Sulimar, Cornelius Ale Ale

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pancernik
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2005.09
    • 9789

    #61
    Ocena z ARTomatu

    Kolor: Bursztynowo-herbaciany, lekko opalizujący. [4]
    Piana: Przepiękna!!! Kremowa, drobnopęcherzykowa, wysoka na 5 cm. Powoli opada, zostawiając ślad na szkle. Zostaje półcentymetrowy kożuszek. [5]
    Zapach: Hm, zaskakujący. Miodowo-goździkowy. Mnie kojarzy się (nie jestem oryginalny) z pszenicą, może weizenbockiem...? [3]
    Smak: Lekka goryczka, aromaty korzenno-goździkowe. Nuty ejlopodobne majaczą w tle.
    Znów powielę zdanie wielu kolegów: może i nietypowe, ale (!) niebanalne i smaczne. [4]
    Wysycenie: Niewidoczne, ale obecne. Spore, jak na ale, ale niskie, jak na pszenicę . [4]
    Opakowanie: Butelka NRW, skośna krawatka. Czytelna etykieta o prostym wzornictwie, z dumnym napisem "piwo górnej fermentacji". Nowy kapsel z rodziny Corneliusa. Pełne info. [4]
    Uwagi: Nie czuję się ekspertem od ejli (mimo koszulki!), ALE mnie to piwo smakuje...

    Moja ocena: [3.75]

    Comment

    • mareks
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2002.05
      • 1939

      #62
      Ni to pszenica (banany i goździki), ni to IPA (goryczka i aromat chmielu).

      Nie dałem rady wypić tego wynalazku i pół butelki poszło do zlewu.

      Comment

      • darekd
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🍺🍺🍺
        • 2003.02
        • 12571

        #63
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mareks Wyświetlenie odpowiedzi
        Ni to pszenica (banany i goździki), ni to IPA (goryczka i aromat chmielu).

        Nie dałem rady wypić tego wynalazku i pół butelki poszło do zlewu.
        O gustach się nie dyskutuje, może to piwo też trudno zaliczyć do klasyków gatunku /na którym się w ogóle nie znam/. Ale z tym zlewem to chyba mała przesada...
        Mi akurat całkiem smakuje. Ładna barwa, piana.
        Niektórym niezależnym, topowym browarom wybacza się nagminne potknięcie, niektórym mniej...
        To, że Sulimar produkuje marketowe produkty - to nie fajne, ale duży plus za zmiany. Firma staje się importerem ciekawych piw, to interesujący pomysł na działalność w tej branży.

        Myślę, że debiut sulimarowych /corneliusowych/ piw wypadł lepiej niż debiuty Ciechana, nie wspominając już o tym co zrobił Gab

        I jeszcze jedno - niemiecki Engel ma w swojej ofercie piwo stanowiące połączenie pilsa i weizena. No i polecam.

        Comment

        • leona
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2009.07
          • 5853

          #64
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedzi
          ...
          Niektórym niezależnym, topowym browarom wybacza się nagminne potknięcie, niektórym mniej...
          Święte słowa, które można by śmiało wkleić w wątku dotyczącym pewnego angielskiego z pochodzenia, piwa górnej fermentacji, które stylu nie przypomina a produkowanego przez pewien topowy, niezależny browar.

          Niemniej nie zmienia to faktu, że czekam na kolejną warkę Ale Ale, żeby przekonać się czy aktualne posmaki i aromaty to wpadka czy cel zamierzony

          Comment

          • mareks
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2002.05
            • 1939

            #65
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedzi
            O gustach się nie dyskutuje, może to piwo też trudno zaliczyć do klasyków gatunku /na którym się w ogóle nie znam/. Ale z tym zlewem to chyba mała przesada...
            Jeśli mi coś nie smakuje to nie będę się zmuszał do wypicia w imię jakiejś tam idei.

            Bardzo rzadko kupuję piwo więc jak wydaję pieniądze to oczekuję czegoś dobrego, bo z reguły chcę to porównać z własnymi produktami.
            W tym przypadku moje najgorsze Pale Ale i IPA było lepsze od tego.

            Comment

            • becik
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🍼🍼
              • 2002.07
              • 14999

              #66
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: bardzo ładny, rubinowy [5]
              Piana: obfita po nalaniu, gęsta, zwarta, jasnobeżowa, jednak zbyt szybko osiada, po kilku minutach krzaczki na piwie i szkle [4]
              Zapach: bardzo przyjemny acz za mało intensywny, przypomina mi zapach kwiaciarni z roślinami doniczkowymi wśród których stoją koszyczki z dojrzałymi jabłuszkami [4.5]
              Smak: treściwe, pełne, owocowa goryczka (nie chmielowa) choć gdzieś coś chmielowego przecina ten gorzkawo-owocowy posmak [5]
              Wysycenie: bez zarzutu, takie jakie lubię, przez co piwo sprawia wrażenie aksamitnego [5]
              Opakowanie: średnio mi się podoba szata graficzna tego piwa, taka trochę marketowa [3]
              Uwagi: Ale - który naprawdę i szczerze mi smakował, piwo w tym gatunku jest naprawdę niezłe

              Moja ocena: [4.625]
              Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

              Comment

              • purc
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2009.02
                • 650

                #67
                Chyba już wam wszystkim kompletnie odbiło: macie śmiałość porównywać ten chemiczny ściek do jakiekolwiek bittera angielskiego???? Do zlewu naychmiast! I do Anglii po naukę, zamiast bredzić jak potłuczeni o ale'ach , stoutach i górnej fermentacji.

