Konstancin, Jasny Pełny

[kloss]

Ekstrakt 12,1 Blg, alkohol 5,3%
Piana obfita, ale dość szybko się dziurawi.
Jasnozłocista barwa.
W smaku od początku dominuje umiarkowana goryczka, o jakby lekko ziołowym charakterze. Goryczka ta z każdym łykiem staje się wyrażniejsza i długo utrzymuje się na języku. W tle delikatne nuty kwaskowe.
Generalnie smakowo przypomina mi Mazowieckie, chociaż przy tym samym ekstrakcie ma mniej alkoholu

[kopyr]

Wszystko fajnie, ale etykieta jest tragiczna. Oczywiście chodzi o kolory, bo pomysł sam w sobie jest ok.

[darko]

Rok do półtora temu słyszałem o "optymalizacji portfela marek Browaru Konstancin" a w ostatnich tygodniach mamy wysyp nowych piw

[kopyr]

Rok do półtora temu słyszałem o "optymalizacji portfela marek Browaru Konstancin" a w ostatnich tygodniach mamy wysyp nowych piw

No ja rozumiem, że go tak zoptymalizują, żeby był Konstancin taki śmaki owaki, a nie żadne tam Mazowieckie, Zdrojowe czy Mocne Warszawiaki.

[jacer]

piana: bardzo duża, obfita, utrudnia nalewanie,
kolor: pilsowy,
zapach: słaby, nijaki, ale przyjemny,
smak: smaczne mała goryczka, lekka słodowość,
wysycenie: małe.

Smaczne, mogłabybyć większa goryczka.

[Twilight_Alehouse]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoto, ale trochę za jasne. [4]
Piana: Dość ładna i wysoka, ale za szybko znika i niemal nic po niej nie zostaje. [3]
Zapach: Silny, słodowo-chmielowy, świeży. Po wwąchaniu się czuć jednak niepokojącą, lekką nutę weizenową... Nie taką, by świadczyło to o jakimkolwiek błędzie z drożdżami, ale jest to jednak coś, czego być nie powinno. [4.5]
Smak: Pełny, słodowy, z lekkimi akcentami chlebowymi i jakby miodowymi, zakończony zbyt lekką jak dla mnie goryczką. Gdyby piwo było lepiej dochmielone, oceniłbym je jeszcze wyżej, ale i tak na pewno będę do niego wracać. [4.5]
Wysycenie: Idealne. [5]
Opakowanie: Wzornictwo zgodne z resztą nowej linii Konstancina, ale zieleń z prawej strony jest moim zdaniem niepotrzebna, wystarczyłyby odcienie żółci. Aż dziwne, że etykietka jest niemal prosto przyklejona, za to kontra trochę poszarpana... [3.5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.3]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Klasyczny, jasnozłotobursztynowy. [4]
Piana: Biała i wysoka, lecz dość rzadka, osadza się ładnie na szkle. [3.5]
Zapach: Niezbyt mocny, chmielowy i słodowy, klasyczny, choć tutaj także "dowąchałem" się warzyw. [3]
Smak: Dominuje chmielowa goryczka, w miarę picia to wrażenie narasta, choć nie do przesady. [3.5]
Wysycenie: Spore, w zasadzie w górnych granicach rozsądku. [4]
Opakowanie: Nowa, pionowa, linia konstancińska. Bardzo charakterystyczna, spójna graficznie. Kolorystyka nie zawsze do mnie przemawia, ale nie będę się czepiał. [4]
Uwagi: Hm, w sumie niezłe piwo, ale chyba oczekiwałem większych doznań, zwłaszcza smakowych...

Moja ocena: [3.4]

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: jasnozłocisty, klarowne [5]
Piana: ecru, drobniutka, utrzymuje się długo, nie osadza się na szkle [4]
Zapach: taki jaki lubię orzeźwiający, chmielowy, dość mocny, w tle lekkie zapachy fermentacji [5]
Smak: dominuje przyjemna chmielowa goryczka, mocna, można powiedzieć że aż wytrawna, może nawet zbyt wytrawna, w tle, ale w dalekim tle, da się wyczuć słodowe nuty [4.5]
Wysycenie: trochę za dużo, lekko szczypie w język i w podniebenie [4]
Opakowanie: podoba mi się nowa seria konstancińska, prosta i rzucając się w oczy [5]
Uwagi: Kolejne dobre piwo z Konstancina, na pewno nie raz po nie sięgnę

Moja ocena: [4.65]

[Tibor_Ferenczy]

Moim zdaniem słabsze od Mazowieckiego... Jeżeli Mazowickie ma zniknąć z rynku na rzecz Konstancina Jasnego Pelnego, to kiepsko... Zarówno nazwa, etykieta jak i przede wszystkim walory smakowe na korzyść Mazowieckiego.... choć zdaję sobie sprawę, że być może to to samo piwo

