Browar na Jurze, Boner Mocne

[Cezar]

Alkoholu do 7,8%, ekstraktu 15,1%, butelka 0,5 litra, zakupione w siedzibie browaru w Zawierciu (u portiera).

Złota barwa (prawie identyczna, jak w B. Premium), piana dość przyzwoita, zapach - początkowo lekki chmielowy, później trochę czuć alkohol. Smak - wyraźna goryczka, spod której agresywnie atakuje alkohol, jednak sukces osiąga połowiczny.

Dość ciekawe piwo. Na etykiecie informacja, że jest w 2001 roku zostało odznaczone "Śląskim Znakiem Jakości".

[adam16]

To właśnie piwo mogło kilka (dokładnie pięć) osób wypróbować w Żywcy. Dorwałem w sklepie ostatnie 5 butelek. Fula nie było.
Teraz czekam na relacje

[adam16]

Bo mnie smakuje

[superprzemek]

Właśnie niedawno przejeżdżałem przez Zawiercie i coś mnie tkneło - przecież tutaj jest browar . Szybko przejrzałem Przewodnik Piwosza i znalazłem adres. Piwo kupiłem w oficjalnej knajpce browaru "Karczma u Stacha". Zaskakująca niska cena 1,50 za bączka (0,33) i 2 zł za (0,5). Według mnie Boner Mocne jest bardzo dobre choć czegoś mu brakuje .

[szarpik]

Co to takiego jest przewodnik piwosza???

[superprzemek]

To taka książka wydawnictwa Pascala, więcej pod tym adresem:

http://ksiegarnia.pascal.onet.pl/book_show.html?book_id=683

[adam16]

szarpik napisał(a)
Co to takiego jest przewodnik piwosza???

O tym przewodniku można poczytać
tutaj i tutaj

[szarpik]

Dzieki bardzo za informacje , duże dla obu panów

ps. Przemek patrzac na twoje zdję cie śmię wątpić w twoją pełnoletniość

[superprzemek]

A czy to ważne ?? A zdjęcie jest jeszcze czarno-białe!

[slavoy]

Matowosłomkowy. Zapach intensywny. Do najlepszych nie należy. Piany brak. Takie sobie piwko mocne. 4=

[Seler_32]

Lane pachnie jak niespuszczona woda w klozecie.
Smakuje trudno-znośnie.
Będąc w ogródku piwnym, po stolkiu, do którego miałem się przysiąść, szalały mrówki. Po postawieniu piwa na blacie uciekły - dosłownie.
Ja nie będę uciekał, ale przed ponownym zakupem się zastanowię.
Jestem trochę zdziwony jakością, bo Boner Premium jest całkiem całkiem.

[Kimer]

musiałeś Selerze trafić na gorszą jakościowo partię, piwa z tego browaru niestety tak mają - bywam w Zawierciu regularnie (to moje rodzinne miasto) i za każdym razem do końca nie wiem, czym mnie uraczy miejscowy browar. W każdym razie piłem udane partie tego piwa - nic szczególnego, ale poziom przyzwoity, taka druga liga. No i cenowo bardzo ładnie - można kupić (posiadając zwrotną butlę) za 1,3-1,7 zl w zależności od sklepu.

[dziku]

W końcu to Seler_32 w temacie odpiwki napisał między innymi:
Od piwa Boner ja wolę toner.

[Czapayew]

Moja luba uraczyła mnie BONEREM w wersji flaszkowanej 0,5 l. Mimo, że piana pozostawiała conieco do życzenia, to reszta bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła - szczególnie przyjemny słodkawy smak. Brak goryczki nie drażnił. Daje solidne 4

[Pepek]

W tegoroczny zaduszkowy wieczór postanowiłem spożyć to piwo bedące ostatnią pamiątką i wspomnieniem wakacyjnego, krótkiego pobytu w Zawierciu, w przybrowarnej karczmie "U Stacha".
Po przelaniu do szkła urzeka piękny, głęboki bursztynowy kolor, lekko nieklarowny. Piana biała, ale niestety słaba, gdyż tworzące ją średnie pęcherzyki po dosłownie kilku chwilach zanikają do postaci niziutkiego kożuszka. Gaz tworzą drobne bąbelki od pierwszego po ostatni łyk. Smak - pyszny - z początku wyraźna goryczka ustępuje po chwili miejsca słodkim tonom połączonym ze zdecydowaną, acz nie nachalną mocą alkoholu. Zapach też dobry - miły, głęboki słodowy. Omawiane piwo nabyłem w klasycznym zwrotnym bączku, pojedyncza etykieta dość udana, kapsel z logo browarów polskich.
Według mnie to smaczne i porządne mocne piwo, choć ogólne dobre wrażenie wyraźnie psuje słaba piana.

Moja ocena: [4.275]