Okocim, Porter (od 2009)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Wujas
    Gość
    • 2014.11
    • 267

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika marqqq Wyświetlenie odpowiedzi
    2.75 + butla.
    Muszę powiedzieć że bardzo smakuje mi to piwo. I pewnie bym kupował, ale normalnie dość dużo jak na koncerniak.
    3,1 PLN za piwo to dużo?
    Zwłaszcza takie, które nosi znamiona prawdziwego piwa?

    Strach pomyśleć co powiesz o takim RISie leżakowanym w dębinie za 8 dyszek za 0,3l

    Comment

    • marqqq
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2014.12
      • 677

      Przecenione z 5zł. Piszę o 5, nie o 2.70

      ps. po cholerę cytować ostatni post...
      Last edited by marqqq; 2015-06-13, 22:12.

      Comment

      • Dukat_WSI
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2015.03
        • 781

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika marqqq Wyświetlenie odpowiedzi
        Piłem już palone, bocki, ajpy srajpy i różne sezonowe wynalazki, ale porter pierwszy raz.
        Jest ku temu okazja bo w Kauflandzie promocja, 2.75 + butla.
        Muszę powiedzieć że bardzo smakuje mi to piwo. I pewnie bym kupował, ale normalnie dość dużo jak na koncerniak.
        Zaryzykowałbym stwierdzenie, że to obecnie najlepszy polski koncerniak i warto go kupować nawet za 5 zł, bo ma potencjał do leżakowania, a formę zdecydowanie bardziej równą i przewidywalną Żywiec Porter.

        Comment

        • dlugas
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2006.04
          • 4014

          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Bardzo ciemno brunatny, nieprzejrzysty. Nie jest to jednak "ciorna smoła" [4]
          Piana: Drobno ziarnista, średnio obfita. Szybko odpada do 1-2mm kożuszka. Leciutko zdobi szkło [4]
          Zapach: Głównie owoce (suszone) śliwka i lekkie rodzynki. Wiśnióweczka z lekkim alkoholem, ale w fajnym wydaniu. troszkę ciemnego razowego chleba ? (coś jak kwas razowy do picia) Możliwe, że lekka czarna posłodzona kawa [4]
          Smak: Oceniam przez pryzmat tego, że jest to praktycznie "świeżak. Od razu czuć, że stoi po słodszej stronie mocy, jednak do ulepka mu daleko. Czuć to co w aromacie. Jest śliwka, rodzynki, ciemny chleb, czarna słodka kawa, muśnięcie lukrecji. Nuta alkoholowa, ale bardziej pralinowa niż tępo spirytusowa. Brakuje troszkę czekolady oraz paloności dla skontrowania słodkości, ale i tak jest całkiem przyjemnie. Jak na taką świeżynkę jest całkiem przyjemnie i wchodzi przeraźliwie gładko, a mrozów za oknami nie ma [4]
          Wysycenie: Niskie. Skłania ku szybkiemu wypiciu [4.5]
          Opakowanie: Te beczki i reszta jest po prostu mało czytelna. Piję starą wersję. Plusik za dedykowany kapsel [3.5]
          Uwagi: Warka 21.08.2016
          KOD LPL03L/059
          Cena w promocji 3,89zł +kaucja
          Pite dziś/teraz w temperaturze leciutkiego schłodzenia.
          Za takie pieniądze tylko brać i wsadzać do piwnicy. Ten porter zdecydowanie odcina się od słodkich corneliusowych zapędów.
          Nic tylko pić

          Moja ocena: [4]
          Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
          Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
          FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

          Comment

          • Dukat_WSI
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2015.03
            • 781