[lisiewski]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Klasyczne, jasne złoto. [4.5]
Piana: Piana obecna tylko podczas nalewania. Bardzo szybko redukuje się do rozmiarów delikatnego pierścienia. [3]
Zapach: Konstanciński standard w zakresie pilsów, świeży i przyjemny chmielowy zapach. [5]
Smak: Dominująca wytrawna goryczka. Średnio treściwa słodowość, idealnie gasi pragnienie. [5]
Wysycenie: Akceptowalny poziom CO2. Powinien być jednak troszeczkę wyższy. [4]
Opakowanie: Opakowanie zgodne z nową konstancińską linią, ciepłe kolory sugerują przeznaczenie trunku do spożycia w gorące letnie wieczory. [4.5]
Uwagi: W smaku połączenie lekkości Zdrojowego z wyrazistością Dawnego. Z chęcią do niego wrócę.

Moja ocena: [4.7]

[toto]

Ocena z ARTomatu

Kolor: żółty, typowy, klarowny [4.5]
Piana: obfita, ale gruboziarnista i niezbyt trwała, trochę oblepia szkło [3]
Zapach: stęchłodowo-metaliczny, potem wyraźnie owocowy (maliny?), może też trochę trawiasty. Generalnie niezbyt przyjemny. [1.5]
Smak: Przeważa silna goryczka, ale wyraźne są też nuty słodowe. Da się wyczuć lekką kwaskowość i b. lekką metaliczność. [4.5]
Wysycenie: wizualnie niemal brak bąbelków, trochę wyczuwalne w żołądku, mogłoby być większe [3.5]
Opakowanie: butelka ŻGB, etykieta zielono-żółta z nowej pionowej serii, kapsel browarowy. Są wszystkie dane. [4]
Uwagi: Dobre smakowo piwo, ale o nieprzyjemnym zapachu. Do powtórzenia, szczególnie w lecie. Trwałość do 10.08.2010.

Moja ocena: [3.225]

[skitof]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny Pełny ma kolor złoty, jest silniejszy niż słomkowy i słabszy niż ciemnozłoty. [4.5]
Piana: Piana tworzy się ładna, ale jest średniostabilna i znika zbyt szybko. [3.5]
Zapach: W aromacie wyczuwalne są herbatnikowo-słodowe nuty z domieszką świeżej trawy. Całość trochę bez wyrazu. [3]
Smak: To takie piwo w połowie drogi między pilznerem a marcowym. Na pilznera jest za mocne i za ciężkie, a na marcowe za chmielowe i za goryczkowe. W finiszu wyczuwam długą, mocno wytrawną przechodzącą w nieco chropowatą goryczkę. [3.5]
Wysycenie: Nasycenie jest wyraźnie wyczuwalne, musuje na języku. Dobrze robi, bo piwo daje poczucie silnej treściwości i nasycenie nieco ją niweluje. [4]
Opakowanie: Podane są ekstrakt i alkohol, ładny znany kapsel, ale szata graficzna, szczególnie w kolorystyce do poprawy. [3.5]
Uwagi: Warka: 11.08.2010

Moja ocena: [3.4]

[docent]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Bardzo klarowne złoto. Trochę zbyt jasne. [4.5]
Piana: Nawet zaraz po nalaniu średnioobfita i średnioziarnista. Szybko redukuje się do cienkiej warstwy, na szczęście pozostającej do końca. [3]
Zapach: Trochę słodu, trochę chmielu. Wszystko to zbyt mało intensywne. Nic specjalnego. [3.5]
Smak: O charakterze tego piwa przesądza przyjemna, dość dobrze zaznaczona goryczka. Taki profil jak najbardziej mi odpowiada choć chciałoby się poczuć coś więcej. [4]
Wysycenie: Bez zastrzeżeń. [5]
Opakowanie: Podoba mi się ujednolicona linia nowych konstancinów z pionowym, poprzecznym napisem na etykiecie. Pełne info na kontrze. [4.5]
Uwagi: Solidny, sesyjny pils. Lepszy niż ostatnie partie pasteryzowanego Mazowieckiego.

Moja ocena: [3.825]

[Pier_88]

Konstancin "Jasne Pełne"

Alkohol 5,3% Ekstrakt 12,1 Blg


Kolor; złocisty bardzo klarowne
Piana; Po nalaniu bardzo duża i zbita... w dalszej części picia przekształciła sie w cieniutką warstwę osadzającą na ściankach
Zapach: wyrazisty chmielowy
Smak: Bardzo wyczuwalna chmielowa goryczka... Jak dla mnie przyjemny smak
Wysycenie: niczego nie brakuje
Opakowanie: Etykieta bardzo uboga kolorystycznie pomarszczona od kleju... jednym słowem nie zachwyca

moja ocena 3.9

Fotka

[docent]

Konstancin "Jasne Pełne"
Fotka

Chłopie, po co wrzucasz tu tą marną fotę skoro już jedna jest zamieszczona w tym temacie? Do zdjęć służy Galeria.