Konstancin, Żytnie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Sezer
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2010.04
    • 5

    Właśnie kupiłem dwie butelki w Realu. Nazwa nowa, smak też nowy. Kwaśne jak cholera. Nijak się ma do Żytnie(go).
    Jedyny plus to piana: duża, gęsta, obfita, wolno opada.
    Na pewno już nie kupię. Żyję wspomnieniami

    Comment

    • morbit
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2008.09
      • 56

      O właśnie. To samo. Warka 05.12.13, jak resztkę w butelce zamieszałem to już nabrałem podejrzeń, bo piana podeszła aż pod szyjkę butelki... Smak? Kwasiżur? Zakwas żytni na żurek? Coś takiego. Trochę się uspokoiło po odczekaniu od nalania, zapach poprawny, ale nie, piłem już piwo żytnie i tak kwaśne być nie powinno... Nagazowanie ogromne.
      Last edited by morbit; 2013-08-29, 00:15.

      Comment

      • chechaouen
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼🍼
        • 2011.01
        • 1180

        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Pomarańczowo-beżowy. Bardzo mętny [4.5]
        Piana: Duża, sztywna i całkiem trwała [4.5]
        Zapach: Zapach przypomina mi cytrynowe pszenice. Cytrusowa nuta dominuje [4]
        Smak: Piwo jest zaskakująco kwaśne, ale mimo to pije się je dość przyjemnie. Cytrynowa kwaskowatość na pierwszym planie, podbita jest chlebowo-drożdżowym aromatem. Goryczka delikatna. Orzeźwiający smak [4]
        Wysycenie: Wysokie co fajnie współpracuje z kwaskowatą cytrusowością [4.5]
        Opakowanie: Te nowe opakowania konstancina jakoś mi nie podchodzą. Do tego szkoda, że butelki bezzwrotne [3.5]
        Uwagi: Piwo z datą 3 I 2004

        Moja ocena: [4.075]

        Comment

        • Ravf
          Porucznik Browarny Tester
          • 2013.06
          • 264

          Nie sądziłem, że uda mi się jeszcze znaleźć to piwo, trafiłem na nie przypadkiem w PiP, mieli 6 butelek, ja wziąłem 3. Może mają coś jeszcze na magazynie... Warka do 23.11. Niestety po przyjściu do domu coś zaczęło syczeć. Okazało się, że 2 butelki się rozszczelniły, możliwe, że w drodze do domu ale równie dobrze mogło się już stać w drodze z browaru do sklepu... Zresztą już same kapsle wyglądają fatalnie, są całe odrapane. Co do oceny to muszę się chwilowo wstrzymać bo przypałętał mi się jakiś katar. W najgorszym razie chociaż to jedno powinno być OK. Jak na razie nie najlepsze pożegnanie z Browarem Konstancin...

          Comment

          • corsano
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2013.05
            • 182

            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Herbaciany, lekko mętne [4]
            Piana: Średnio obfita, drobnopęcherzykowa, dość trwała [4]
            Zapach: Mało intensywny, na początku zapach typowy dla piw pszenicznych, później owocowy, kwiatowy [3]
            Smak: Treściwe, gładkie, kwaskowe, lekka nuty karmelowe, nuty owocowe-wiśniowe, niska goryczka [3]
            Wysycenie: Bardzo dobre, dość wysokie [4.5]
            Opakowanie: Etykieta niezbyt wyszukana, poszli na łatwicznę, dobry opis na kontr etykiecie, firmowy kapsel [3.5]
            Uwagi: Chyba zbyt kwaśne i jakoś za mało żyta, pite w temperaturze 14°C

            Moja ocena: [3.25]

            Comment

            • bojano
              Kapral Kuflowy Chlupacz
              • 2013.01
              • 55

              Smutny to koniec jednego z moich ulubionych polskich piw, pierwszego, które rozświetliło lagerowe odmęty koncernowej miernoty Kupione w ten weekend, przez przypadek, w rzeszowskim Realu, razem z Pszenicznym, do którego zastrzeżeń mieć nie można. Warka do 12/13... wiedziałem, że ryzykuję ale nadzieja matką głupich Niestety kwas i ekstremalne nagazowanie... może to prorocza wizja kolejnych inwestycji pana Zbigniewa Ch.