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dlugas Wyświetlenie odpowiedzi
            Kolor: Bardzo ciemno brunatny, nieprzejrzysty. Nie jest to jednak "ciorna smoła" [4]
            Piana: Drobno ziarnista, średnio obfita. Szybko odpada do 1-2mm kożuszka. Leciutko zdobi szkło [4]
            Zapach: Głównie owoce (suszone) śliwka i lekkie rodzynki. Wiśnióweczka z lekkim alkoholem, ale w fajnym wydaniu. troszkę ciemnego razowego chleba ? (coś jak kwas razowy do picia) Możliwe, że lekka czarna posłodzona kawa [4]
            Smak: Oceniam przez pryzmat tego, że jest to praktycznie "świeżak. Od razu czuć, że stoi po słodszej stronie mocy, jednak do ulepka mu daleko. Czuć to co w aromacie. Jest śliwka, rodzynki, ciemny chleb, czarna słodka kawa, muśnięcie lukrecji. Nuta alkoholowa, ale bardziej pralinowa niż tępo spirytusowa. Brakuje troszkę czekolady oraz paloności dla skontrowania słodkości, ale i tak jest całkiem przyjemnie. Jak na taką świeżynkę jest całkiem przyjemnie i wchodzi przeraźliwie gładko, a mrozów za oknami nie ma [4]
            Wysycenie: Niskie. Skłania ku szybkiemu wypiciu [4.5]
            Opakowanie: Te beczki i reszta jest po prostu mało czytelna. Piję starą wersję. Plusik za dedykowany kapsel [3.5]
            Uwagi: Warka 21.08.2016
            KOD LPL03L/059
            Cena w promocji 3,89zł +kaucja
            Pite dziś/teraz w temperaturze leciutkiego schłodzenia.
            Za takie pieniądze tylko brać i wsadzać do piwnicy. Ten porter zdecydowanie odcina się od słodkich corneliusowych zapędów.
            Nic tylko pić

            Moja ocena: [4]
            dlugas, Cornelius w obecnym wydaniu nie jest już tak słodki jak kiedyś.

            Comment

            • Dukat_WSI
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2015.03
              • 781

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Javox Wyświetlenie odpowiedzi
              Kolor: "Prawie" czarny a pod światło czerwony rubin. [3]
              Piana: Startowa ładna, beżowa, bąble szybko rosną i zostają warstewką prawie bez śladów na szkle. [3.5]
              Zapach: Kawa, susze owocowe, likier wiśniowy i alko ale w normie. [4]
              Smak: Słodko z lekką goryczką. Alko lekko grzeje. Owocowość z suszy, wiśnia na słodko. Mała paloność. [4]
              Wysycenie: Średnie. [4]
              Opakowanie: Dużo ładniejsze niż to z czerwonym i beczkami. Kazimierz Janik dobrze wypadł na zdjęciu. Kapsel czarny, prosty z napisem PORTER
              - - - - - - - - -/ten sprzed lat to ideał ale mało rzemieślniczy był/. [4]

              Uwagi: Ciekawe! - zostały podane IBU 38 i EBC >120. No nie jest źle z warką 4.11.16 ale ciała coś mi mało a za dużo słodkiego.

              Moja ocena: [3.9]
              A czy na nowej etykiecie jest podany pełny skład?

              Comment

              • behegrzmot
                Porucznik Browarny Tester
                • 2009.01
                • 276

                "zawiera słód jęczmienny", ot i cały skład

                Comment

                • Dukat_WSI
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2015.03
                  • 781

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika behegrzmot Wyświetlenie odpowiedzi
                  "zawiera słód jęczmienny", ot i cały skład
                  Ciekawe, co tam takiego zastosowali, że wstydzą się podania całego składu...

                  Comment

                  • behegrzmot
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2009.01
                    • 276

                    Aj, przepraszam, nauczony, że bzdur marketingowych się nie czyta tylko szuka się na opakowaniu odpowiedniej, sformalizowanej metryczki, nie zwróciłem uwagi na:
                    Porter to dla mnie głęboki, szlachetny smak oraz niepowtarzalna ciemna barwa. Ten gatunek zawdzięcza swój wyjątkowy charakter połączeniu kilku rodzajów słodu, w tym monachijskiego, karmelowego i palonego. Polecam - Kazimierz Janik
                    i mimo, że powyższe nie oznacza, że akurat w tym piwie wszystkie się znajdują to raczej wątpliwe żeby ich nie było.

                    Comment

                    • Pess09
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2013.12
                      • 284

                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Niespodziewanie ciemny, na dole szkła rubinowe refleksy. [4.5]
                      Piana: Beżowa, średnio obfita, średnio pęcherzykowa, lekko oblepia szkło. [3.5]
                      Zapach: Dość dużo słodyczy, karmel, paloność, rodzynki, śladowe i nieprzeszkadzające ilości alkoholu. [4]
                      Smak: Mocno słodowe, wyraźne nuty suszonych śliwek i rodzynek, dużo lukrecji, paloność na średnim poziomie, mogłaby być większa, alkohol zbyt mocno wychodzi, mimo że nie często mi nie przeszkadza to tutaj jest zbyt ordynarny. [3.5]
                      Wysycenie: Średnie, odpowiednie. [4]
                      Opakowanie: Bardzo podoba mi się nowa etykieta, chyba najlepsza koncernowa, brak składu. [4.5]
                      Uwagi: Nie jest zły ale ta warka chyba nie należy do najlepszych 04.11.16r, może dlatego że ma ważność do dnia moich urodzin.

