Sulimar, Cornelius Ale Ale

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • YouPeter
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.05
    • 2379

    Sulimar, Cornelius Ale Ale

    Ale z nowej serii Corneliusa.

    Kolor ciemna herbata, piana jasno beżowa, początkowo bardzo wysoka, utrzymująca się dość długo, a później pozostająca w postaci kilkumilimetrowego dywanika. W zapachu i smaku dziwne pszeniczne nutki oraz intensywna goryczka. Trochę za mało owocowych posmaków. Opakowanie proste i estetyczne, jak dla mnie bardzo ładne.

    To na razie pobieżna ocena, wkrótce bardziej konkretna.
    Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.
  • YouPeter
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.05
    • 2379

    #2
    I jeszcze zdjęcie.
    Attached Files
    Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

    Comment

    • docent
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2002.10
      • 5205

      #3
      Jak na ejla piana imponująca. Butelka też się nieźle prezentuje.
      Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
      Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
      Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
      Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

      Comment

      • kopyr
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2004.06
        • 9475

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedzi
        Butelka też się nieźle prezentuje.
        Mam odmienne odczucia, dla mnie jest zgrzebna i bez polotu. Zresztą Cornelius Weizen też nie oszałamia wzornictwem.
        blog.kopyra.com

        Comment

        • docent
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2002.10
          • 5205

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
          Mam odmienne odczucia, dla mnie jest zgrzebna i bez polotu. Zresztą Cornelius Weizen też nie oszałamia wzornictwem.
          Wzornictwo Corneliusa mi odpowiada i ode mnie plus za to, że Ale utrzymane jest w podobnej (choć rzeczywiście bardziej zgrzebnej) stylistyce. Warto zwrócić uwagę, że to piwo nie próbuje udawać oryginału (w tym przypadku z Wysp) tak jak to jest w przypadku jego pszenicznego brata.
          Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
          Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
          Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
          Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

          Comment

          • kopyr
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2004.06
            • 9475

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika docent Wyświetlenie odpowiedzi
            Warto zwrócić uwagę, że to piwo nie próbuje udawać oryginału (w tym przypadku z Wysp) tak jak to jest w przypadku jego pszenicznego brata.
            No ja pewne odwołanie widzę, z oddali etykieta wygląda jak znak londyńskiego metra.
            blog.kopyra.com

            Comment

            • Pankracy
              Major Piwnych Rewolucji
              🥛🥛🥛🥛🥛
              • 2007.10
              • 2797

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
              No ja pewne odwołanie widzę, z oddali etykieta wygląda jak znak londyńskiego metra.
              Też mam takie skojarzenia.
              Szkoda, że autor grafiki nie wpadł na pomysł żeby nazwać to piwo np. Underground Ale.

              Comment

              • Christof
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2009.04
                • 128

                #8
                Mi jako żywo przypomina Becksa. http://1.bp.blogspot.com/_QOy7gXT8wu...00-R/becks.jpg

                Comment

                • leona
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2009.07
                  • 5853

                  #9
                  O rzesz.... faktycznie jakieś pszeniczne tematy są w nim.
                  Na szczęście są też aromaty "aleowe". Goryczka mocna ale aromatyczna a nie piekąca.
                  Na tę chwilę wygrywa z Blue Grassem.

                  Comment

                  • TomX
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2004.09
                    • 1035

                    #10
                    Nie mam doświadczenia z Ale'ami, w sumie niedawno piłem Bishop's Finger, więc do wspomnienia tego piwa porównywałem nowego Corneliusa. Wiem, nie całkiem o takie Ale chodzi, ale nie mam innego odnośnika.

