Sulimar, Cornelius Baltic Porter

[khayman]

Moje długo leżakowało - aż mu termin minął. Początkowo myslałem, że dlatego ta piana tak szybko zniknęła ale widzę że to w tym przypadku norma. Za to chyba ze względu na zbyt długie leżenie nie wyczuwam ani kawy, ani czekolady - tylko alkohol, cukier i palona goryczka. Niby OK ale ma sie wrażenie, jakby każdy smak był sobie - nie łączą się w całość a C2H5OH chyba najbardziej wyczuwalne.

[khayman]

A przy okazji wybaczcie pytanie laika - to piwa powinny też leżakować? Myslałem, że (zgodnie z nadrukiem na etykiecie) po terminie lepiej nie pić, to mi się przypadkiem przeleżakowało w lodówce 5 dni poza termin).

Aha, moje kupiłem w tesco, z tego co widzę to mają prawie non stop

[yoda79]

Portery mogą spokojnie leżakować.

[khayman]

Tylko portery?

Jak długo?

w lodówce? Bo tu dotychczas trzymalem piwo (pod zamrażalnikiem)

[Rafus87]

Nawet jak otworzysz Portera 5 lat po terminie to na 99% będzie dobry. Ja trzymam w temp. pokojowej.

[KajusAnt]

Tylko portery?

Jak długo?

w lodówce? Bo tu dotychczas trzymalem piwo (pod zamrażalnikiem)

Jak masz pojemną lodówkę to możesz sobie trzymać w niej portery. Pamiętaj tylko, że należy je wyjąć na godzinę przed podaniem. Porter nie może być tak zimny (ok 2 stopnie) jak piwo jasne. Zbyt niska temperatura mogła być przyczyną nie wyczuwania smaku.

[khayman]

No to już wiem, czemu końcówka piwa - kiedy już się ogrzało - smakowała mi bardziej

[dlugas]

khayman

wpisz w google:

leżakowanie porter
ewentualnie
porter kopyr

poczytaj/pooglądaj i dowiedz się że pomimo delikatnego upłynięcia terminu to piłeś w miarę świeżego porterka :]

[khayman]

No, wlasnie to zauwazylem. Przy najblizszej okazji kupie kilka i zostawie na pozniej. Tylko jeszcze nie wiem gdzie (na początek pewnie kilka w lodówce). Aha, wybaczcie ostatnie (chyba) pytanie - czy okreslenie "leżakowanie" należy traktować dosłownie i butelki powinny leżeć czy jest to bez znaczenia?

[dlugas]

Powinny stać. Bo po kilku latach może się zebrać jakiś osad na boku butelki. Nie jest to jakaś straszna rzecz, ale lepiej żeby stały.
Najlepiej piwnica i 5-15C

W tych słodszych słodycz zanika a w tych alkoholowych % ładnie się układają.
jak masz miejsce i chęci to kup po 2 sztuki z każdego porteru dostępnego na rynku i chomikuj :]

U mnie leżą już ponad pół roku w dolnej szufladzie w lodówce, bo jeszcze nie zorganizowałem kartonów, miejsca oraz lepszych zabezpieczeń:] w piwnicy.

[khayman]

właśnei doczytałem - powinno stać ze względu na osad. :-( Szkoda bo na leżąco więcej by mi wlazło do lodówki, hehe. No chyba że postawię pare dni przed planowanym wypiciem.

Kurde, wybaczcie że niechcący zmieniłem profil tematu ale dla mnie to odkrycie na miarę koła :-)

[dlugas]

Jeśli osad zgromadzi się przez 2-3 lata to w 2-3 dni raczej nie opadnie na dno butelki.

Moje piwa leżą w lodówce i mi to nie przeszkadza.
Lepiej żeby leżały niż żeby wcale ich nie było lub jakby miały się grzać gdzieś w kącie kuchni

:]

[corsano]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemnobrązowe, prawie czarne, klarowne [4.5]
Piana: Średnio obfita, średniopęcherzykowa, szybko opadająca, a´la coca cola [1.5]
Zapach: Średni intensywny, karmelowy, likierowy, suszone owoce [4]
Smak: Bardzo słodkie, lekko karmelowe, nieprzyjemny alkohol, goryczka dość mocna, rozgrzewające [2.5]
Wysycenie: Wysokie, kiepskie [2.5]
Opakowanie: Ogólnie dobre, czarno-złoty standardowy wzór Corneliusa, sporo informacji na kontretykiecie, dedykowany kapsel [4]
Uwagi: Chyba najgorszy porter na rynku, warka do 03.02.2014, pite w temperaturze 15°C

Moja ocena: [3.1]

[pato92]

Piwo z datą do 04.03.2014. czyli pite w terminie, zapach owocowo-czekoladowy. Wyczuwalny alkohol. Nie da się wypić, zero goryczki za to niesamowicie słodki.
Do zlewu po czterech łykach.

[Pivotal]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Niemal czarny,pod światło rubinowe refleksy. Piwo jest niefiltrowane,jednak żadnych zawiesin nie zauważyłem...coś mocno filtrują to niefiltrowane piwo. [4]
Piana: Spora,szybko zmniejsza się do grubej obwódki i cienkiej firanki,pozostaje do końca (piłem przez około godzinę). [3.5]
Zapach: Palonego słodu,suszonych owoców,kawy i czekolady. [3.5]
Smak: Słodki. Dominuje smak kawy i palonego słodu...na drugim planie gorzka czekolada z niewielką ilością suszonych owoców. Posmaków alkoholowych i metalicznych-brak! [3.5]
Wysycenie: Mogłoby być ciut większe,najważniejsze,że utrzymuje się do samego końca. [4]
Opakowanie: Bezzwrotne z ładnymi etykietami w corneliusowym stylu, z podanym składem,zawartością ekstraktu oraz opisem w którym jest wiele prawdy... Ciekawe jak się przedstawia sprawa z konserwantami(?). [4]
Uwagi: Warka do 11.12'14,wypite 21.03'14. Smakowało mi to piwo,warto rozejrzeć się za tą warką i pozostawić do leżakowania- ale to zabawa dla cierpliwych.

Moja ocena: [3.575]