Okocim, Książ Czarny Specjał

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ucho
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2010.05
    • 500

    #46
    Ciekawa sprawa. Być może różnica wynika stąd, że tego Książa produkują i w Brzesku, i w Szczecinie.

    Comment

    • ender140
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2010.11
      • 107

      #47
      Niestety, większość piw z koncernu Carlsberga ma dwie wersje. Najłatwiej rozpoznać po stemplu, który różni się w zależności, gdzie rozlewają.

      Comment

      • bob1969
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2008.02
        • 170

        #48
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ender140 Wyświetlenie odpowiedzi
        Niestety, większość piw z koncernu Carlsberga ma dwie wersje. Najłatwiej rozpoznać po stemplu, który różni się w zależności, gdzie rozlewają.
        Więc co oznacza kod:
        L111411:36

        Comment

        • natas
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2011.01
          • 26

          #49
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bob1969 Wyświetlenie odpowiedzi
          Więc co oznacza kod:
          L111411:36
          L1 = Szczecin
          L2 = Sierpc
          L3 = Brzesko

          Comment

          • Radical
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2008.03
            • 145

            #50
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika natas Wyświetlenie odpowiedzi
            L1 = Szczecin
            L2 = Sierpc
            L3 = Brzesko
            Mój był z Sierpca. Aż sie przestraszyłem ze takie piwo mi smakuje. Taką żulerią mi zaleciało
            Radical.

            Comment

            • Kwadri
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2009.10
              • 1216

              #51
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Jasny bursztyn, klarowny. [4]
              Piana: Biała, średniobąblowa. Początkowo nawet wysoka, ale szybko opada do cienkiej warstwy. Później pierścień i wysepki, zostają niemal do końca. [4]
              Zapach: Słodki, głównie słodowy. W tle dość mocne, alkoholowe nutki. Nie zachęca. [2.5]
              Smak: Mało słodki przy tej mocy, słodowy, ale niezbyt przyjemny początek. Szybko czuć alkoholowe posmaki. Jest też syntetyczna goryczka, nieco mocniejsza w finiszu. [3]
              Wysycenie: Średnie. [4]
              Opakowanie: Książęca etykieta w czarnych barwach. Kapsel dedykowany, pełnych parametrów brak. [3.5]
              Uwagi: Kupione dla kapsla.

              Moja ocena: [3.05]

              Comment

              • wrednyhawran
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2010.07
                • 1784

                #52
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Głębokie złoto, jak przystało na superstronga. [4]
                Piana: Wysoka, ładnie się zapowiada, ale niestety jest nietrwała. Pozostawia co prawda dość spory kożuszek, ale opada zbyt szybko. [3]
                Zapach: Alkoholowo-apteczny. Okropny, odrzucający. [1]
                Smak: Ciężki, słodko-alkoholowy. Nie mogę napisać, że piwo jest niewypijalne, bo pijałem gorsze mózgotrzepy, ale ciężkostrawne jest na pewno. [2]
                Wysycenie: Średnie. Wg mnie, jak na taki voltaż to jest w sam raz. [5]
                Opakowanie: Butelka z dedykowanym kapslem. Brak konkretnego producenta i szczegołowych informacji o piwie. Są za to kompletne bzdury np. o "Unikalnym procesie leżakowania"... [2.5]
                Uwagi: Piłem to piwo wcześniej z puszki i też mi nieszczególnie podeszło, ale nigdy wcześniej nie widzialem go w butelce, więc się skusiłem dla kapsla.

                Moja ocena: [2.025]
                Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
                Małe Piwko Blog
                Małe Piwko Blog na facebooku
                Domowy Browar Demon

                Comment

                • amigo007
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2008.02
                  • 252

                  #53
                  Czy to prawda, że to piwo zajęło 1 miejsce w Chmielakach Krasnostawskich w 2011r w jednej z kategorii ?? Jeśli to prawda, to dziwią w większości negatywne opinie. Właśnie zakupiłem buteleczkę, ale na degustację przyjdzie czas później. Mam nadzieję, że nie będzie bardzo niedobre. Biorąc pod uwagę nagrodę, to powinno być dobre :-)

                  Last edited by amigo007; 2012-06-23, 19:10.

                  Comment

                  • ender140
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2010.11
                    • 107

                    #54
                    Książ był kiedyś robiony w jednym browarze. Ale od jakiegoś czasu robią go w dwóch. I są to zupełnie inne piwa, jak to zwykle w wypadku koncerniaków robionych w różnych miejscach. Jedno jest pewne, jasne piwo o takiej zawartości alkoholu nie służy do subtelnej degustacji. W swojej kategorii cenowej 9% piw koncernowych na pewno najlepsze, ale co to za rywale, ohydne karpackie, kiepski wojak. A zdecydowanie najlepsze w kategorii super mocnych, jakie piłem, ma Konstancin, ale to jest "tylko" 7,5% alk..

