Konstancin, Żytnie

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • abernacka
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2003.12
    • 10861

    #61
    Będę chyba pierwszą osobą, która nie pieje z zachwytu nad nowym piwem z browaru Konstancin. Z jeden strony cieszy mnie fakt pojawienia się na naszym rodzimym rynku piwa żytniego zaś z drugiej strony wyrządzono temu gatunkowi dużą krzywdę wypuszczając do sprzedaży w tej postaci to piwo. Gdzie się podziała się charakterystyczna cierpkość, gęsta piana i na dodatek ta klarowność ?
    Smutne, że nie doczekałem się jeszcze w Polsce piwo na miarę niemieckiego Roggena. A wystarczyło podjechać do Stralsundu na podszkolenie się z warzenia Żyta.
    Piwna turystyka według abernackiego

    Comment

    • AndrewZG
      Porucznik Browarny Tester
      • 2009.08
      • 261

      #62
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Piękny ciemny bursztyn. [5]
      Piana: Nie jest z tą pianą tak źle jak piszą poprzednicy, ale to pewnie zasługa nowej warki. [4]
      Zapach: Intensywny, złożony. Nie mogłem się powstrzymać, żeby przed każdym nowym łykiem nie zaciągnąć się wonią... [5]
      Smak: Idealnie w moim guście. Bardzo lubię wszelkie "wylalazki", które nie wykraczają poza ramy piwa. Złożoność smaku w pełni mnie satysfakcjonuje. [5]
      Wysycenie: Bez zastrzeżeń. [5]
      Opakowanie: Smukła butelka bez kaucji (moja ulubiona), etykieta przejrzysta, sporo informacji w opisie. firmowy kapsel Konstancina, [4.5]
      Uwagi: Piwo bardzo ciekawe i godne polecenia, jednak ze względu na cenę (5,40 PLN) i słabą dostępność (zakupiłem we Wrocławiu) nie stanie się ono moim codziennym napojem.

      Moja ocena: [4.875]

      Comment

      • Qbric
        Porucznik Browarny Tester
        • 2001.04
        • 427

        #63
        Jest to mój pierwszy kontakt z żytnim. Nigdy wcześniej nie piłem tego gatunku piwa i może po prostu nie wiem jak powinien smakować ten gatunek ale... najważniejsze jest chyba to, że baardzo mi smakuje. Przyjemny zapach, głęboki słodowy smak, łądny kolor, piana na początku bardzo ładna, później niestety marnieje. Etykieta nie wywołuje we mnie żadnych szczególnych emocji.
        Kusi mnie żeby samemu zrobić roggena.

        Pozdr
        Grill bez piwa NIE! - Piwo bez grilla TAK!

        Comment

        • Kamień
          Porucznik Browarny Tester
          • 2007.07
          • 361

          #64
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: Miedziany. Przepiękny. [5]
          Piana: Obfita, bardzo drobna, sztywna i trwała. Utrzymuje się bardzo długo i osiada na szkle. [5]
          Zapach: Dość podobny do weizena - kombinacja zapachów bananowych i "okołogoździkowych" (rzekłbym, że ten goździkowy zapach jest podobny ale jednak inny od weizenowego goździka). [5]
          Smak: Bardzo interesujący. Sporo jest bananów i goździków, a jednak to piwo wyraźnie różni się od weizena, ponieważ te posmaki spowite są intensywną nutą zbożową, która nadaje także pewną goryczkę i delikatną wytrawność, po pewnym ogrzaniu zjawiają się smaczki cytrusowo-kwaskowe. [5]
          Wysycenie: Duże, bardzo odpowiednie. [5]
          Opakowanie: Rozczarowujące. Tym bardziej, że tak wyjątkowe piwo zasługuje na coś specjalnego. A dla Konstancina chyba szczytem wyjątkowość jest poziomy napis... Ten motyw wiatraka to niestety kicz. Chociaż podane są wszystkie potrzebne informacje a sama kolorystyka nie jest aż taka zła. [4]
          Uwagi: To mój pierwszy Roggen. Zaiste, nie podejrzewałem, że będę mógł napić się takiego piwa z polskiego browaru. Prędzej spodziewałem się różnych ale, nowych porterów, koźlaków, stoutów czy ciemnej pszenicy...
          Wielkie brawa dla Konstancina za odwagę i wykonanie.

