Kolor: jaśniutko-złocisty, od razu widać mierność piwa [2.5] Piana: nawet przy nalewaniu dość uboga, po kilku minutach jest jedynie, nawet nie cały - 1 cm kożuszek, nic sie nie osadza na szkle [2.5] Zapach: świeżutkiego mocnego zapachu fermentacji, może się wydawać, że nawet lekko słodkawy - jak zapach śmierci [3] Smak: ostra goryczka - bynajmniej nie chmielowa, poźniej nie jest juz tak nachalna, lekkie słodowe posmaczki, szczypie w ustach, ostre w smaku, sprawia wrażenie rozwodnionego [3] Wysycenie: zdecydowanie za dużo, bąbelki kłują w ustach, kłują w język, w samym piwie nie widać ich jednak [3] Opakowanie: mało ciekawy design puszki, typowy marketowy, biało czerwona tonacja - http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=36710 [3] Uwagi: Cienizna bezsmakowa, raz spróbować i można zapomnieć
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment