Warka do 12.08.2017
Standardowo słaba piana.
W aromacie skórka ciemnego pieczywa, dopiero dalej lekko palony i może kawowy, w tle też delikatna nuta śliwkowa(trochę się zlewa z pieczywem), trudny do określenia - niezbyt wyraźny i dość słaby.
Smakowo, karmel, czekolada, umiarkowana słodycz, odrobina śliwki(tak prawie na granicy autosugestii), średnia albo średnio-wysoka pełnia, dość gładkie, jakaś lekka goryczka jest, ale nie zwraca na siebie uwagi,
Wysycenie dość niskie, chyba trochę niższe niż "zawsze", mogłoby być odrobinę wyższe, może to nowa receptura(wnioskuję po recenzji Admiratora).
Trochę ciężko mi było się skupić na piwie, bo ząb mnie strasznie rwie, ale ogółem to ujdzie w tłoku, tzn. złe nie jest, ale jak na Porter Warmiński to słaba warka. Najbardziej zawiodłem się na zapachu - jak dla mnie mało porterowy, smakowo już lepiej - chociaż wciąż bez zachwytów. Trudno, najwyżej dam mu poleżeć.
Standardowo słaba piana.
W aromacie skórka ciemnego pieczywa, dopiero dalej lekko palony i może kawowy, w tle też delikatna nuta śliwkowa(trochę się zlewa z pieczywem), trudny do określenia - niezbyt wyraźny i dość słaby.
Smakowo, karmel, czekolada, umiarkowana słodycz, odrobina śliwki(tak prawie na granicy autosugestii), średnia albo średnio-wysoka pełnia, dość gładkie, jakaś lekka goryczka jest, ale nie zwraca na siebie uwagi,
Wysycenie dość niskie, chyba trochę niższe niż "zawsze", mogłoby być odrobinę wyższe, może to nowa receptura(wnioskuję po recenzji Admiratora).
Trochę ciężko mi było się skupić na piwie, bo ząb mnie strasznie rwie, ale ogółem to ujdzie w tłoku, tzn. złe nie jest, ale jak na Porter Warmiński to słaba warka. Najbardziej zawiodłem się na zapachu - jak dla mnie mało porterowy, smakowo już lepiej - chociaż wciąż bez zachwytów. Trudno, najwyżej dam mu poleżeć.
Comment