          Moja ocena: [4.95]

          Comment

          • danhaj
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2010.04
            • 619

            #65
            To mój pierwszy raz z żytnim, ale chyba należy powiedzieć, że nie bolało. Piękna piana, ładny, mocny zapach oraz pełen harmonii smak. Być może tak właśnie powinno smakować piwo żytnie. Gratulacje dla browaru za innowacyjność (jeśli o polski rynek chodzi).
            Piwo zakupione w warszawskiej Rodzince Bis.
            Last edited by danhaj; 2010-05-12, 20:22.
            Wycieczki do czeskich browarów (z Krakowa)

            www.czechforum.pl

            Comment

            • skandalista
              Szeregowy Piwny Łykacz
              • 2010.05
              • 12

              #66
              b.smaczne, zaryzykuję stwierdzenie, że najciekawsze z Konstancina

              Comment

              • granat862
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2004.12
                • 945

                #67
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Kolor przybrudzonej miedzi, mętne. [4]
                Piana: Gęsta, średniowysoka opada powoli. [4]
                Zapach: W zapachu przypomina mi piwo pszeniczne, dominuje aromat goździków. [4]
                Smak: Tak jak w zapachu początkowo przypomina pszenice z delikatna goryczką i dziwnym jak dla mnie posmakiem. To chyba ten żytni akcent.Dobrze gasi pragnienie. [4]
                Wysycenie: Średniowysokie. [4]
                Opakowanie: Kapsel firmowy jest, wszystkie dane sa ale ta Etykieta nie przemawia do mnie, w dodatku krawatka krzywo przyklejona. [3.5]
                Uwagi: Całkiem ciekawe piwko, tak jak wspominałem przypomina mi pszenice.
                Może kiedyś wrócę.

                Moja ocena: [3.975]
                Szklanka wody nie jednemu człowiekowi juz zaszkodziła, natomiast szklanka Pilznera nigdy."

                Comment


                • #68
                  Piana - grubo ziarnista, szybko opadająca niestety nie taka jak pszenicy. Wysycenie - boskie utrzymuje sie w normie do ostatniego łyku. Smak - podobieństwo do pszenicy ale tak jakby rozwodnione lekko z elegancką goryczką. Kolor - miedziany. Ogólnie piwo dobre, warte spróbowania, jedyny minus to cena 5.20zl i piana słabiutka.

                  Comment

                  • skandalista
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2010.05
                    • 12

                    #69
                    czy w Warszawie jest jeszcze do kupienia ? W Rodzince brak - właściciel twierdzi, że piwa nie ma już w browarze

                    Comment

                    • kosher
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🥛🥛🥛🥛
                      • 2005.04
                      • 2315

                      #70
                      Widziane dzisiaj w małym sklepie spożywczym (za 5,25 zł.) róg ul. Alternatywy i Polskie Drogi na Ursynowie.
                      Łatwo zapamiętać adres: Alternatywy 4

                      Comment

                      • woosaa
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼🍼
                        • 2005.07
                        • 1553

                        #71
                        Ocena z ARTomatu

                        Kolor: coś jak herbata,klarowne [4]
                        Piana: obfita i trwała,powoli się obniża zostawiając swój ślad na kuflu [4.5]
                        Zapach: ładna mieszanka słodów,ogólnie podobny do pszenicy [4]
                        Smak: bardzo ciekawy i bogaty,przypomina trochę pszeniczniaka,delikatna goryczka ładnie połączona z różnymi słodami [4]
                        Wysycenie: drobne pęcherzyki cały czas pracują w kufelku,w trakcie degustacji prawidłowe [4.5]
                        Opakowanie: ciekawa etykieta ze zbozowym motywem [4]
                        Uwagi:

                        Moja ocena: [4.075]
                        mb WOS

                        Comment

                        • TomX
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2004.09
                          • 1035

