Kopyrze głosy totalnego rozczarowania zamilkły w tym wątku wraz z Twoim wpisem 13.XII. A nie sorki jeszcze Kaziu 17.XII.
Nadal nikt nie pieje z zachwytu, oceniając to piwo raczej średnio (w tym ja), ale nikt (chyba) nie napisał, że pił w tym roku ewidentnego kwacha. To po pierwsze.
Po drugie spytałem kolegę Woj69, co mu nie podeszło w tym piwie, bo jedyne co napisał (oprócz tego, że Blood to zło i zło...) to: "Niech odpowiedzią na pytanie jak ocenia(-my) TO piwo będzie jego nader "kwaśny wyraz twarzy" po tym jak skosztował pierwszy łyk ocenianego piwa".
Może dziwny jestem, ale u mnie "kwaśny wyraz twarzy" pojawia się kiedy coś mi nie smakuje, a nie koniecznie wtedy gdy jest kwaśne...
Nadal nikt nie pieje z zachwytu, oceniając to piwo raczej średnio (w tym ja), ale nikt (chyba) nie napisał, że pił w tym roku ewidentnego kwacha. To po pierwsze.
Po drugie spytałem kolegę Woj69, co mu nie podeszło w tym piwie, bo jedyne co napisał (oprócz tego, że Blood to zło i zło...) to: "Niech odpowiedzią na pytanie jak ocenia(-my) TO piwo będzie jego nader "kwaśny wyraz twarzy" po tym jak skosztował pierwszy łyk ocenianego piwa".
Może dziwny jestem, ale u mnie "kwaśny wyraz twarzy" pojawia się kiedy coś mi nie smakuje, a nie koniecznie wtedy gdy jest kwaśne...
Comment