medalu z EBS. Kapsel standardowy Kormorana.
Moim zdaniem starsza wersja Warmińskiego (pomimo, że i tak jest lepsza od świeższej) jest jednak gorsza do Komesa, a już na pewno od Łódzkiego. Ten ostatni uważam, za najlepszy porter bałtycki pomimo, że ocena z ARTomatu tego nie odzwierciedla.

[Berto]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ciemny brunatny z rubinowym refleksem pod światło. [4.5]
Piana: Beżowa, szybko opada na pół palca, ładnie oblepiając ścianki. Puszysta, drobno ziarnista. [4]
Zapach: Pralinka śliwki w czekoladzie, słody palone, kawa. Dość intensywny i przyjemny. [4]
Smak: Na pierwszym planie kawowa kwaśność, później słodycz i lekka palona goryczka, a na końcu alkoholowe rozgrzewanie. Alkohol ukryty. [4]
Wysycenie: Średnie, nieco za wysokie. [4]
Opakowanie: Bardzo ładne, dedykowany kapsel. [5]
Uwagi: 7/09/14

Moja ocena: [4.075]

[yassmen]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny, nasycony, pod światło rubinowo-wiśniowy. Piękny. [5]
Piana: Beżowa, po nalaniu wysoka, z czasem redukuje się do drobnopęcherzykowej opaski. Ładnie brudzi ścianki naczynia. [4.5]
Zapach: Słodycz owocowo-czekoladowa, trochę jak porto. Bardzo przyjemny, acz niezbyt złożony. [4]
Smak: Słody palone, czekolada, lukrecja, delikatna kawa. Piwo aksamitne, zwodniczo pijalne. Alkohol świetnie ukryty, rozgrzewający w ostatniej fazie. [5]
Wysycenie: Ciut zbyt wysokie. [4.5]
Opakowanie: Bordo-czerń-złoto, z etykiety wyje wilk. Nie oszałamia szatą graficzną. Info o składzie zawarte. [4]
Uwagi: Świetny porter bałtycki, ale abstrahując od złotego medalu - w cenie jednego Warmińskiego są prawie dwa portery Żywieckie, wcale nie ustępujące jakością...

Moja ocena: [4.525]

[dlugas]

Coś drogiego masz tam u siebie tego porterka

W naszym specjalistycznym kosztuje ok 6zł, w lecrecku podobnie, w PiP ok 7zł

[apaczu]

Coś drogiego masz tam u siebie tego porterka

W naszym specjalistycznym kosztuje ok 6zł, w lecrecku podobnie, w PiP ok 7zł

We Wrocławiu nigdzie nie widziałem poniżej 7 złotych. Zazwyczaj coś w okolicach 7.75 zł za butelkę.

[Rogerson]

Potwierdzam. We Wrocławiu min. 7,50, nawet w PiP.

[jaciej]

Potwierdzam. We Wrocławiu min. 7,50, nawet w PiP.

I jako ostatnie potwierdzenie z Wrocławia - 7,45 w Drink Hali.

[yassmen]

Tzw. kurort nad Bałtykiem, przed sezonem.
Warmiński 8.50, Żywiecki 4.85 z kaucją.
BTW - czy butelka po Warmińskim jest zwrotna, czy jak reszta Kormoranów?

[Brodzislaw]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Klarowne, ciemny - rubinowy. [4.5]
Piana: beżowa, drobno i średnio-pęcherzykowa, szybko opada do małej warstwy [4]
Zapach: Łagodna mieszanina palonych słodów w połączeniu z kawą, karmelem i owocami typu suszona śliwka. [5]
Smak: Słody palone plus kawa, czekolada, owoce suszone w połączeniu z goryczką bez alkoholowej "żylety". Ideał bałtyckiego porteru. [5]
Wysycenie: Niewysokie, średnie wręcz doskonale pasujące do smaku. [5]
Opakowanie: Etykieta intrygująca - przedzielenie czerni-bieli z intensywną czerwienią/rubinem rzuca się szybko w oczy. razi niedokładne naklejenie na butelkę [4]
Uwagi: Nie ma lepszego porteru bałtyckiego w kraju okupowanym przez reżim III RP

Moja ocena: [4.825]

[Brodzislaw]

To bez wątpienia jedno z najlepszych piw produkowanych w Polsce. Po prostu klasyka, esencja czarnego polskiego złota, czyli porter bałtycki. Ten tytuł zrobił dla browarnictwa tyle co zespół Vader dla heavy metalu. A teraz już na spokojnie.
Kolor rubinowy, prawie że nie porterowy, ale ładny. Piana średniopęcherzykowa, koloru bezowego opada szybko do małej warstwy, pozostającej do końca degustacji.
Od butelki zapach to łagodna mieszanina palonych słodów w połączeniu z kawą, karmelem i owocami typu suszona śliwka. Goryczka chmielowa jest tu wyczuwalna w stopniu minimalnym. Tej więcej czuć po przelaniu do snifera., gdzie wyraźniejsze są nuty owocowe. Z kolei w smaku dominuje słodowa paloność i goryczka spotęgowana mocą alkoholu. Nieduże wysycenie idealnie dopełnia wrażenia sensoryczne. Słodycz owocowa pozostaje w jamie ustnej wraz z posmakiem gorzkiej czekolady, po przełknięciu kolejnego łyka.
Ilekroć bym nie pił Porter Warmiński, to za każdym razem odkrywam w nim coś nowego.

[Biniauer]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Czarny pod światło daje rubinowe refleksy. Jak niefiltrowane to dość klarowne. [4.5]
Piana: Beżowa. Na początku ładna drobna, ale szybko się redukuje do skromnej obrączki. [3.5]
Zapach: Złożony. Dla mnie bardzo przyjemny. Słodowy, czuć gorzką czekoladę i lekko alkoholową nutę. [5]
Smak: Piwo jest treściwe, lekko zalepiające nawet. Czuć przyjemną paloność. Alkohol dość mocno się przebija taki trochę nieułożony jeszcze. Goryczka niestety jest słabo wyczuwalna. Porównując z Porterem Łódzkim Warmiński wypada na tym polu słabo. [4]
Wysycenie: Średnie. Bardzo dobrze, nie przeszkadza w piciu. [5]
Opakowanie: Podany skład, ekstrakt. Całość całkiem elegancka. Przystoi randze tego piwa. [4.5]
Uwagi: Warka do 25.10.2014

Od razu zaznaczam, że żaden ze mnie ekspert degustator i sporo b.bizowcow by mnie czapką nakryło w tej kwesti.

Ogólnie to bardzo dobre piwo przede wszystkim w aromacie, który z każdym kolejnym łykiem jest coraz przyjemniejszy. W smaku też jest przyjemnie, ale dla mnie nieco za słodkie, trochę brak mi większej goryczki, która kontrowałaby tę słodycz no i ten alkohol delikatnie przeszkadza. Ostatnio piłem łodzkiego warka 15.10.2015 i był mniej alkoholowy, a przede wszystkim z większą goryczką.
Jednak pod koniec było mi autentycznie przykro, że szklanka już prawie pusta, a w butelce nic nie ma. 3 buteleczki wędrują do leżakowania zobaczymy za jakiś rok albo dwa.

Ostatnio zacząłem bardziej doceniać Portery Bałtyckie i są to naprawdę świetne piwa. Myślę, że te wszystkie AIPA'y i inne amerykańce, których też jestem fanem i naktóre jest ostatnio taki wielki szał nie gwarantują jednak takich wrażeń jak dobry polski porter bałtycki.

Moja ocena: [4.4]