                Comment

                • becik
                  Generał Wszelkich Fermentacji
                  🍼🍼
                  • 2002.07
                  • 14999

                  #68
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika purc Wyświetlenie odpowiedzi
                  Chyba już wam wszystkim kompletnie odbiło: macie śmiałość porównywać ten chemiczny ściek do jakiekolwiek bittera angielskiego???? Do zlewu naychmiast! I do Anglii po naukę, zamiast bredzić jak potłuczeni o ale'ach , stoutach i górnej fermentacji.
                  Kolego, komu odbija temu odbija. Zapamiętaj sobie jedna zasadę, każdy ocenia piwo tak jak mu się podoba, tak jak mu smakuje grunt, żeby było w granicach dopuszczalnych przez to forum. Po raz kolejny potwierdzę świętą maksymę, która winna wisieć na stronie głównej tego forum. O gustach się nie dyskutuje.
                  Jeśli mi cos smakuje to piję i wyrażam swoje zdanie. I mnie szczerze nie interesuje czy coś jest ale'em, stout'em czy czymś tam jeszcze. Dlatego swoje uwagi zachowaj dla siebie
                  Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                  Comment

                  • mareks
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2002.05
                    • 1939

                    #69
                    Może piwo, które piłeś pochodzi z innej warki?

                    Comment

                    • darekd
                      Generał Wszelkich Fermentacji
                      🍺🍺🍺
                      • 2003.02
                      • 12571

                      #70
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika purc Wyświetlenie odpowiedzi
                      Chyba już wam wszystkim kompletnie odbiło: macie śmiałość porównywać ten chemiczny ściek do jakiekolwiek bittera angielskiego???? Do zlewu naychmiast! I do Anglii po naukę, zamiast bredzić jak potłuczeni o ale'ach , stoutach i górnej fermentacji.
                      No wyobraź sobie, że mamy tę czelność porównywać...
                      Może dlatego, że to piwo przynajmniej nazwą nawiązuje do piw brytyjskich, stąd nasze porównania. Mam nadzieję, że Cię nie urażę, ale uważam opinie Becika, Pancernika, Skitofa czy Kopyra za nieco bardziej wnoszące do dyskusji niż Twoja. Można nie darzyć specjalną estymą jakiegoś produktu, można też nie zgadzać się z opiniami innych. Ale skoro już o Anglii mowa, to może warto zachowywać bardziej po dżentelmeńsku...

                      Comment

                      • AndrewZG
                        Porucznik Browarny Tester
                        • 2009.08
                        • 261

                        #71
                        Ale Ale

                        Wczoraj miałem okazję spróbować pierwszy raz w życiu tego piwa i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.
                        Piwo przypomina mi mojego ulubionego czerwonego Hausta, którego staram się pijać regularnie.
                        Optymalnie wysoka nuta goryczki, wyrazistość smaku, piękny pełny zapach, piana też niczego sobie, o kolorze nie wspomnę - mam wielki sentyment do red-ów - nie mogę odżałować mojego ukochanego EB-Red z dawnych czasów.
                        Gratulacje i szacunek dla browaru za odwagę i chęć wprowadzania do oferty takich "nietypowych" na polskie warunki piw.
                        Warka pita przeze mnie to 07.10.2010.

                        Comment

                        • kopyr
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2004.06
                          • 9475

                          #72
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika darekd Wyświetlenie odpowiedzi
                          No wyobraź sobie, że mamy tę czelność porównywać...
                          Może dlatego, że to piwo przynajmniej nazwą nawiązuje do piw brytyjskich, stąd nasze porównania. Mam nadzieję, że Cię nie urażę, ale uważam opinie Becika, Pancernika, Skitofa czy Kopyra za nieco bardziej wnoszące do dyskusji niż Twoja. Można nie darzyć specjalną estymą jakiegoś produktu, można też nie zgadzać się z opiniami innych. Ale skoro już o Anglii mowa, to może warto zachowywać bardziej po dżentelmeńsku...
                          Ja powiem, że o ile z formą się nie zgadzam, to z sensem wypowiedzi purca jak najbardziej.
                          blog.kopyra.com

                          Comment

                          • becik
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🍼🍼
                            • 2002.07
                            • 14999

                            #73
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                            Ja powiem, że o ile z formą się nie zgadzam, to z sensem wypowiedzi purca jak najbardziej.
                            Piłem piwo o nazwie Ale, smakowało mi, więc to był dla mnie dobry "ale" - czy to się komuś podoba czy nie.
                            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                            Comment

                            • kopyr
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2004.06
                              • 9475

                              #74
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                              Piłem piwo o nazwie Ale, smakowało mi, więc to był dla mnie dobry "ale" - czy to się komuś podoba czy nie.
                              Mogło Ci smakować, nikt Ci tego nie broni. Możesz nawet wszem i wobec ogłaszać, że to wyśmienity ale, ale ja będę powtarzał, że to jest piwo z ewidentnymi wadami i przez to jest nieudane. A dodatkowo mnie nie smakowało.
                              blog.kopyra.com

                              Comment

                              • leona
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2009.07
                                • 5853

                                #75
                                kopyr, wady są oczywiste. I żeby się do nich odnieść trzeba mieć punkt wyjścia czyli zakwalifikowanie tego piwa jako ale. Dopiero wtedy dyskusja nad smakiem i jego wadami ma sens.
                                A purc chce uciąć dyskusję "bo wyście nie byli w Anglii i bittera nie pili".
                                Nie po to chyba jest to forum żeby jednym zdaniem kwalifikować piwo do szamba.

                                Powtarzam to wielokrotnie w innych miejscach - to forum jest także po to aby nauczyć ludzi czegoś o piwie

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X