              Comment

              • kosher
                Major Piwnych Rewolucji
                🥛🥛🥛🥛
                • 2005.04
                • 2313

                Cała ta jedna z ostatnich partii do sieci Real (Żytnie, Pszeniczne, z Dębowej Beczki) to kwachy.
                Tak samo ostatnie niepasteryzowane Mazowieckie i Jasne Pełne szybko mętniały.
                Albo browar nie przywiązywał już wagi do tych warek albo powstał mały sabotaż na koniec produkcji

                Comment

                • Doodeck
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.05
                  • 1612

                  Kwas, kwas i jeszcze raz kwas.
                  Jedyny pozytyw to drobnopęcherzykowa, trwała piana, w której sobie można dzióba umaczać.
                  No i etykieta do zbioru.
                  Dalekosiężny
                  Obserwator
                  Obiektów
                  Dynamicznie
                  Epatujących
                  Ciekawymi
                  Koncepcjami

                  Comment

                  • ZKB
                    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                    • 2009.12
                    • 172

                    Kwaśne, szczypiące w język piwo, nagazowane jak szampan. Nie wiem co się z nim stało, ostatnio w nowej szacie graficznej było niezłe a nawet dobre, choć bywało różnie i jest to piwo nierówne. Niektórym piwom wizyty w marketach nie służą. Ciężko wypić, bardzo ciężko.
                    Beer is for life not just for christmas !

                    Comment

                    • rohozecky
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼🍼
                      • 2008.11
                      • 1839

                      Nie będziesz już miał okazji
                      ... a poza tym twierdzę, że SAB Miller winien zostać zniszczony.

                      Comment

                      • CyboRKg
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2010.04
                        • 594

                        RiP Czarnkow
                        RiP Gontyniec
                        RiP Konstancin
                        Za malo zarabiam, zeby wspierac finansowo tego kombinatora, ktory jest wlascicielem. Mam zamiar kupic sklep z dobrymi piwami... Tych marek u mnie nie bedzie!
                        "Jedno pivo ne vadi!"
                        "Kupuje tylko w polskich sklepach!"

                        Comment

                        • Ravf
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2013.06
                          • 264

                          Zabrałem się za butelki, o których wspominałem tydzień temu. Na pierwszy ogień poszła ta najbardziej rozszczelniona (trzymana cały czas w lodówce). Przy otwarciu nie było żadnego, najmniejszego gazu. Zapach miodowy, dopiero później nieco weizenowy. W smaku niestety kwas, ale da się pić. Po chwili jakby nuta bananowa, jednak kwaśność na pierwszym miejscu. Raczej pójdzie w kanał. Druga butelka przy otwieraniu miała minimalny gaz. W zapachu miód na pierwszym miejscu ale zdecydowanie mniej intensywny niż w pierwszej butelce, po za nim ponownie nuty weizenowe. W smaku jest delikatne skwaśnienie, dalej banany i gdzieś w tle chlebowość i zbożowość. Ewidentnie oba piwa były mniej lub bardziej zepsute. Pewnie rozszczelnienie miało na to decydujący wpływ dlatego wiążę nadzieję z ostatnią, 3-cią butelką, która nie miała tego problemu. Wezmę się za nią za parę dni.

                          Comment

                          • mfraczek
                            Kapral Kuflowy Chlupacz
                            • 2004.05
                            • 98

                            również trafiło mi się zepsute - w Auchan. to było moje ulubione piwo z Konstancina,a poszło do ścieku. szkoda.
                            fratschke

                            Comment

                            • DonZ
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2013.03
                              • 303

                              Ocena z ARTomatu

                              Kolor: Mętne, pomarańczowo-żółte, generalnie ładny kolor. [4]
                              Piana: Duża obfita, ale szybko się redukuje, pęcherze drobniejsze i większe. [3.5]
                              Zapach: W zapachu szału nie ma dość owocowy, jakby cytrynowy. [3]
                              Smak: Dominująca kwaśność, która się dość utrzymuje, jest też pozostająca delikatna goryczka. [4]
                              Wysycenie: Wysycenie wysokie, zapychające ale generalnie OK. [3]
                              Opakowanie: Opakowanie takie sobie, jakby ściągnąć zeskanowany obrazek uzdolnionego plastycznie ucznia i wrzucić na etykietę. [2]
                              Uwagi:

                              Moja ocena: [3.45]

                              Comment

                              • żąleną
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2002.01
                                • 13239

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika DonZ Wyświetlenie odpowiedzi
                                Smak: Dominująca kwaśność, która się dość utrzymuje, jest też pozostająca delikatna goryczka. [4]
                                Za zdominowany przez kwaśność smak dajesz czwórę w skali do pięciu? Przecież to wysoka ocena.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X