BOSS, Core Beer

[ART]

Piwo gotowe do oceny

[becik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: bardzo mocnej herbaty, rubinowo-brązowy [5]
Piana: beżowa, drobna, dość długo się utrzymuje ok 4 cm kożuszek, nie osadza się na szkle [4]
Zapach: bardzo przyjemny, wyrazisty, dominuje zapach palonego słodu z owocowymi nutami [5]
Smak: przyjemna dominująca przypalana goryczka, gorzka czekolada, wyraźnie czuś lekko gorzkawy charakterystyczny posmak pestek z dyni, szkoda tylko, że piwo sprawia wrażenie zbyt wodnistego, brak mu pełności [3.5]
Wysycenie: minimalnie za dużo, przez co piwo się rozłazi, lekko szczypie [4]
Opakowanie: charakterystyczna etykieta w ciemnej tonacji, brązowa butelka, żal tylko, że kapsel czarny [4.5]
Uwagi: ogólnie smaczne piwko, warte ponownego sięgnięcia

Moja ocena: [4.225]

[petrus33]

Ostatnio piłem to piwo i jestem do dziś pod wrażeniem.
Goryczka bardzo mi odpowiadała, a nuty palone, po prostu mnie zachwyciły.
Bardzo smaczne piwo, jedno z ciekawszych jakie piłem.

[Mikko]

Czy to piwo jest robione na eksport? Jeśli nie zastanawia mnie nazwa Core beer - jaki target mieli na myśli? Znudzonych Tyskim obcokrajowców, hardcore'owco-metalowców, snobów??? W jakim znaczeniu użyli słowo core? Może jako ogryzek albo czopek?

[becik]

Jest to chyba nawiązanie do nazwy austriackiej firmy KOR-HandelsGMBH, warzone jest między innymi z dodatkiem pestek dyni pochodzących ze Styrii. Wcześniej to piwo robiono u nas w Głubczycach. Napisy dwujęzyczne mogą świadczyć, że faktycznie część produkcji jest skierowana na austriacki rynek.
Piwo ma swoja stronę: www.core-beer.com

[delvish]

Według strony piwa nazwa pochodzi od niemieckiego słowa Kern, które oznacza m.in pestkę. Jednym z angielskich odpowiedników tego słowa jest "core", którego wieloznaczność spodobała się właścicielowi marki i tak już zostało.

P.S. Ależ spaskudzili etykietę i krawatkę tego piwa. Aż zęby cierpną. Fatal error.

[Mikko]

Faktycznie, na stronie Witnicy występuje jako piwo eksportowane do Austrii.

[abernacka]

(...)Wcześniej to piwo robiono u nas w Głubczycach. (...)

A pierwotnie przez Racibórz.

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Pod światło rubinowy, jak porządny domowy kompot z wiśni . [4]
Piana: Bardzo krótkotrwała, kremowa, w porywach do 1 cm. [3.5]
Zapach: Pierwotnie winno-owocowo-palony, taki "prawie-porterowy", potem przebija się i dominuje zapach prażonych pestek duni. [4]
Smak: Lekko kwaskowata palona goryczka, znów "prawie-porter". Nuty suszonych owoców, ale palona goryczka jest tu hegemonem. [4]
Wysycenie: W sumie dość wysokie, jak na takie (jakie?) piwo. [4]
Opakowanie: Mała brązowa butelka, chyba prawie taka sama, jak w wersji z Głubczyc. Niezbyt się wyróżnia na półce... [3.5]
Uwagi: Nie podglądałem mojej oceny tego piwa z Głubczyc, ale mam jakieś podejrzenia, że "tamto" zrobiło na mnie większe wrażenie. Zo-ba-cy-my...