                      Moja ocena: [3.8]

                      Comment

                      • dlugas
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼
                        • 2006.04
                        • 4014

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Dukat_WSI Wyświetlenie odpowiedzi
                        dlugas, Cornelius w obecnym wydaniu nie jest już tak słodki jak kiedyś.
                        wiem, wiem, ale nadal jest po słodszej stronie mocy. Całe szczęście nie trąci już ulepkiem.

                        Poszło kilka butelek nowej wersji do szafy w piwnicy. Niech się układają.

                        A składu pewnie nie piszą dla zasady. Skoro nigdzie nie piszą to co będą się wychlać :]
                        chociaż na tej serii wielkanocno-sezonowej chyba się chwalą pełnym składem, a porter zahacza stylistyką i zamysłem o tą ich "rzemieślniczą serie".
                        Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
                        Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
                        FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

                        Comment

                        • Dukat_WSI
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2015.03
                          • 781

                          Warka do 11.03.2016r. (wstawiona do lochów w 19.03.2015r.) - nuty czekoladek z alkoholem i wiśniowej nalewki, spora słodycz, ale kontrowana przez goryczkę. Alkohol wyczuwalny, ale raczej likierowy, bez żadnych nut spirytusowych, przyjemnie rozgrzewający przełyk. Spore wysycenie. Przez wysycenie i słodycz piwo dosyć ciężkie, ale na pewno z potencjałem do leżakowania. Wyrób gęsty i treściwy, nie ma tutaj wodnistości charakterystycznej dla wielu gorszych porterów, w tym Perły i Raciborza, a nawet Porteru Cieszyńskiego. Jest to piwo idealne do długiego męczenia, butelka 0,5l jest dużą ilością - wypicie takiej ilości tego porteru jest nieco męczące dla mnie. O ile uważam Okocim Porter za dobre piwo, to lepiej by mi pasował w mniejszej pojemności. Poczekamy co będzie po leżaku (mam 2 butelki z młodszej warki w piwnicy) - jeśli słodycz i wysycenie zmaleją, to może być z tego świetny, bogaty w nuty smakowe leżak.

                          Comment

                          • Dukat_WSI
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2015.03
                            • 781

                            Na pewno mamy do czynienia z porterem intensywnym, jak dawny Cornelius, z czasów 8% - ten drugi jednak inaczej przechodził leżakowaniu.

                            Comment

                            • PiVoSH92
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2015.05
                              • 82

                              Dziś konsumowany leżak, warka do grudnia tego roku, co do wizualu - nie jest czarny, nie jest nawet ciemnobrunatny, jest brązowawy z rubinowymi przebłyskami, kolor słaby. Piana podobnież, temperatura minimalnie poniżej pokojowej (30 minut w lodówce) a piana to była tylko cienka obrączka, lacing za to robiła świetny. Ale jak to pachnie i smakuje! W nosie praliny wiśniowe i śliwki w czekoladzie, w smaku jest tego tylko więcej, kwaskowość bardzo dobrze balansuje słodycz przez co porter jak na swój procent jest ekstremalnie pijalny. Im dalej tym ciekawiej - goryczka popiołowo-czekoladowa, jak prawdziwa, gorzka czekolada, lekkie nuty szlachetnych alkoholi, ale bardzo dobrze zbalansowane, zgrane ze słodyczą, przez co wyczuwalne dopiero, gdy grzeją w przełyk. Gęste, osadza się na kubkach smakowych i daje bardzo przyjemny, wiśniowy posmak. 0,5 litra weszło w niecałe 10 minut, co mnie nieco przeraziło, bo smakowało tak dobrze, że chciałoby się pić i pić Mam jeszcze dwie sztuki tej samej warki w piwnicy, więc za rok może dwa należy spodziewać się kolejnego postu

                              Comment

                              • yoxik
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 2012.10
                                • 427

                                Podawaj date waxnosci inavzj taki opis nie ma kompletnie srnsu
                                Również tutaj
                                https://www.instagram.com/adam_slodowy_to_ja/

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X