Czenstochovia, Miodowe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mwa
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2003.01
    • 5071

    Czenstochovia, Miodowe

    Dostępne od wczoraj.
    Moce nie znane.
    Pozdrawiam Cię !!!!
  • celtyk87
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2008.11
    • 208

    #2
    W jakiej cenie jest miodowe i inne piwa z browaru Czenstochovia ?

    Comment

    • Piwoteka
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2008.04
      • 1209

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika celtyk87 Wyświetlenie odpowiedzi
      W jakiej cenie jest miodowe i inne piwa z browaru Czenstochovia ?
      Z tego co pamiętam po 8 zł za 0,5 l.
      Piwoteka
      Łódź, ul. 6 Sierpnia 1/3,
      www.piwoteka.pl
      Sklep Piwoteki na Facebooku
      Piwoteka Narodowa na Facebooku
      Piwoteka Narodowa na G+
      Дед Мороз (Dziadek Mróz)
      Browar Piwoteka

      Comment

      • dadek
        Major Piwnych Rewolucji
        🍺🍺
        • 2005.09
        • 4702

        #4
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Złoty, podobny do pilsa lecz może troszkę bardziej mętny. [5]
        Piana: Wysoka, mocna, jednak bąble niejednorodne. Pozostaje cienką warstwą do końca, oblepiając ścianki szkła. [4]
        Zapach: Wyraźnie słodowy, nic nie wskazuje na to że to piwo miodowe. [4]
        Smak: Tu sytuacja już się nieco rozjaśnia, miód jest wyczuwalny aczkolwiek stonowany i nie upajający nadmierną słodyczą. Wyczuwalne też lekkie nuty owocowe. [4.5]
        Wysycenie: W normie. Bąbelki pracują w szklance i nie przeszkadzają. [5]
        Opakowanie: Taka sama szklanka z firmowym logiem w której podawane są wszystkie piwa w Czenstochovii. Do miodowego pasuje? Chyba tak, choć chciało by się inne szkło do każdego gatunku piwa. [4.5]
        Uwagi: Dobre piwo, ciut przypominające Miodowe Ciechana, idealne dla wielbicieli tego gatunku. Pite w browarze w dobrej cenie 6 zł/0,5 l

        Moja ocena: [4.325]

        Comment

        • dadek
          Major Piwnych Rewolucji
          🍺🍺
          • 2005.09
          • 4702

          #5
          Fotka:
          Attached Files

          Comment

          • becik
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🍼🍼
            • 2002.07
            • 14999

            #6
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: kolor typowego pszenicznego piwa, żółty, mętne [4.5]
            Piana: obfita, zwarta, długo się utrzymuje, osadza się na szkle [4.5]
            Zapach: dość intensywny, słodowo-owocowy, albo węch mam slaby albo ja w tym piwie zapachu miodu nie czułem, dla mnie to plus [5]
            Smak: treściwe, pełne, w smaku na pierwszy plan wybija się lekka goryczka w której można doszukać się miodowego posmaku, który nie jest nachalny ale delikatny, dopiero gdzieś dalej w tle lekko chmielowo-słodowe nuty [5]
            Wysycenie: bez zarzutu [5]
            Opakowanie: zakupione na wynos ale w lokalu firmowe szkło, podstawki, czego więcej trzeba? [5]
            Uwagi: po miodowym z Marysi dla mnie najlepsze piwo w tym gatunku. Choć uważam, ze zamiast iść drogą: "Miodowe piwa w każdym browarze", browar mógłby znaleźć miejsce w swoim repertuarze dla czegoś bardziej oryginalnego

            Moja ocena: [4.925]
            Attached Files
            Last edited by becik; 2010-10-11, 09:18.
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • Pancernik
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2005.09
              • 9789

              #7
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Jasnozłote, minimalnie mętne, jakby opalizujące (w browarze jest poważny półmrok... ) [4]
              Piana: Białokremowa, drobna, dość wysoka i sztywna, ładnie się osadza. [4.5]
              Zapach: Nienachalny, delikatny miód, trochę powiewów kwiatowych. [4]
              Smak: Znowu łagodny posmak miodu - to bardzo dobrze, że nie jest narzucający się , ale trochę brakuje mi pozostałych treści... [3.5]
              Wysycenie: Niewysokie, typowo rzemieślnicze - OK. [4]
              Opakowanie: Szkło browaru, wafelki browaru, miła pani kelnerko-barmanka, można kupić na wynos - czegóż więcej chcieć? [5]
              Uwagi: Pite w browarze w trakcie "zlotrajzy", z pewnością inna warka, niż degustowali poprzednicy...

              Moja ocena: [3.9]

              Comment

              • mrkowal
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2009.03
                • 155

                #8
                W końcu trafiłem do tego przybytku, który z racji tego że Częstochowa jest zazwyczj miastem w którym jest się tylko przejazdem, zawsze był przezemnie, zupełnie niesłuszmie, jak się okazało omijany. I proszę jakie miłe zaskoczenie. Miodowe, które leżakowało podobno ponad miesiąc, co raczej jest prawdą, z uwagi na klarowność w smaku cudownie delikatne. Słodycz bez żadnych typowo niodowych nażucających się nut nie przykrywa pozostałych smaczków. Goryczka od chmielu i szczypiące język bąbelki, zostająca w obrączkach piana na szkle czynią to piwo jednym z lepszych jakie ostatnio spożywałem a chyba najciekawszym miodowym. Brawa dla piwowara.
                Ultima forsan

                Comment

                Przetwarzanie...
                X