                          #72
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Śliczny, miedziany. Klarowny i to mały minus, bo sam browar na kontrze pisze o bawarskim pochodzeniu tego stylu, więc powinno być mętne. [4.5]
                          Piana: Obfita, lekko beżowa, sztywna. Długo się utrzymuje, oblepia szkło w formie drabiny. Jedna z lepszych pian w Polskich piwach. [5]
                          Zapach: Zbożowy, karmelowy, bardzo przyjemny i intensywny. [4.5]
                          Smak: Nie wiem jak smakują bawarskie Roggeny, więc nie będę do nich porównywał.
                          To piwo ma wyraźnie słodowy charakter, obok bardzo delikatnej kwaskowatości czuję silną karmelowość. Do tego odrobina weizenowego goździka i delikatna, ale wyraźnie zaakcentowana goryczka. Piwo bardzo treściwe, doskonale zrównoważone. [5]
                          Wysycenie: Duże i dobrze. [5]
                          Opakowanie: Bardzo, bardzo ładne etykiety, komplet danych, krótka informacja o pochodzeniu stylu. Konstanciński kapsel pasuje do tej kompozycji, może nie idealnie ale jest OK. Apel do browaru: ZRÓBCIE COŚ Z MASZYNĄ LEPIĄCĄ ETYKIETY! Kolejna butelka z tego browaru o krzywo nalepionych, pomarszczonych etykietach. [4.5]
                          Uwagi: Bardzo dobre, polecam, gratuluję browarowi za odwagę i innowacyjność.

                          Moja ocena: [4.775]

                          Comment

                          • dipeone
                            D(r)u(c)h nieuchwytny
                            • 2010.05
                            • 741

                            #73
                            Zgadzam się z przedmówcą. Właśnie popijam sobie Żytnie z Browaru Konstancin i muszę przyznać ,że chociaż mocno specyficzne to jednak pyszny to wytwór. Barwę ma ni to ciemną ni to jasną, konstystencję ciut gęstą ,ale ciekawy skład sprawa ,że smakuje wyjątkowo. Przy pierwszym łyku pierwszym skojarzeniem było ,że to połączenie piwa jasnego i portera ,ale teraz zmieniam zdanie i nie przyrównuje do żadnego z nich. Po prostu inne. Ale jakże smaczne. 4+.

                            Comment

                            • bono_boniecki
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2007.10
                              • 177

                              #74
                              Fantastyczne piwo, nie będę oryginalny w swojej ocenie
                              Świetna piana, trwała, mięsista, biała. Lekka goryczka, wyraźne nuty kojarzące się z pszenicami, goździk, lekka kwasowość. Polecam zdecydowanie.

                              Comment

                              • docent
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2002.10
                                • 5205

                                #75
                                Piłem to piwo pod dwiema postaciami: z beczki na Zimowej Giełdzie Warszawskiej, gdzie miało swą premierę oraz obecnie z butelki partia 19.X.2010.

                                Lane charakteryzowało się dość mocnym drożdżowym zapachem i takim też smakiem. Wszelkie niuanse, które tu mogły być, przesłaniane były przez tą drożdżowość, piwo smakowało jak mocno przeciętny domowy ejl czy ciemna pszenica (w dodatku z jakiegoś kita), żadna rewelacja.

                                Teraz otworzyłem butelkę i początkowo wszystko wyglądało dobrze. Ciemnobursztynowa, klarwona barwa, drobna, obfita piana. Zdjęcie wyszło extra. Jednak pierwsza próba wychwycenia zapachu tego piwa dała mi w końcu pojęcie co to znaczy zapach mokrego kartonu. Ewidentnie, jakby ktoś namoczył gazetę lub karton i dał do powąchania. Nic ciekawego. Po jakimś czasie można w tle dopatrzeć się i innych zapachów, szczególnie zaznacza się słodowość i karmelowość.

                                Smak, no cóż, to piwo bardziej przypomina mi czeskie polotmave. Dość niskie nagazowanie, lekka karmelowość. Głębszych doznań niewiele. Goryczki zero.

                                To piwo zostało potraktowane ekstremalnie. Najpierw dobrych kilka miesięcy w tankach leżakowych Konstancina (a to przecież górna fermentacja), potem jeszcze kilka miesięcy u mnie tak, że piję to piwo pewnie przeszło rok od uwarzenia (ale przecież w dacie przydatności). Nie wiem czy Konstancin uwarzył jeszcze jakieś inne partie tego piwa, jeśli tak, to na pewno zakupię by porównać z nadzieją na coś ciekawszego.
                                Piwna Praha-przewodnik po praskich lokalach z prawdziwym piwem
                                Przewodnik po miejscach gdzie warzy się i serwuje dobre piwo-Polskie Minibrowary
                                Piwne podróże po Czechach-Piwne Czechy
                                Polskie Minibrowary na FB - codziennie nowe informacje!

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X