Moja ocena: [3.925]

[Cannabee776i99]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny brąz. [4.5]
Piana: Drobnopęcherzykowa, twoży czapę przy nalaniu, ale dość szybko znika zostawiając za sobą jedynie obwódkę. [3.5]
Zapach: Dość mocny - palono-karmelowe posmaki. [4]
Smak: Piwo jest dość wytrawne - czuć posmaki palono-karmelowe, kawę i gorzką czekoladę. [4]
Wysycenie: Troszkę za wysokie. [4]
Opakowanie: Bardziej mi przypomina etykietę Burna czy innego napoju energeruzującego niż piwa. [3]
Uwagi:

Moja ocena: [3.925]

[Kamień]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny mahoń, bardzo ładny. [4.5]
Piana: Raczej licha, szybko redukuje się do obrączki. Tu i tam przylepia się do szkła. [3]
Zapach: Karmel, suszona śliwka oraz delikatny zapaszek spirytusowy. [4]
Smak: Miła. przypiekana goryczka, wyraźne nuty owocowo-winne, trochę karmelu. Niestety po pewnym czasie na pierwszy plan wybija się kwasowość, co obniża punktację. A po przełknięciu, istotnie, w ustach pojawia się smak nasion dyni! [4]
Wysycenie: Raczej niewielkie, wydaje mi się, że byłoby lepiej gdyby było większe [3.5]
Opakowanie: Całkiem eleganckie, niezła, smukła butelka. Nazwa trochę śmieszna, no ale ok. [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.925]

[purc]

Według strony piwa nazwa pochodzi od niemieckiego słowa Kern, które oznacza m.in pestkę. Jednym z angielskich odpowiedników tego słowa jest "core", którego wieloznaczność spodobała się właścicielowi marki i tak już zostało.

P.S. Ależ spaskudzili etykietę i krawatkę tego piwa. Aż zęby cierpną. Fatal error.

Tak, tylko że core w zadnym razie nie oznacza pestki / jądro, gniazdo nasienne, sedno, rdzeń/. Mamy w ang. słowo kernel /jadalny środek pestki/ , a nawet kern /wiele znaczeń m.in. synonim kernel/. A piwo pyszne.

[Twilight_Alehouse]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Ciemny brąz, pod światło czerwone refleksy. Bardzo ładny. [5]
Piana: Dość wysoka, chce uciekać ze szklanki, jednak szybko opada i niewiele z niej zostaje. [3.5]
Zapach: Czuć przede wszystkim nuty palone, a poza nimi w słabszej wersji paleta typowo porterowa - orzechy, owoce, karmel. [5]
Smak: Paloność nie jest zbytsilna, ale mimo to stanowi bardzo przyjemna dominantę. Piwo jest dość wytrawne, ale na pewno nie wyprane ze smaku, bo sporo się tu dzieje. Czuć orzechy, czuć smaczki przypominające kawę zbożową, jest też wyraźny smak dyniowych pestek. Jak na ten ekstrakt, to na pewno nie nazwałbym Core piwem wodnistym. [5]
Wysycenie: Trochę zbyt wysokie. [4]
Opakowanie: Etykieta bardzo fajna, bo nietypowa. Krawatka trochę mniej udana. Minus za goły kapsel. [4]
Uwagi:

Moja ocena: [4.75]

[docent]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Klarowny rubin. [5]
Piana: Drobniutka, dość obfita i nawet trwała. [4]
Zapach: Orzeźwiający, świeży karmel. Jest też trochę czekolady i delikatnej waniliowości. Ogółem przyjemnie. [4.5]
Smak: Trochę brakuje mu pełni. Brawo za brak słodkawych posmaków, tak częstych w ciemnych piwach. Rzeczywiście wyczuwalny jest delikatny posmak pestek dyni. [4]
Wysycenie: Umiarkowane ale pasuje do charakteru tego piwa. Podejrzewam jednak, ze na butelkę 0,5 mogłoby być zbyt niskie. [4.5]
Opakowanie: Bardzo stylowe, podoba mi się projekt i kolorystyka etykiet. Szkoda, że napisy na etykiecie głównej i krawatce są po niemiecku. [4.5]
Uwagi: Bardzo przyzwoity ciemniak ale przy tej cenie raczej niezbyt szybko po niego sięgnę powtórnie.

Moja ocena: [4.275]

[Koszka]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Burgundowy. [4]
Piana: Drobna, dość długo się utrzymuje. [4]
Zapach: Intensywny, słodki z karmelową nutą. [5]
Smak: Mimo słodkiego zapachu w smaku nie czuć słodyczy, jest delikatny, umiarkowanie treściwy. [4.5]
Wysycenie: Umiarkowanie nagazowane. [4]
Opakowanie: Prezentuje się ekskluzywnie, ale minus za kapsel "Polskie Piwo", nie pasujący do reszty. [4.5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.575]