Lekkie zmiany w Żubrze.
Pojawila sie nowa etykieta, z wizerunkiem mlodego zubra, bardziej zielona, oraz zmniejszony zostal ekstrakt do rownych 12%. Wszystko pozostale bez zmian.
Efekt? Glownie roznice w pianie i smaku. Mam wrazenie, ze piwo smakuje lepiej. Moze jednak to tylko pierwsze partie robione tak specjalnie, aby zachecic piwosza?
Jednak w porownaniu ze starym zubrem, jest mniej gorzkie, i mniej kwasne. Nie znaczy to, ze stary Zubr jest gorszy... ciezko mi naprawde powiedziec, odnosze jednak uczucie ze oba Zubry sie roznia troche od siebie, i nowy Zubr... smakuje... lepiej?
Pojawila sie nowa etykieta, z wizerunkiem mlodego zubra, bardziej zielona, oraz zmniejszony zostal ekstrakt do rownych 12%. Wszystko pozostale bez zmian.
Efekt? Glownie roznice w pianie i smaku. Mam wrazenie, ze piwo smakuje lepiej. Moze jednak to tylko pierwsze partie robione tak specjalnie, aby zachecic piwosza?
Jednak w porownaniu ze starym zubrem, jest mniej gorzkie, i mniej kwasne. Nie znaczy to, ze stary Zubr jest gorszy... ciezko mi naprawde powiedziec, odnosze jednak uczucie ze oba Zubry sie roznia troche od siebie, i nowy Zubr... smakuje... lepiej?
Comment