Tyskie, Wojak Jasne Pełne

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • chris1985
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2011.07
    • 227

    #46
    Smak ściery, co tu dużo pisać. Poprzednia wersja 6% była bardziej wypijalna.
    Tylko moje piwo mnie rozumie...

    Comment

    • Obywatel1978
      Porucznik Browarny Tester
      • 2007.09
      • 293

      #47
      Piwo prawie idealnie nijakie - brak piany, goryczka słaba, tępa i nieświeża, zapach ścierki. Nagazowanie w normie. Jedyne plusy za zwrotne szkło i ładną etykietę.

      Comment

      • sasser
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2012.07
        • 107

        #48
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Obywatel1978 Wyświetlenie odpowiedzi
        Piwo prawie idealnie nijakie - brak piany, goryczka słaba, tępa i nieświeża, zapach ścierki. Nagazowanie w normie. Jedyne plusy za zwrotne szkło i ładną etykietę.
        Zgadzam się z Twoją opinią. No może zapach nie przypominał mi ścierki . Piwo niczym się nie charakteryzuje. Jedynym plusem dla mnie jest wysycenie.

        Comment

        • kranu
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2012.03
          • 76

          #49
          Zachęcony reklamami i obniżeniem % do 5 kupiłem.
          Piwo okropne, obniżając % chyba zeszli też mocno z ekstraktem.
          Lekko kwaśna woda i tyle.
          Wolę już z tej klasy koncernowej Tatrę czy Harnasia, chociaż mają jakiś smak - głównie alkoholowy, ale mają.
          A najlepiej Argusa czy Perlenbachera z Lidla.
          Oczywiście piszę cały czas o przedziale do 2zł.

          Comment

          • patyczek
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2013.01
            • 220

            #50
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Złoty, idealnie przezroczysty. [4]
            Piana: Po nalaniu wysoka o średnich pęcherzykach, momentalnie znika zostawiając na szkle drobne punkciki, i nic poza tym. [2]
            Zapach: Katastrofalny. Zaraz po otwarciu nos atakuje ziemisto trawiasta nawałnica wespół z pomyjami. Później nieco cichnie i wyłania się słód, ale o dziwnie rozpuszczalnikowym zabarwieniu. Chmielu, rzecz jasna, nie uświadczysz. [1.5]
            Smak: Niestety, równie kiepski jak aromat - kwaskowy, pod koniec robi się trochę słodkawy. Dużo chemii, kukurydza, jakiś proszek, może do prania? (nigdy nie jadłem, stąd tylko przypuszczenie), kwasek cytrynowy, jakaś woda po myciu podłogi, jakieś resztki słodu. Goryczka słaba i toporna. [1.5]
            Wysycenie: Za niskie. [2]
            Opakowanie: Brak kontry, informacje żadne (nie podali ekstraktu, zawiera słód jęczmienny, i nic poza tym?), kapsel dedykowany. Grafika i pomysł sprowadza się do wielkiego napisu z nazwą piwa, co z pewnością rzuca się w oczy i kiczowatego orła. Aha, i jeszcze jedno: farmazony w rodzaju - "wyrazisty smak", czy "spróbuj a docenisz". Fatalne. [1.5]
            Uwagi: Data spożycia do: 18.11.2013. Właściwie nie wiem czego się spodziewałem. Czytałem opinię na forum, czyżby magia reklamy? Miałem nie oceniać i nie pić koncerniaków. W dodatku tą "atrakcję" kupiłem w sklepie wiejskim za 2,50. Za głupotę trzeba płacić, mam nauczkę!

            Moja ocena: [1.7]

            Comment

            • ART
              mAD'MINd
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2001.02
              • 23960

              #51
              O co Ci właściwie chodzi?
              - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
              - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
              - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

              Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

              Comment

              • amigo007
                Porucznik Browarny Tester
                • 2008.02
                • 252

                #52
                Kolega belfer102 poszedł chyba zbyt mocno za reklamą, i sprawdził zbyt wiele egzemplarzy wojaka w poszukiwaniu "enzymów"

                Comment

                • chris1985
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2011.07
                  • 227

                  #53
                  Gorszy od Wojaka Jasnego jest tylko Wojak Mocny...piwo dosłownie tak smakuje jak by dolano do niego płynu do mycia okien. A zwykłego Wojaka jak jest schłodzony to da się wypić bez wykrzywienia gęby, tylko jest strasznie wodnisty. Chyba najlepiej wypada pod tym wzgledem Radler...chociaz też smakuje jak tania lemoniada z biedry.
                  Tylko moje piwo mnie rozumie...

                  Comment

                  • michael50
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2013.06
                    • 325

                    #54
                    Od paru dni podróżuję po piwach z raczej niższej półki - dziś trafiłem na Wojaka. Cóż, pierwsze wrażenie po nalaniu i pierwsze łyki były miłym zaskoczeniem: przyjemny, chmielowy zapach, gęsta piana i konkretne wysycenie. Niestety, po paru minutach Wojak zamienił się w nagazowaną wodę o bliżej nieokreślonym smaku. Mam wrażenie, że przez chwilę poczułem też nosem słynną mokrą ścierkę. Chyba do niego nie wrócę.
                    Last edited by michael50; 2013-10-26, 18:09.

