Sulimar, Cornelius Honig Weizen

[arek713]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Zgniłe pomarańcze,z radości nie zatańczę. [4]
Piana: Wielkie oczekiwania,mała przyjemność z nalewania. [3]
Zapach: Nie czuć pszenicy,tylko miód w piwnicy. [3.5]
Smak: Miodowo kwaskowaty smak,jednak mi czegoś brak. [4]
Wysycenie: Trochę mało dla pszenicy,ja na więcej trochę liczył. [4]
Opakowanie: Rozpoznawalna linia Corneliusa,ale mało mnie to rusza. [4]
Uwagi: Lubię pszenice,miód i wariacje,lecz za wcześnie na owacje.

Moja ocena: [3.725]

[CyboRKg]

Przed chwila wypilem Cornelius Weizen Beer, a teraz z marszu pije Cornelius Honig Weizen. To pierwszy miodowy pszeniczniak w moim zyciu Smak zdecydowanie bardziej bananowy niz u poprzednika, wyrazny zapach miodu. Smak miodu ledwie wyczuwalny w tle. Balem sie, ze bedzie zbyt slodkie - a jest idealne, nawet lekko kwaskowe. Napewno kupie je jeszcze nieraz

[skitof]

Honig Weizen to takie lajtowe piwo. Jest i lekko pszeniczne i lekko miodowe, i słodkie i kwaskowe i goryczkowe, silne wysycenie, niski alkohol, słaba piana. Wyobrażam sobie, że mogłoby być pite prosto z butelki w upalne dni, lub na gorących rave-parties. Taki techno-remix.

[lipali]

Jak dla mnie extra ))

Piwo bije na głowę... Po prostu miodowe złoto piwowarów z piotrkowa i nieźle trybi...
Zacznę od zewnątrz - niestety kontretykieta odleciała i nie jestem wstanie powiedzieć skąd aromat miodu w piwie - ale jest on intensywny i mi się podoba... Idąc dalej wzornictwo etykiety minus /// ale to nie jest browar marketingowy - nie liczy się NOWA butelka liczy się zawartość - po prostu miodzio , weizen extra - oczywiście mętny i naturalnie gazowany ??? - fakt przyznaję pianka nie za wyboista - ale piany się nie pije, poza tym dla mnie ewenement na rynku ... skrzynka i honey w gębie. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów piwowarskich

[Czapayew]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Spodziewałem się bardziej miodowego, dla mnie nieco za jasny zbyt mało mętny [3.5]
Piana: Również odstaje od "weizenowej" - za mało gęsta i zbyt nietrwała [3]
Zapach: Wszystko byłoby OK, gdyby nie ta dominująca woń sztucznego miodu. [4]
Smak: To samo co przy zapachu - niby wszystko jak należy, ale ten sztuczny miód... Jabłonowo się przypomina... [4]
Wysycenie: Dobre [4]
Opakowanie: Wpasowane w "corneliusowską" estetykę [4]
Uwagi: Zakupione w dąbrowskim INTERMARCHE. Zdecydowanie najlepsze z piotrkowskich nowinek. W lodówce czeka jeszcze ALE ALE.

Moja ocena: [3.875]

[woosaa]

Ocena z ARTomatu

Kolor: słomkowy i lekko mętny [3.5]
Piana: gęsta z początku,potem tworzą się ładne kratery,nawet trwała [4]
Zapach: wybitnie słodkawy(miodowy) początkowo,potem miodzik maleje i dochodzą bardzo delikatne akcenty pszenicy [4]
Smak: lekko kwaskowy i z początku za bardzo miodowy,pózniej akcent miodowy słabnie i smaki się równoważą [3.5]
Wysycenie: prawie prawidłowe(ciut większe by mogło być) [3.5]
Opakowanie: miodowa etykieta z kontrą i firmowym kapslem,podana zaw.alkoholu i ekstraktu [4]
Uwagi:

Moja ocena: [3.75]

[dipeone]

Kupiłem wczoraj to piwo w lokalnym sklepie 3sieci 34 ,co mnie bardzo zaskoczyło (spory wybór piw z browaru Sulimar). Co do samego piwa to po 3 próbować konsumpcji byłem zmuszony użyźnić nim pobliską łąkę. Nie wiem czy wynika to z tego ,że piwa pszeniczne mi nie podchodzą ,ale Honig był paskudny, mętny, niesmaczny, jak jakiś sfermentowany kompot. Wystawiam 2- ,bo pomysł połączenia piwa pszenicznego z miodowym ciekawy i rzadko spotykany.

[e-prezes]

Dość osobliwe piwo. Pszeniczne same w sobie jest dobre, więc po co je psuć nutą miodu? Wypić, wypiłem, ale abym był kontent z zakupu to jednak dyskusyjna kwestia. Dość spore nachmielenie jak na łągodne piwo za wysokie, aromat miodu taki mało naturalny. Raczej nie polecam.

