Kormoran, Warnijskie

[ART]

Piwo gotowe do oceny

[Piwoteka]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złote - z bardzo lekką mgiełką. Podoba mi się. [4.5]
Piana: Piana rewelacyjna - gruba czapa, drobnopęcherzykowa. Osadza się na ściance kufla. [5]
Zapach: Bardzo delikatny, jakby lekko słodowy? [3]
Smak: Chlebowo-słodowy, z początku delikatnie kwaskowate. Goryczka bardzo stonowana, odzywa się dopiero po przełknięciu. Przydałoby się jednak więcej tego chmielu. [3.5]
Wysycenie: Bardzo dobre, może nawet trochę zbyt dobre (szczypie w podniebienie). Bąbelki ciągle pracują, w połowie kufla miałem ciągle z 1,5 cm piany. [4.5]
Opakowanie: Bardzo dopracowane, można powiedzieć, że etykieta oddaje wygląd i charakter piwa. Wszystkie potrzebne dane na kontretykiecie. Podoba mi się stwierdzenie: "nie zapominajmy, że to jednak alkohol - proponujemy zachowanie umiaru". [5]
Uwagi: Oceniam drugą wypitą butelkę. Przy pierwszej, wczoraj, byłem tak rozemocjonowany, że za bardzo wpływało to na moją ocenę. Piwo całkiem smaczne, z pewnością wrócę do niego nie raz. Nowe produkty Kormorana bardzo pozytywnie zaskakują!

Moja ocena: [3.65]

[Cannabee776i99]

Generalnie zgodzę się z przedmówcą, choć smak i zapach oceniłbym nieco wyżej. Piana jak już wspomniane rewelacyjna, w zapachu wybija się silna chlebowość, smak bardzo oryginalny, czuć jego złożoność. Przeważa słodowość, goryczka schowana gdzieś w tle, ale myślę, że w przypadku tego piwa takie były założenia, aby podkreślić tę wielozbożowość i nie przykryć jej za bardzo chmielem. Delikatna kwasowość przyjemnie orzeźwia. Wysycenie idealne, a opakowanie to majstersztyk. Wielki plus dla Kormorana, teraz biorę się za Miodne.

[molszew]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ciekawy. W jednej butelce lekko mętny, ale producent sam to zaznaczył... [4.5]
Piana: Jak dla mnie obfita. Utrzymuje się długo w szklance. [4.5]
Zapach: miły. cięzko mi dodać coś więcej [4.5]
Smak: Dla mnie wyborne. Chyba zakochałem się od pierwszego łyku. Piwo nie jest mocne i to jest jego atut jak na BK. [5]
Wysycenie: dla mnie wystarczające. [4]
Opakowanie: Zwrotna butelka - duży plus. Etykieta bardzo dobrze zrobiona. [5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.7]

[ART]

Z Twojego opisu dowiedzieliśmy się, że piwo nie jest mocne, ma miły zapach i ma bardzo ciekawy kolor - czy możesz jednak coś konkretniej spróbować napisać?

[docent]

Wrzuciłem fotkę tego piwa do Galerii. Pierwsza warka podobno już nie do dostania w olsztyńskich sklepach, trzeba czekać na nową partię.

[molszew]

Warnijskie

Witam,

To prawda. Szef sklepu gdzie się zaopatruje w piwo w W-wie steiwrdził wczoraj, że to seria próbna browaru i czekają na recenzje. Jeśli by to zależało ode mnie to jestem mocno za. Nie wiem czy jeszcze jest, ale ja je kupiłem w sklepie PIWOSZ na Płowieckiej w W-wie. Co do rynku olsztyńskiego się nie wypowiadam.

Co do mojego opisu piwa. Piwo ma bardzo wyszukany smak. Ale zbierając moje wrażenia, bo otwiera własnie druga butelkę:

Piana bardzo obfita. Utrzymuje się długo. O wiele dłużej niż w niepasteryzowanych Lubuskich. Piwo jest dosłownie leciutko mętne. Nie jest mocno nasycone CO2. Dla mnie idealne nasycenie. Charakterystyczną cechą jest to, że po wypiciu zostawia w gardle specyficzne wrażenie, jak po zjedzeniu skórki od chleba.
Smak ma bardzo wyraźny.
Zapachu nie opiszę. Jestem za mało biegły i szczerze zbyt wielu aromatów nie wyczuwam.

Sroki za skąpe informacje, ale jestem początkujacy na portalu chociaż w piwach regionalnych z Polski zakochany jestem od wypicia pierwszego Śląskiego Książęcego...
Molszew

[Tapir]

A zostało jeszcze coś w Piwoszu? Bo nigdzie indziej nie mogłem znaleźć, może się jutro wieczorem przejadę bo zwyczajnie jestem ciekaw tego piwa.

O wiele dłużej niż w niepasteryzowanych Lubuskich.

Lubuskie nie jest niepasteryzowane

[molszew]

O cholera. Żyłem w nieświadomości... Aż sam sprawdziłem przed chwilą flaszkę Lubuskiego w mojej lodówce. Rzeczywiście piwo jest "naturalne". To mnie zmyliło...

Ale co do Warnijskiego. Wczoraj jak kupowałem to jeszcze było. Dzisiaj nie wchodziłem do sklepu.

Spróbuj zadzwonić - Telefon: 22 812 05 54

Molszew

[Pancernik]

Sroki za skąpe informacje, ale jestem początkujacy na portalu chociaż w piwach regionalnych z Polski zakochany jestem od wypicia pierwszego Śląskiego Książęcego...
Molszew

Molszew, nie pękaj! Jak to mówią, "pierwsze sroki za płoty" . Twoje .

Żeby nie było OT, może ta próbna partia trafiła też na Pejzażową, chyba dziś zajrzę...

[keto]

Pancernik daj znać jak jest na Pejzażowej

[petrus33]

A zostało jeszcze coś w Piwoszu? Bo nigdzie indziej nie mogłem znaleźć, może się jutro wieczorem przejadę bo zwyczajnie jestem ciekaw tego piwa.

Lubuskie nie jest niepasteryzowane

Piwo Lubuskie jest cały czas niepasteryzowane !!
Dzwoniłem dwa tygodnie temu do browaru i z piwowarem rozmawiałem.
Co ty tu za ściemę uprawiasz ???

[kopyr]

Piwo Lubuskie jest cały czas niepasteryzowane !!
Dzwoniłem dwa tygodnie temu do browaru i z piwowarem rozmawiałem.
Co ty tu za ściemę uprawiasz ???

To sobie poczytaj ten wątek. Szczególnie zwróć uwagę na ten post.

[petrus33]

To sobie zadzwoń do browaru i porozmawiaj z piwowarem.
Telefon 095 751 51 14......dużo nie kosztuje

[petrus33]

Skontaktuj się z panią Dorotą Krawczyńską pod wew.206
Rozwieje twoje wątpliwości co do pasteryzacji Lubuskiego.