                    Comment

                    • Seta
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.10
                      • 6964

                      #55
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Klarowne jasne złoto. Ładny. [4.5]
                      Piana: Po nalaniu nawet nie najgorsza, sycząc ucieka z kufla, zostaje obrączka. [3]
                      Zapach: Słód i mocznik, aż mnie odrzuciło... Z czasem szczyna na szczęście się ulatnia i zostaję średnio przyjemny kwaskowaty "aromat" słodowy... [1.5]
                      Smak: WTF?? Woda? No nie wiem, coś trzeba napisać. Jakieś śladowe ilości słodowości, odrobinę ściery. Nic tu nie ma. Może to i dobrze po tym zapachu... Nie mam pojęcia jak ocenić piwo(???), które smakuje nijak... [2]
                      Wysycenie: Ku zdziwieniu memu niskie. No ale jeśli NAWET gazu jest mało to sam nie wiem czy dobrze. [3]
                      Opakowanie: Nie ma kontry, czy odpadła?? Hasło "wyrazisty smak" roz...dala system! Brzydkie z jakimś ptakiem. Sądząc po czcionce lokowanie produktu ewidentnie dla fanów Faktu, więc po co wspominać o surowcach, miejscu wytworzenia lub zawartości ekstraktu początkowego? Alkohol jest i informacja że piwo jest pełne (ciekawe czego?)... [1.5]
                      Uwagi: Seticzka samoudręczanie za grzech ateizmu cz 1.

                      Moja ocena: [2.075]

                      Comment

                      • Krzysiu
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.02
                        • 14936

                        #56
                        Ja testowałem to rok temu i do tej pory mnie wstrzącha na sam widok opakowania. Ocena wyszłaby poza skalę.

                        Comment

                        • Seta
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2002.10
                          • 6964

                          #57
                          Ewidentnie moja ocena jest zawyżona. Rozkręcałem się - dawno nie oceniałem typowego koncerniaka, brakowało mi kalibracji. Następne wczorajsze oceny uważam za bardziej trafne.

                          Comment

                          • dlugas
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼
                            • 2006.04
                            • 4014

                            #58
                            kolejne i ostatnie podejście do tego piwa (przynajmniej do zmiany etykiety i parametrów)

                            warka 01.09.2014
                            Cena (bo przez nią się skusiłem na to piwo) 1,59zł plus kaucja w zwykłym osiedlowym markecie

                            Pić mi się chciało, a to stało w sklepowej lodówce w cenie małego pysia, to myślę spróbuję.

                            Kod zaczyna się od 1 czyli Tychy

                            tak pisałem kiedyś
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedzi
                            No i straciłem 1,79zł
                            .............
                            Piwo identyczne jak wynalazki dyskontowo hipermarketowe, a nawet gorsze, bo tamte dopijałem do końca.
                            NIE POLECAM. UNIKAĆ
                            ....
                            oraz

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedzi
                            "warka" 08.07.13
                            Seria 34 07 23

                            Zapach słodowy, z delikatną ścierką.

                            W smaku pierwszy łyk całkiem dobrze wszedł dopóki nie poprzełykałem.

                            Mokra skarpeta, goryczka zamieniła się w kwasosłodoludwiko chemię.


                            Ni to goryczka, ni to słodowość, ani to wytrawne, ani z pełnią. Gazu niby jest, a nie by nie.

                            Nie dobre i tyle.
                            Wczoraj był taki postęp, że wypiłem całe, ale to pewnie przez to, że co chwila zakąszałem czymś ciekawym, bo właśnie robiłem kolację.

                            Piana była i zniknęła
                            Aromat taniego koncernu czyli mokra szmata z kwaskiem i dziwną słodowością?

                            SMAK: po raz kolejny to samo, lekko zatęchła mokra szmata, z dodatkiem zawilgoconej piwnicy a na końcu kwaskowoohydnie pustwy posmak.
                            Po przełknięciu trzeba pić kolejny łyk, aby tą tępą pustkę zmyć.
                            I tak w kółko.

                            Jak kupię jeszcze raz to piwo i coś tu napiszę, to oficjalnie pozwalam. Dajcie mi wtedy bana na forum na calutki miesiąc.

                            Piwo przypomina najtańsze i do tego marne dyskontówki. Fasberg i Tatra z Biedronki to przy tym rarytas :]

                            Nie ma enzymów? szkoda, bo może by coś pomogły.
                            Jedno z gorszych piw jakie piłem w życiu. Na bank ma miejsce w pierwszej piątce, a jak widzicie potrafię wypić prawie wszystko.
                            Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                            Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                            FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                            Comment

                            • kranu
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2012.03
                              • 76

                              #59
                              Prawda, jest to niesamowicie podłe piwo..
                              Mogli sobie darować te teksty o uczciwym warzeniu.
                              A najbardziej się dziwię, że Włodarczyk się zgodził "to" reklamować.. chyba nie spróbował przed podpisaniem kontraktu..

                              Comment

                              • Obywatel1978
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 2007.09
                                • 293

                                #60
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kranu Wyświetlenie odpowiedzi
                                Prawda, jest to niesamowicie podłe piwo..
                                Mogli sobie darować te teksty o uczciwym warzeniu.
                                A najbardziej się dziwię, że Włodarczyk się zgodził "to" reklamować.. chyba nie spróbował przed podpisaniem kontraktu..
                                Albo najzwyczajniej kompletnie nie zna się na piwie, jak 95% ludzi w tym kraju.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X