Za taką kasę każdy by się zgodził.
Tyskie, Wojak Jasne Pełne
Collapse
X
-
Można się nie znać na piwie i pić wypranego z jakiś konkretnych smaków tyskolecha.
Można nie znać się na piwie i pić pszeniczne, skoro komuś smakują. Nie musi wiedzieć jak się je robi.
itp.itd.
Za to ten wojak jest dla tyskożywcolecha pijcy raczej trunkiem mało przyswajalnym.
Organoleptycznie, bo o sferze "psychicznej" i "prestiżu" to już nie wspomnę.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Szakali Wyświetlenie odpowiedziZa taką kasę każdy by się zgodził.
bo chyba to raczej tajne infoLast edited by dlugas; 2014-03-25, 23:22.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedzia skolko dostał, jeśli można wiedzieć?
bo chyba to raczej tajne info
Ale swoją drogą to dziwna sytuacja jest w piwowarstwie - koncerny wydają na te reklamy krocie, a dla mnie to stanowi bardzo poręczny skrót myślowy. Kiedy mnie znajomi pytają, jakie piwo polecam, to najczęściej im odpowiadam, że im intensywniej reklamowane w TV, tym bardziej się trzeba trzymać z daleka
Comment
-
-
Kiedy mnie znajomi pytają, jakie piwo polecam, to najczęściej im odpowiadam, że im intensywniej reklamowane w TV, tym bardziej się trzeba trzymać z daleka
ale są i wyjątki.
Dlatego wiedza o danym produkcie jest jednak niezbędna
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Złoty, całkowicie klarowny. [5]
Piana: Niska, raczej średniopęcherzykowa, przerzedzona, acz stosunkowo trwała i gdzieniegdzie zostawia wąsy na szkle. [2.5]
Zapach: Skarpetkowo-nijaki. Taki... Typowy dla tanich koncerniaków. [2]
Smak: ŻADEN. Jak dla mnie to piwo nie ma smaku, może poza jakąś homeopatyczną słodowością i kwaskiem rodem z wody mineralnej. Serio, czasem przesadzam z nazywaniem piwa nijakim czy bezsmakowym, ale to piwo przebija swoją bezsmakowością wszystko. [2.5]
Wysycenie: Zaskoczenie - trochę za niskie. [4.5]
Opakowanie: Brak pełnego składu, jakieś bzdury z tyłu puszki, kolor cielosty. Orzesł w porządku i tye. [2.5]
Uwagi: Może jakby dodali enzymów, to by było lepsze?
Moja ocena: [2.55]
Comment
-
-
Co jakiś czas sięgam po te koncernowe dziwa. Wojaka piłem jakiś rok temu. Obiecałem sobie, że nie sięgnę po nie znowu. Jednak zauważyłem zmianę szaty graficznej, postanowiłem, że sprawdzę co za tym idzie. No i zaskoczenie. To nie jest to samo piwo. Tamto było zwyczajnie podłe. To, które właśnie wypiłem, da się pić. Żaden rarytas, to oczywiste, jednak nie odrzuca! W skali 1-10 koncerniaków dałbym mu nawet 7. Po głębszym skupieniu wyczuć można nawet charakterystyczne dla lagerów smaki. O wiele gorsze piwa piłem.Życie zaczyna się po pierwszej warce :)
Comment
-
-
Nie będę dawał dokładnej oceny. Piłem kilkanaście dni temu z ciekawości jak teraz smakuje. I nie jest za dobrze. Wypić się da, w upał zimne pewnie wielu będzie smakować. Ale dodają do niego coś, lub raczej warzą przy użyciu składników. Po których mnie osobiście rozbolała głowa. Nie wiem dlaczego warzą z takich składników. Pewnie po całkowitej "taniości" warzą. Ale to trzeba być albo kompletnym desperatem żeby to kupować. Albo całkiem nie znać się na piwie. U mnie jest ono po 1,89zł, żubra mam po 2,09zł. I żubra idzie już wypić bez bólu głowy. Więc trzeba być desperatem żeby nie dołożyć tych 20 groszy do żubra. A obecnie pije tyskie gronie, też bez żadnego szału. Ale wiem że na pewno nie będzie po nim bólu głowy. Tak jak po wojaku. Więc wojak to piwo na prawdę tylko dla "twardzieli". Pozdrawiam :-)
Comment
-
-
Piłem kilka dni temu
W promocji za 1,50zł (przemilczę cenę )
Historia znowu się powtórzyła. Połowa poszła w zlew.
Kwaśna, pusta skarpeta.
Jedno z gorszych piw na rynku
jak już pić koncern to lepiej dołożyć do promocyjnego żubra te 20gr czy 10gr do tatry a najlepiej 50gr do Żywca w jakiejś okazji,
A najlepiej dołożyć jeszcze 2zł i kupić coś jeszcze innego
O Wojaku zapominam na kolejne 2-3 lata
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedziJedno z gorszych piw na rynku
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedziPiłem kilka dni temu
Comment
-
-
Za 1,89 Argus Maestic w Lidlu na promocji w tym tygodniu. Po co się katować Żubrem?
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Sim666 Wyświetlenie odpowiedziLubisz się katować
Argus Maestic w swej grupie cenowej (nawet bez promo) nie ma konkurencji (Brackiego u mnie brak)
Niestety Lild zawsze jakoś nie po drodze, ale budują mi nowego w dystansie 5-8minut na nogach to będę tam częściej
Żubr choć lepszy od Wojaka to nadal jego sukcesem jest jeśli wypiję całe bez większego grymasu :]
btw. schodzimy z tematu :dLast edited by dlugas; 2015-06-03, 09:01.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Obywatel1978 Wyświetlenie odpowiedziA Brackie jeszcze robią? Teraz chyba to sie nazywa Lager Cieszyński i w moim odbiorze nie jest to do końca to samo co było, za to cena wzrosła wydatnie.
A propos dziwnych wynalazków, to aktualnie na weekend czeka u mnie na półce Argus Unpasteurised z Lidla za całe 1.59,-
Z argusów to tylko maestic a reszta to testowanie już na własną odpowiedzialność :]
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedziJakbym wypił całe to bym się skatował, a ta to "lubię" raz na 2 lata zakupić takie promocyjne wynalazki za "złotypińdziesiąt" i przetestować jak to może smakować.
Ja bym tego Wojaka nie kupił nawet za pisiont groszy
To piwo może konkurować z Książem jedynie, obydwa nie do wypicia.Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...
EBE EBE
Comment
-
Comment