Sulimar, Cornelius Baltic Porter

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • coldfire
    Porucznik Browarny Tester
    • 2008.01
    • 374

    #31
    Piwo na po nartach. Słodkie, mocne, rozgrzewające.
    A do degustacji? Cóż...
    Cholernie przeszkadza mocne wysycenie. Jak brałem do ust zbyt 'dynamicznie', to słyszałem od środka, jak mi się wszystko w gębie pieni... Najgorsze piwo od Sulimara.
    Piwa i pacierza nie odmawiam

    Comment

    • VanPurRz
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2008.09
      • 4229

      #32
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Czarny jak smoła. [4.5]
      Piana: Ledwo się tworzy i od razu znika [2]
      Zapach: Przyjemny karmel ale mało intensywny. [3.5]
      Smak: Słodki ulepek a nie porter. Bez treści bez pełni, bez smaku. [2.5]
      Wysycenie: Odpowiednie [4]
      Opakowanie: Butelka mi się nie podoba ale etykieta tak. Prosta, nazwa, czerń. Szkoda tylko, że zawartość nie koresponduje z nazwą. [4.5]
      Uwagi: Słaby ten porter i nie chodzi o alkohol

      Moja ocena: [3.075]
      "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

      Comment

      • arek713
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2010.03
        • 16

        #33
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Jak ciemna noc nas Bałtyku,jak smoła w cebrzyku. [4.5]
        Piana: Na początku dzika,lecz szybko znika. [3.5]
        Zapach: Przyjemna słodowa,lekko owocowa. [4]
        Smak: Nie wskazana dla cukrzyków,za słodka dla fanatyków. [4]
        Wysycenie: Odpowiednie bąbelki,robią w butelce figielki. [4]
        Opakowanie: Nic najzwyczajniejszego,mój drogi kolego. [4]
        Uwagi: super cena i słodkości,niech na stołach naszych gości.

        Moja ocena: [3.975]

        Comment

        • TomX
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2004.09
          • 1035

          #34
          Świetne
          Twoje zdrowie
          Last edited by TomX; 2010-04-01, 18:25.

          Comment

          • kishar
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2003.10
            • 1691

            #35
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Barwa bardzo ciemna, ale pod światło robi się jakby ciemno wiśniowa, nie jest to czerń. [4.5]
            Piana: Od razu po nalaniu potężna, jednakże szybko opada trochę jej pozostaje w trakcie picia. Ma ciemną brązową barwę. [4]
            Zapach: Dominacja owoców w tle posmaki słodowe. [4]
            Smak: W smaku dominuje słodkawy posmak słodowy, potem smaki palone, za słodkie jest to piwo. [3.5]
            Wysycenie: Dosyć niskie, trochę więcej gazu by nie zaszkodziło. [4]
            Opakowanie: W stylu pozostałych Corneliusów, ale to akurat mnie nie przekonuje za bardzo, brak w nim jakiegoś pomysły, choć nie jest złe to też nie jest rewelacyjne.
            Plus za pełne info o piwie. [4]
            Uwagi:

            Moja ocena: [3.825]

            Comment

            • Heliogabal
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2008.02
              • 11

              #36
              kiepskie, ścierką wali, piana znika błyskawicznie, za słodkie, za owocowe (kwaskowe wręcz) - taki ulepek, dobry do upodlenia się za małą cenę. Jak zobaczyłem nazwę browaru na etykiecie to już wiedziałem że będzie kiepsko, no ale pomyślałem "dam im szansę". No i szkoda kasy, trzeba było żywca chociażby kupić...

              Comment

              • Mason
                Major Piwnych Rewolucji
                🍼
                • 2010.02
                • 3280

                #37
                I robią ludzi w konia - na etykiecie napisane, że warzone zgodnie z prawem czystości a poniżej w składzie widnieje cukier. Ktoś w browarze liczył na to, że konsumenci nie wiedzą co to prawo czystości i będą się cieszyć że pewnie warzone z chmielu a nie żółci bydlęcej bądź magicznego chińskiego proszku? . Nie wpływa to jednak na moją ocenę piwa - jest zdecydowane za słodkie i zupełnie nie smakuje jak porter
                JEDNO PIVKO NEVADI!

                Comment

                • Seta
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.10
                  • 6964

                  #38
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Smolisto-czarny. [5]
                  Piana: Po nalaniu wygląda nieźle. Beżowa, dość intensywna... Odwróciłem się na chwilę - ZERO! Szok! [2]
                  Zapach: Słodowy, winny, scukrzone konfitury i nieco wędzonej śliwki; średni-alkoholowy. Intensywny i trwały. [4.5]
                  Smak: No OK słodycz przesadzona, pije się go ciężko i brakuje goryczki - dużo jej brakuje!
                  Jednak smak bardzo pełny, dość długi, nieźle maskujący alkohol. Spod słodyczy przebija się lekki kwasek, który nieco ratuje smak. Poza tym czuć kawę (ale przesłodzoną ), czekoladę (ale mleczną ), nieco wiśni (z likieru). Potrzeba czasu, a wylezie tego więcej... [4]
                  Wysycenie: Niezbyt duże - OK. [4]
                  Opakowanie: Trochę idiotycznych informacji o "mocnym smaku", kolorze z połączenia "jasnego słodu z palonym" (bo gdyby połączono ciemny słód z palonym to co?)...
                  Mimo wszystko jak na Piotrków super. [3.5]
                  Uwagi: Piwo perspektywiczne. Jestem pewien, że jeśli przeleżakuje z rok będzie świetne...

