Sulimar, Cornelius Ale Ale

[kenubi]

Jak dla mnie to piwko jest zbyt "landrynkowe". Mocne słodkie aromaty, goryczka trochę przyszywana, nie komponująca się. Jest treściwe i w zasadzie pijalne. Miałem wrażenie, że piję słabszą wersję portera Grand Imperial - tylko, że tam mi się te słodycze nawet podobały.

[Ram]

Hmm, Ale Ale czy to na pewno to piwo? Landrynki, słodkość nie kojarze.
Warka 08.01.2011 niczym sie nie różni od 07.10.2010. Dalej pyszne.

[kenubi]

Na pewno. Skrót myślowy (landrynki owocowe),karmel, itp. Nie twierdze, że to złe czy niesmaczne piwo. Dla mnie zbyt dużo słodkich zapachów i posmaków ale jak kto lubi.

[Ram]

Ok. Dziwią mnie tylko te słodkie posmaki, bo wg moich zmysłów to piwo w ogóle nie jest słodkie.

[e-prezes]

Z ostatniej wizyty w Białymstoku...

Pierwsze co się rzuca pijąc to piwo to mocna ziołowa-cytrynowa goryczka, ładna bursztynowa barwa i kiepska piana (opadła praktycznie do zera). Zapach z delikatnym drożdżowo-kwiatowym akcentem. Nasycenie poprawne, nie za duże. Goryczka przyjemnie pozostaje na podniebieniu i budzi dawne wspomnienia z Krakowa. Polecam!
Data przydatności do spożycia 08.01.2011

[Samoglow]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo ładny bursztyn. Ślicznie to wygląda. [5]
Piana: I tutaj wielkie brawa. Może nie olbrzymia, ale gęsta, lekko kremowa. Po 15 min nada, tworzy całkiem gruby kożuszek. [5]
Zapach: Słodowo - ziołowy. Zdecydowanie kojarzy się z pszeniczniakami. [4]
Smak: Przyznam, że nie znam się zbytnio na gatunku Ale. W każdym razie piwo wyraźnie goryczkowe. Ma poskaczki ziołowo i tu także ewidentnie smakuje jak pszeniczniak. Być może to sprawka drożdży. W każdym razie piwo nietuzinkowe i warte skosztowania. [4]
Wysycenie: Wysokie i równe. W zasadzie bez zarzutu. [5]
Opakowanie: Proste, eleganckie. Podano parametry. Bardzo pozytywne wrażenie. [5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.25]

[Czapayew]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny burszty, momentami wpadające w czerwień. Piwo raczej klarowme. mimo napisu na kontrze "naturalnie mętne" [4.5]
Piana: Gęsta i - co najważniejsze - utrzymuje się do końca [4.5]
Zapach: Z akcentami palonego słodu [4]
Smak: Gorzkawy, przebija intensywa "weizenowa" nuta. Przyjemny. [4.5]
Wysycenie: Bardzo dobre [4.5]
Opakowanie: Utrzymane w konwencji, logo odwołuje się do londyńskiego znaku metra [4.5]
Uwagi: Zakupione w dąbrowakim INTERMARCHE. Na razie najlepsze piwo z nowych produktów z Piotrkowa.

Moja ocena: [4.325]

[delvish]

Data przydatności do spożycia 08.01.2011

Ja w tej partii nadal czuję weizena, choć w wyraźnie słabszego niż wcześniej.

[piwowar2]

Nastepne udane piwo browaru z Piotrkowa T. Po Lager i Greener Ale Ale jest wg. mnie 3-cim z kolei dobrym piwem tego browaru. Co prawda nie jakas rewelacja, ale solidne piwo. Kolorystycznie i smakowo jest to cos, co w Polskich piwach nie jest codzienne. Smakowo podchodzi po Weizena no i lubie slodycz w piwie.
Denerwujacy jest opis na tylnej etykiecie - zbyt duzo tradycji, naturalnosci i czystosci.

