Warka 03.08.18. Już kiedyś oceniałem tą warkę, wtedy było całkiem dobrze z minimalnym podejrzeniem o zakażenie. Albo wtedy się myliłem albo zadziałały inne czynniki. Przez przypadek dostałem tą samą i mam uśmiech od ucha do ucha. Chyba najlepsza warka z Okocimia jaką piłem. Wszystko jest tak jak być powinno a zapach i smak gorzkiej czekolady razem z kawą jest w tak idealnych proporcjach, że lepiej się nie da. Jeżeli bardzo chciałbym się przyczepić, to brakuje mi jakieś 0,5 cm piany, to tyle, reszta jest bez zarzutu.
Okocim, Porter (od 2009)
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacekan Wyświetlenie odpowiedziWarka 17.02.19.
Na palcach jednej ręki mogę policzyć warki mniej udane. Ta niestety do niej należy. Ma swoje zalety ale ma też dużą wadę- jest stanowczo za słodka. Nawet dla mnie, który lubię słodsze portery, jest ciężka do wypicia.
Comment
-
-
Warka 07.04.2019
Piana średnio obfita, i średnio trwała, przyzwoicie zdobi szkło.
Zapach lekki, wiśniowo-owocowy, czekolada.
Smak: Wiśnia(trochę jak ta z czekoladek), palony, mało słodki, wyraźna goryczka, całkiem pełny, leciutko pestkowy posmak.
Prosta, ale smaczna warka, jak spotkam to pewnie dokupię butelkę czy dwie.Last edited by rafalek21; 2018-03-23, 22:35.
Comment
-
-
Też dorwałem warkę 09.05.2019
Pite przy ognisku - więc nie specjalnie się wwąchiwałem.
Palone, słodkawe, suszone owoce, trochę kawy, średnia goryczka, chyba też odrobina alkoholu.
Ogólnie ujdzie (3/5), nie zachwycił, ale spokojnie można wypić - "katastrofa" to według mnie lekka przesada.Last edited by rafalek21; 2018-05-01, 23:37.
Comment
-
-
BARWA: Bardzo ciemnego brązu, pod światło rubinowa... bez zawiesiny. [5]
PIANA: Wysoka, jasnobrązowa, drobnoziarnista. Po trzech minutach opadła, pozostawiając po sobie koronkę... utrzymała się do końca picia. [3.75]
ZAPACH: Podczas otwierania wyczuwalne wiśnie w czekoladzie, po ogrzaniu dochodzi czekolada, kawa, trochę karmelu z nutami palonymi. [3.75]
SMAK: Czekolady, kawy, wiśni w czekoladzie, nut palonych i karmelu. Lekko słodkawe z zaznaczoną goryczką, alkohol niewyczuwalny... aczkolwiek rozgrzewający przełyk. [4.25]
WYSYCENIE: Odpowiednie, utrzymało się do końca. [5]
OPAKOWANIE: Zwrotne ze starszymi etykietami z podobizną piwowara BROWARU OKOCIMSKIEGO, kapsel był porterowy. Kiepsko ze składem... [3.5]
UWAGI: Warka do 30.07.2017, wypite 20.03'18. Nie miałem cierpliwości przechowywać dalej i wypiłem... Klasyka dobrego, okocimskiego porteru.
Comment
-
-
Warka do 15.06.2019
Piana obfita, trwała, średnio-drobne pęcherzyki.
W zapachu niewiele się dzieje - delikatna wiśnia, odrobinę palony(może kawa zbożowa).
Smakowo słodki, ciut miodu, trochę palony/kawa zbożowa, niewysoka alko-goryczka.
Słabe, słodko-nijakie - da się wypić, ale wolę zrobić miejsce na coś lepszego. Przypomina te słodkie-przypalone Komesy.
Comment
-
-
Warka do 03.01.2020
Warka do 03.01.2020 jak dla mnie rewelacja. W aromacie szlachetna gorzka czekolada, w smaku podobnie, ale dochodzi jeszcze kawa. Goryczka wyraźna, alkohol lekko szczypie, ale leżak na pewno pomoże. Dawno nie piłem tego piwa świeżego w tak dobrej formie. Nic tylko brać i leżakować.
Comment
-
-
Warka do 14.11.2019
Piana - średnia i opada do cienkiej warstewki.
Lacing - trochę było, częściowe krążkowanie.
Barwa - ciemny rubin.
Gaz - średni.
Aromat - lekka paloność, susze owocowe, likier.
Smak - słodka likierowość, owoce suszone, lekka palona i słodka goryczka
Dla mnie było całkiem spoko
Comment
-
-
Ocena z ARTomatu
Kolor: Ciemny, rubinowy, klarowny [5]
Piana: Średnia, po czasie opada ale pozostaje kożuszek który jest w sam raz [4]
Zapach: Palony karmel, śliwki, kawa, czekolada, wyczuwalny alkohol [4]
Smak: Karmel, słodycz, goryczka, alkohol wyczuwalny, średnio treściwe, czekolada z kawą [4]
Wysycenie: Średnie poprawne [4.5]
Opakowanie: Pozytywnie, dokładny opis i ładna historyjka [4]
Uwagi: UWAGI:
Warka:
28.08.21 15:59
LPL 03L/339
Poprawny Porter Bałtycki, z czasem leżakowania słodycz może się ułożyć i wtedy będzie bardzo dobrze.
Polecam.
Pozdrawiam
Moja ocena: [4.075]Last edited by slyboots; 2020-04-12, 18:58.
Comment
-
-
Cukru nie ma, warka 18.08.2023, cena 5zł, na plus duża pijalność, na minus pijalność wchodząca w rejestry wodnistości. W zapachu głównie Łącka i niemało cynamonu. Ale jeszcze porter. W smaku bardzo palone, nieprzypalone jednakże, do tego znowu cynamon jako element łagodzący, bo dym już ociera się o rudą na myszach z pewnej wyspy. I w sumie taka kombinacja pasuje, czyli śliwkowo-cynamonowo-dymnie. Jeszcze porter. Alkoholu nie czuć-może go też jest mniej i niestety gęstości też, ale nie Schwarzbier. I maleńki plus, pozbyli się tych bredni o jakichś 12 stopniach.Last edited by Petitpierre; 2022-09-29, 17:28.Mały porterek-przyjaciel nerek
Comment
-
-
Dla mnie jest on pomiędzy Książęcym (który niepijalny jest) a Żywieckim (który ma płynną jakość). Misiowaty, by nie powiedzieć słodkawy. Cena jest faktycznie stała, ale nieadekwatna do zawartości butelki. Nie jest to mistrzostwo jak piszą na ecie. Uładzony do bólu... bez jaj można powiedzieć
PS.
Warka 18.08.2023 znów jest mniej słodkawa, ale zdarzają się warki z nutą kwasową i ta w tę stronę zmierza.Last edited by e-prezes; 2022-10-29, 12:43.
Comment
-
Comment