                    Kolor: Ładny, Głęboka miedź czy też mocna herbata Klarowne, w butelce nie ma osadu, więc ten tekst o niefiltrze z etykiety to chyba jakiś chochlik.
                    Piana: Jak na zdjęciu YouPetera, obfita, beżowa, szybko opada.
                    Zapach: Intensywny, słodko-winno-owocowy.
                    Smak: Dużo weizenowego goździka, trochę kwaśnej owocowości, silna, bardzo fajna goryczka. Wytrawne, treściwe. Smaczne.
                    Wysycenie: Spore jak na moje standardy, więc jak na Ale to już w ogóle przesada.
                    Opakowanie: Fajna nazwa Ładn butelka i etykiety (nawiązanie to loga Londyńskiego metra - w sumie czemu nie?), kapsel Corneliusowy - taki nijaki. Jest pełne info o piwie, jeszcze jakieś bajeczki.

                    Nawet podobne do Biskupa. Co prawda nie ma w sobie takich fajnych smaczków karmelowych, a intensywny goździk każe podejrzewać, że robią go na tych samych drożdżach co Weizena, ale ogólnie bardzo pozytywne piwo. Silna 4.

                    Comment

                    • kopyr
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2004.06
                      • 9475

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika TomX Wyświetlenie odpowiedzi
                      a intensywny goździk każe podejrzewać, że robią go na tych samych drożdżach co Weizena, ale ogólnie bardzo pozytywne piwo.
                      Nie ma bata, żeby pale ale robić na weizenowych drożdżach. To jest po prostu infekcja dzikimi drożdżami, względnie szczepem do weizena właśnie, ale na pewno nie jest to efekt zamierzony. Przykre to, bo to właściwie tego samego kalibru wpadka co przy Blue Grassie.
                      blog.kopyra.com

                      Comment

                      • TomX
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2004.09
                        • 1035

                        #12
                        Może wpadka, ale efekt całkiem całkiem Wybaczę im to. Zobaczymy, jakie będą następne partie.
                        Last edited by TomX; 2010-01-25, 14:14.

                        Comment

                        • delvish
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2004.11
                          • 3508

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika TomX Wyświetlenie odpowiedzi
                          Zapach: Intensywny, słodko-winno-owocowy.
                          Smak: Dużo weizenowego goździka, trochę kwaśnej owocowości, silna, bardzo fajna goryczka. Wytrawne, treściwe. Smaczne.
                          W zapachu, jak dla mnie, na pierwszym planie sporo banana. Goździk raczej schowany w tle. Niestety banan bruździ do samego końca degustacji. Co prawda stosunkowo szybko słabnie na sile, ale pierwsze łyki są szokujące, zwłaszcza jeśli ktoś spodziewał się ejla Poza tym, reszta doznań wskazuje na przyjemnego bittera. Kolor w porządku. Są ściągające smaczki garbnikowe, niegłupia słodowość i spora, długo pozostająca w posmaku goryczka. Wysycenie jak na ejla bardzo dobre.
                          "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
                          (Frank Zappa)

                          "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

                          Comment

                          • YouPeter
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.05
                            • 2379

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona Wyświetlenie odpowiedzi
                            Na tę chwilę wygrywa z Blue Grassem.
                            No to raczej nie komplement Blue Grass wydawał się zainfekowany i był praktycznie nie do wypicia. Ale Ale jak dla mnie ma bardzo mało "aleowych" smaków i gdy by ktoś podał mi go nie mówiąc wcześniej co to jest, to odpowiedział bym, że to jakiś dziwny weizen. W Corneliusie oprócz koloru i goryczki jest na prawdę mało rzeczy, które przypominały by ale. Ja tak jak Tomx wyczuwam w nim przede wszystkim goździkowe aromaty. Zresztą tu nawet piana jest jak w piwie pszenicznym.
                            Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

                            Comment

                            • leona
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2009.07
                              • 5853

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika YouPeter Wyświetlenie odpowiedzi
                              No to raczej nie komplement Blue Grass wydawał się zainfekowany i był praktycznie nie do wypicia.
                              Ale to nie moja wina, że w szranki staje tak mało konkurentów

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X