Okocim, Porter (od 2009)

[Rycho_128]

...że piwo było jak dla mnie zbyt słodkie, momentami przebijało w swojej słodkości Corneliusa.

No właśnie. Baltic Portera z Corneliusa już skreśliłem ze swojego piwospisu, bo tylko słodkie i niewiele ponad to. A tu okazuje się, że Okocim tak samo, poza przytłumiającą wszystko słodkością niewiele zostaje. Faktycznie pierwsze warki były dużo lepsze, mniej słodkie (prawie wcale), goryczkowe, palone słody, kawa i te klimaty znane z najlepszych porterów. Właśnie dziś piję, kupione jakieś dwa tygodnie temu, mam jeszcze jedną flaszkę, no, to poleży, albo jak wolicie, poleżakuje sobie długo... A kupować następne - długo nie.

[Feti]

Porter Corneliusa aż tak mdląco słodki to nie jest.

[Rycho_128]

Porter Corneliusa aż tak mdląco słodki to nie jest.

No to wyszło, że czy Okocim, czy Cornelius, to ta sama dolna, albo nawet mniej niż dolna półka porterowa. Wniosek: pić inne, lepsze. Nawet jest w czym wybierać.

[Feti]

Te dwa portery są dość płytkie w smaku. Moimi ulubionymi są Warmijski i Grand Imperial Porter Ambera.

[Piecia]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Próbowałem próbką "latarkową" w połowie kufla - ledwie prześwituje, a to, co widać, to cieeeeemna wiśnia [5]
Piana: na początku gęsta, kremowa, trzyma się długo - do końca powolnej degustacji [4.5]
Zapach: na przemian kawa z gorzką czekoladą - ładny, nie odrzuca, wręcz przeciwnie [4.5]
Smak: pierwszy łyk mnie rozczarował - odrzucająco alkoholowy - potem coraz lepiej, palony, goryczkowy, w tle ja skojarzyłem ze świeżym ziarnem słonecznika (bardzo lubię) [3.5]
Wysycenie: na początku idealne, jednak szybko bąbelki uciekają, mimo gęstej piany i pod koniec czuć niedosyt [4]
Opakowanie: butelka ładna, wyróżnia się, logo Okocimia ładne (mam sentyment do niego) ale brak info o blg, kapsel taki zwyczajny... [3]
Uwagi: do oceny skłonił mnie pierwszy odrzucający łyk - wcześniej ten porter nie zapadł mi jakoś szczególnie w pamięć. Kupione w karfurze na Sadybie (3,99). Będę pewnie wracał do niego, bo jest dostępny w marketach w rozsądnej cenie, jednak do Porteru Żywiec bardzo bardzo mu daleko

Moja ocena: [4.025]

[VanPurRz]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Smolisty z odcieniem wiśni. [5]
Piana: Tworzy się i znika zostawiając cienki kożuszek. [3]
Zapach: Gdzieś w tle czuć coś przyjemnego ale na to żeby poczuć to jest tu zbyt mało o wiele zbyt mało tego zapachu. [3]
Smak: Podobnie jak w zapachu coś tam jest i nawet przyjemne ale tak mało, że do końca nie wiadomo co. Zbyt słodkie. [3.5]
Wysycenie: OK [4.5]
Opakowanie: Tłoczona butelka i odpowiednia do porteru kolorystyka. [5]
Uwagi: W świecie porterów przeciętne ale jak na koncern może być.

Moja ocena: [3.475]

[Pery77]

Całkiem udane piwo jak na koncern. Niestety nie było mi dane sprubować jego starszej wersji( ze słyszenia wiem że było to bardzo dobre piwo) więc nie mogę porównać. Ale i tak mozna tego porterka oceniać pozytywnie. Jest troche słodszy od portera żywieckiego(bardziej wytrawnego) ale nie jest to wielka wada. Może nie jest to najszlachetniejszy porter bałtycki jakiego piłem ale za cenę 3,89 w tesco to wcale nie jest zły wybór. Jeśli mam do wyboru w markecie z porterów tylko tego okocimia i całą mase podobnych jasnych nijakich pilsów w podobnej cenie to bez zastanowienia biorę tego okocimskiego porterka.

[Cyssiek]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Piękna czerń, u podstawy bardzo ciemna wiśnia/bursztyn [4]
Piana: Firany na ściankach oraz gęsty kożuch. Ładny kolorek, trwałość na plus. [4]
Zapach: Taki jak bym się od Portera spodziewał - kawa, palony słód, karmel. Gorzkie już w nosie [4]
Smak: Przyznam że jeden z moich ulubionych Porterów. Goryczka nie tak intensywna jak choćby w Baltic Porterze, czy produkcie Żywca. Czuć przede wszystkim mocno palony słód, następnie elementy kawy i karmelu. Przyjemnie. [4.5]
Wysycenie: Nieco przesadzone. [4]
Opakowanie: Wyjątkowo uwielbiam projekt Okocimski Dam 4.5, bo szczerze mówiąc nie pamiętam czy ekstrakt był podany. [4.5]
Uwagi: Jest wiele lepszych Porterów, lecz to jest moim zdaniem, duma Okocimska. Naprawdę świetny koncernowy porter, brawo!

Moja ocena: [4.225]

[Cyssiek]

Rzucam pytaniem - co się stało z porterem okocimia? Od jakiegoś czasu go nie widzę, ani w masówkach ani w specjalistycznych.

[ART]

Ja widuję go często. Ostatnio widziany np. w Realu Korona Wrocław.

[Mason]

Ja też widuję go często, np. ostatnio w Top Market w Tarczynie. W masówkach też zawsze jest

[fuliano]

w Tesco też zawsze jest

[delvish]

Podobnie w Almie i Auchan.

[Cyssiek]

Czyli Lublin to wiocha, bo ani w Tesco, ani w Almie/Delimie, Piwoszach, Alkoholach Świata, Leclercach, Carrefourach, U Gosi, Kazimierzu i innych gównianych sklepikach go nie ma. Albo ja jestem ślepy. Arrr, czas się stąd wynieść.

[piotry]

możliwe że nie zauważasz - wygląda niemal identycznie jak okocim mocny