[dipeone]

Degusutuje w tej chwili ,nawet do szklanki sobie przelałem co zazwyczaj nie ma miejsca ,więc...
Kolor ciemnego bursztynu może się podobać.
Piany chwilę po nalaniu niestety nie ma ,co zdecydowanie na minus.
Na wysyceniu się nie znam ,ale jakąś głębię w sobie to piwo ma ,nagazowane też właściwie.
Smak na pewno charakterystyczny, niespotkałem takiego w żadnym z dotychczasowo pitych piw. Czuć w nim jakis owoc (niestety nie potrafię ocenić jaki - możliwe ,że to dwa ,trzy aromaty dają wrażenie takiego posmaku). Jak wcześniej napisałem smak jest raczej głęboki niż płaski. Mętne wcale nie jest - tutaj daję minusa ,bo producent na etykiecie zapewnia ,że takie Ale Ale będzie ale piwo mi smakuje, a jak na dotychczasowe próby piw z Piotrkowa Trybunalskiego to jestem nawet bardzo zaskoczony in plus. Gdybym miał wystawić ocenę ,to daję 4 i polecając życzę smacznego.

[Tapir]

Piję właśnie egzemplarz z warki 18.05.2011. Piana nadspodziewanie wysoka i trwała. W zapachu lekkie weizenowe nuty, nieco owocowo-kwiatowych akcentów, trochę karmelu. W smaku można wyczuć goryczkę, co prawda nie jakoś bardzo intensywną ale za to długo pozostającą w ustach. Niestety do tego dochodzą słodko-kwaskowe nuty, ale nie jest to klasyczna ejlowa owocowość ale coś na kształt oranżady (albo jak przedmówcy pisali - landrynek), te posmaki IMO psują całość.
Przy odrobinie dobrej woli może sprawdzę za jakieś pół roku, czy wyewoluuje w dobrym kierunku, jeśli nie to nie będę po nim płakał.

[ElDesmadre]

Cóż, wiele już zostało napisane na temat tego piwa. Smakuje jak ciemny pszeniczniak z finiszem ejlowym, ale goryczką niezbyt intensywną. Lekko cierpkawe i kwaskowate, lekko metaliczne. Z jednej strony ciekawe, z drugiej mnie eklektyzm akurat w tym wydaniu niezbyt przekonuje.

[zgroza]

Ocena z ARTomatu

Kolor: ciemnoherbaciany [4]
Piana: trwała, gęsta i obfita, lekko kremowa [4.5]
Zapach: nawet więcej niż trochę pszeniczny w charakterze, gożdzikowo-bananowy, nawet przyjemny, założę się, że z oszczędności użyli weizenowych drożdży [3]
Smak: W smaku już jest ale'owa owocowość, ale nadal na wyrażnej, lekko ostrawej, gożdzikowo-bananowej podbudowie [3.5]
Wysycenie: za wysokie, niezależnie od stylu [2.5]
Opakowanie: Nie razi, ale nudne. wkurzające zawijasy [3]
Uwagi: Dobre, mimo skrzywienia. Lekko orzeźwiające.

Moja ocena: [3.375]

[Lubiepiwo90]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ładna herbatka [4]
Piana: Dość spora czapa, utrzymuje się do końca picia.Śnieżnobiała. [4]
Zapach: Bardzo przyjemny - owocowy. Mogło go by być więcej. [4]
Smak: Naprawdę dobre piwo o klasycznych nutkach owocowych, goździkowych. Trochę brak m goryczki takiej jak w Bursztynowym Zawiercia ale ogólnei na duży plus. [4.5]
Wysycenie: Bez zarzutu. [4.5]
Opakowanie: Bez fajerwerków ale i bez wpadek. [4]
Uwagi:

Moja ocena: [4.225]

[podswierkiem]

Opinia laika, wielbiciela piwa od 20 lat

Dziś degustowałem Corneliusa Ale Ale (warka do 27.06.2011 r.) i mimo, iż jestem zwolennikiem pilsów, to piwo posmakowało mi. Barwa ciemnobursztynowa. Piana malutka, choć utrzymuje się do końca. Wysycenie dla mnie w sam raz. Etykieta wyróżniająca się na półce z polskimi browarami. ...i ta goryczka - mniam. Chętnie powtórzę.