[Mikko]

Piwo fenomen pod względem piany - w herbacie jest jej więcej, nawet wianuszek nie powstał, nic, zero. W smaku z pszenicy nie ma praktycznie nic, poza tym jest wodniste i jedyne co pozytywne to to że ta miodowość nie jest aż tak nachalna i nie gryzie w podniebienie ani też nie odrzuca słodkością. Nie powiem że jest nie dobre ale nie bardzo smakuje jak piwo i jak ktoś tu napisał, było by hitem zmrożone i pite w butelkach na dyskotece (coś a la Desperados).

[grzech]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasny bursztyn, lekko brudny. [4]
Piana: Była nietrwała. [3]
Zapach: Ciekawa mieszanka orzeźwiających cytrusów i ziołowego, słodkiego miodu. [4.5]
Smak: Fajne, wytrawne, z lekkim miodem na końcu. [4.5]
Wysycenie: Nie za duże, ale daje sę odczuć. [4.5]
Opakowanie: Moim zdaniem całkiem udane. Utrzymuje się w corneliusowym stylu. [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.325]

[Mason]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Jasno bursztynowy, słabo mętne [3.5]
Piana: Weizen powinien mieć potężny kożuch piany a tu nic z tego - piana jest niewielka i szybko opada [2]
Zapach: Miód, miód i miód. Zapach sam w sobie przyjemny, ale za bardzo zdominowany przez miód [3]
Smak: Znowu miód dominuje, ale nie aż tak jak w zapachu. Silnie zaznaczona goryczka, w tle słabe posmaki pszeniczniaka. Wolałbym więcej pszenicy a miód bardziej w tle [3.5]
Wysycenie: Nasycenie jest w porządku [4]
Opakowanie: Zawiera wszystkie potrzebne informacje [4.5]
Uwagi: Dobry miód, kiepska pszenica.

Moja ocena: [3.25]

[Feti]

Ocena z ARTomatu

Kolor: mętno-miodowy. Wyglada jak herbata słodzona miodem. Apetyczny kolor. [4.5]
Piana: NA początku dośc obfita, potem znika. [3.5]
Zapach: banany, goździki i zapach miodu. I to takiego prawdziwego. [4.5]
Smak: smak midodu doskonale komponuje się ze smakiem pszenicy. Piwo jest słodkie, ale w doskonałej proporcji. [4.5]
Wysycenie: Według mnie dobre. Gaz nie zabija smaku, tylko go podkreśla. [4.5]
Opakowanie: Bardzo estetyczne, wszystkie informacje są. [4.5]
Uwagi: Jedno z moich ulubionych słodkich piw.

Moja ocena: [4.4]

[Myszon007]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Miodowo-pomarańczowy, piwo jest mętne. [4.5]
Piana: Śnieżnobiała, puszysta, z początku obfita, później redukuje się do delikatnej obrączki [3.5]
Zapach: Miodowy, z typowym dla pszenicznych goździkowo-bananowym tłem. [4.5]
Smak: Z początku słodycz miodowa, później solidna chlebowość i delikatny banan, pod koniec picia lekko kwaskowe [4.5]
Wysycenie: Odpowiednie. [5]
Opakowanie: Proste, ale estetyczne, wszystkie informacje podane, dedykowany dla Corneliusów kapsel trochę nie pasuje do etykiety [4.5]
Uwagi: Pszenica z miodem to ciekawe połączenie, temu piwku brakuje trochę wyrazistości - no ale brawa za odwagę.

Moja ocena: [4.425]

[mythbuster2010r]

zaskoczenie

Czytajac komentarze podczas picia sprawdzilem 2 razy czy napis na butelce aby na pewno pokrywa sie z tym produktem Sulimara o ktorym czytam. W swoim piwie rowniez nie zauwazylem piany i na tym podobienstwa sie koncza. Zdecydowana przewaga akcentow pszenicznych nad miodowym delikatnym zapachem ktory jest wykrywalny tylko na poczatku. Smak miodu przebil sie tylko raz.
Jednak pomimo tego iz spodziewalem sie innego piwa w butelce jestem zaskoczony pozytywnie.

[Jack75g]

CORNELIUS HONIG WEIZEN

REWELACYJNE piwo, znakomicie udane połączenie pszenicy i miodu.
Po raz pierwszy degustowałem i jestem zachwycony. Smak i zapach stonowany, łagodny. Pije się lekko i z łatwością. Mogę śmiało polecić kolegom lub kupić na prezent dla taty, teścia.
Wiem, że wrócę do niego wiele razy i nie tylko latem.
Zakupiono w lokalnym, małym sklepie monopolowym w cenie 3,70 butelka.
POLECAM.