                  Moja ocena: [4]

                  Comment

                  • CyboRKg
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2010.04
                    • 594

                    #39
                    Smakuje jak mieszanka Grand Imperiala i Portera Zywieckiego, ale gesciejszy i ciezszy od kazdego z nich
                    Nie jest slodki jak Grand, ani gorzki jak Zywiec. Po poczatkowej slodyczy, potem przebija goryczka (ok) i niestety posmak alkoholu - czego w piwach nie lubie.
                    Piana juz po nalaniu w stojacym naczyniu urosla na 5cm i przelala. Potem opadla i utrzymywala sie na ok.0,5cm.
                    Trudno wyrokowac po wypiciu jednej butelki, ale cos czuje ze Grand Imperial z Ambera nadal pozostanie moim ulubionym Jutro biore sie za portera ze Lwowa...
                    "Jedno pivo ne vadi!"
                    "Kupuje tylko w polskich sklepach!"

                    Comment

                    • atheus
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2006.10
                      • 67

                      #40
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Czarny z wiśniowymi przebłyskami pod światło [5]
                      Piana: Już przy nalewaniu widać było, że jej nie będzie. przy nalewaniu urosła dokładnie jak piana na Coca Coli. Grube pęcherzyki i jakaś taka rzadkość spowodowały, że nie utrzymał się nawet korzuch [1]
                      Zapach: Bardzo słodki, wręcz ulepkowaty. Poza tym owoce suszone i nieco kawy. Tej ostatniej jednak zdecydowanie za mało. Ogólnie jednak całość na pewno pachnie jak porter [4]
                      Smak: Słodki do bólu. Karmel, lukrecja itp. Za dużo tu tego. Pozostałe aromaty są stłamszone. Kawa walczy z suszonymi śliwkami o resztki miejsca na języku. Gdyby nie ta słodycz to by było bardzo ciekawie. [3]
                      Wysycenie: Bez zastrzeżeń, odpowiednie dla stylu [5]
                      Opakowanie: Typowe dla Corneliusów. Dziwi mnie trochę ta ich mania nazywania każdego produktu w języku obcym. Ogólnie jednak nie ma powodów do narzekań. Solidnie [4]
                      Uwagi: Porter ze środka stawki. Gdyby popracowali nad tą słodyczą to mogłoby być dużo lepiej.

                      Moja ocena: [3.4]

                      Comment

                      • grzech
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2001.04
                        • 4592

                        #41
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: Bardzo ciemne ciemne piwo. [5]
                        Piana: Wysoka, jesnobrązowa i... nietrwała. [3.5]
                        Zapach: Przypalony, słodkawy, w miarę wyraźny. [4.5]
                        Smak: Istotnie domunuje zbyteczna słodycz, sprawiająca, że piwo jest mdłe. Nierówną walkę staczają z nią paloność z wytrawnością, które są, ale w mniejszości. [3.5]
                        Wysycenie: Pod koniec szklanki nieco już brakowało. [3.5]
                        Opakowanie: W zasadzie mi się podobało. Widać, że to porter i że Cornelius. [4.5]
                        Uwagi: Nabyty w Białymstoku w Kukułce. Ciężka, słodka wersja portera. Nie za bardzo mi smakował. Żonce też, więc wersja, iż jest to porter babski upada. Porter light to też nie jest - sporo alkoholu. Wlewać do małych buteleczek i proponować ludziom, którzy chcą się przyzwyczaić do tego gatunku. Stopniowo przechodzić do bardziej klasycznych.

                        Moja ocena: [3.975]

                        Comment

                        • lipali
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2007.11
                          • 22

                          #42
                          mam pytanie o dostepwność

                          w mieście króla Piasta gdzie można nabyć ? ... Z tego co widzę to jeśli napisali ze dodali cukier to wniosek jest jeden - nie kłamią czyli nie piszą " zawiera słód jęczmienny " i etc.... pewnie do refermentacji.......... Jak widziałem na zdjęciu dla mnie za jasne. Porter musi być jak smoła :P
                          bajury nie piję ino zacne piwo !

                          Comment

                          • Latarnik
                            Premium Lamplighter
                            🥛🥛🥛🥛
                            • 2004.06
                            • 5030

                            #43
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lipali Wyświetlenie odpowiedzi
                            ....Porter musi być jak smoła :P
                            Czyżby?

                            Kolor: od ciemno miedzianego, z rubinowymi refleksami do bardzo ciemnego nieprzejrzystego brązowego, ale nie czarnego, w skali SRM 17-30, klarowne.

                            Taki powinien być porter!
                            5450 kapsli z wypitych piw
                            874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
                            "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
                            https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
                            Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
                            https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

                            Comment

                            • lipali
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2007.11
                              • 22

                              #44
                              dziękuję za poprawkę

                              czarne jak smoła - czyli nieprzejrzysty... można wiedzieć z czego zacytowałeś (jakaś norma) ?
                              bajury nie piję ino zacne piwo !

                              Comment

                              • Twilight_Alehouse
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2004.06
                                • 6310

                                #45
                                Jak smoła to musi być stout, nie porter.
                                Wytyczne stylu dostępne choćby tutaj.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X