                    Comment

                    • kurgan
                      Gość
                      • 2004.04
                      • 315

                      #55
                      przyzwoite

                      słodkie, alkohol po schłodzeniu lekko wyczuwalny...w tej kategorii cenowej nie ma rywali

                      Comment

                      • Mario_Lopez
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2009.08
                        • 991

                        #56
                        W porównaniu do tych Donnerów super extra strong i tym podobnych Karpackich 9% to uważam, że jest pijalne - co najmniej.

                        A cenowo wypada chyba lepiej niż one, 2,60 plus kaucja u mnie w osiedlowym "Grzesiu"

                        Jak ktoś nielubi/nie toleruje gorzołki i chce się nagrzmocić piwskiem, to śmiało może sięgać po tego Książa, tylko polecam dosyć solidnie schłodzić wcześniej.

                        Chyba, że ktoś jest alkoholikiem-lumpem-żulem telepiącym się od 6 rano pod sklepem, to nie ma znaczenia temperatura podania
                        Last edited by Mario_Lopez; 2014-02-08, 23:30.
                        Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
                        Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


                        EBE EBE

                        Comment

                        • WojciechT
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2012.09
                          • 2546

                          #57
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Ciemnozłoty, piwo klarowne. [5]
                          Piana: Przeciętnie wysoka, średnio trwała, biała, zbita, zostawia na ściankach ślady. [3]
                          Zapach: Płyn do mycia naczyń, landrynki, apteka, alkohol. Już się boję pierwszego łyka... [1]
                          Smak: Alkoholowy, słodki, ordynarnie landrynkowy, drapiący w gardło. Ale jednocześnie zdatny do spożycia, tylko między każdym łykiem trzeba zrobić przerwę.

                          Z czasem ten alkohol robi się tak męczący, że myślę o skoczeniu do lodówki po tzw. "zapitkę". [2]
                          Wysycenie: Trochę za niskie. [4.5]
                          Opakowanie: Koncernowo-strongowy. Czyli czarna, brzydka puszka, korpobzdury, brak podanego miejsca uwarzenia czy pełnego składu. [2]
                          Uwagi: Dlaczego, dobry boże ateistów, dlaczego - widząc na sklepowej półce piwo, którego jeszcze nie oceniłem - muszę koniecznie je kupić i ocenić?

                          Moja ocena: [2.025]

                          Comment

                          • DariuszSawicki
                            Major Piwnych Rewolucji
                            🍼
                            • 2012.08
                            • 2869

                            #58
                            Szczęśliwy z powodu długiego weekendu kupiłem sobie tego mózgojebca (jest po godzinie 22-ej więc dzieci na forum nie siedzą).
                            Zapach niczego sobie, słodowy, tylko minimalnie spirytusowy, ale za bardzo cukierkowy, landrynkowy.
                            Po pierwszym łyku już czuję, że to piwo nie dla mięczaków, którzy fascynują się ilością IBU w kolejnym wypitym IPA. Alkohol ( nie goryczka) podrażnia gardło, jednak nie pali, bo słód go łagodzi, wręcz gasi. Ogólnie słód tu dominuje, piwo jest wręcz słodkie.
                            Piwo nie ma żadnej ścierki, czy mokrego kartonu. O diacetylu i DMSie nawet nie pomyślałem.
                            Jeśli kiedyś zbankrutuję to będę pił to piwo często.
                            Moim zdaniem to najlepsze piwo z gatunku '' pójdź do dyskontu i nawal się tanio ''

                            Comment

                            • marqqq
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2014.12
                              • 682

                              #59
                              Kolor : Bursztynowy.
                              Piana : Znika migiem. Prawie do zera.
                              Zapach : jaki zapach? Czuć harnasiem czy innym żubrem.
                              Smak : żaden, jakbym pił jakąś wodę źródlaną gazowaną. Lekki kwasek, bez alkoholu. Harnasiowe.
                              Opakowanie : myślałem że będzie ciemne... korpobzdury, że niby dzieło ich najlepszych piwowarów. Głębia pustki w smaku.
                              Uwagi : Okocim, 26.12.16

                              Comment

                              • Mario_Lopez
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                • 2009.08
                                • 991

                                #60
                                Wróciłem dzisiaj do tego wypustu Dalej to Okocim turbo-mocne, należy odpowiednio schłodzić i zaczynać pić małymi łyczkami, żeby nie zwrócić zawartości żołądka z ostatnich 5 dni
                                Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
                                Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


                                EBE EBE

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X