Pax vobiscum
Moim zdaniem również, z becikowego opisu wynika że piwo zgodne ze stylem... a że akurat mu nie smakuje, cóż minęły czasy kiedy to każdy miał mieć taki sam żołądek (to i smak też).
Nota bene w wielu opisach dochodzi do podobnych sytuacji, kiedy to mimo zgodności opisywanego piwa ze stylem, oceny są mocno rozbieżne.
Ale po co ja się wtrącam, żółtodziób bez kursu sensorycznego?
Moim zdaniem również, z becikowego opisu wynika że piwo zgodne ze stylem... a że akurat mu nie smakuje, cóż minęły czasy kiedy to każdy miał mieć taki sam żołądek (to i smak też).
Nota bene w wielu opisach dochodzi do podobnych sytuacji, kiedy to mimo zgodności opisywanego piwa ze stylem, oceny są mocno rozbieżne.
Ale po co ja się wtrącam, żółtodziób bez kursu sensorycznego?
Comment