Łomża, Niepasteryzowane

[MlodyPiwosz]

Ma być krótko ale na temat Pozdrawiam

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, całkowicie klarowny, jak na eurolagera przystało. [5]
Piana: Dokładnie taka, jak można się spodziewać - przez pierwsze kilkanaście sekund buzująca i "na dwa palce", po chwili redukuje się niemal do zera. [2]
Zapach: Słodowo-metaliczny ze skarpetkową nutą. [2.5]
Smak: Jestem zmęczony, świeżo po pracy, jest bardzo ciepło, a i tak jest fatalne. Lekko kwaskowate, lekko słodowe, ma jakiś nieprzyjemny posmak, jakby było zwietrzałe. Zamiast goryczki jakaś nieprzyjemna gorycz przypominająca wygryzanie brudu spod paznokci. [2]
Wysycenie: Trochę za wysokie. [4.5]
Opakowanie: Przynajmniej przyznają się, że mikrofiltrowane. Składu brak, informacji tyle co nic, grafika zwyczajnie kiepska. Do tego brak nawet miejsca uwarzenia - może wcale nie produkują tego w Łomży? [2.5]
Uwagi: Nigdy więcej.

P.S. To jest piwo w puszce, czy to na pewno jest to samo piwo którego dotyczy wątek, czy dobrze oceniłem? Kod 5903538901960.

Moja ocena: [2.475]

[zgoda]

Jakbyś zdjęcie dał, to bym Ci powiedział.

[WojciechT]

Mówisz-masz:

[zgoda]

Jeżeli ma 6% alko, to tak.

[zgoda]

Zbadałem je dokładnie. To nie jest "Łomża Niepasteryzowane" o którym mowa w tym wątku. Próba smakowa wykazuje, że to może być Łomża Export Niepasteryzowane.

To w puszce 500ml i zielonej butelce vichy to jest Łomża Export Niepasteryzowane. Do tej (?!) pory było Niepasteryzowane (6% alko, w bączkach 330ml), Wyborowe Niepasteryzowane (6% alko, zwrotna butelka 500ml) i Export Niepasteryzowane (5.7% alko, bezzwrotna butelka 500ml i puszka 500ml). Pomerdali coś teraz z portfolio, pewnie im kazali zoptymalizować.

[MarcinKa]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty jasny, piwo całkowicie klarowne. Przy 5,7% wolałbym o ton ciemniejsze. [4]
Piana: Biała, mała / średnia, z dużych grubych bąbli i szybko znikająca właściwie do zera. Przy tym głośno szumiąc. [2]
Zapach: Słaby, nikły i w zasadzie tylko czuć mokre zboże. Przeciętny i słaby. [2.5]
Smak: Także bardzo ubogi i ograniczony do słodkiego zbożowego smaku. Goryczki praktycznie nie ma, a słodycz zaczyna nużyć. Do tego piwo jest bardzo lekkie, mało intensywne smakowo, prawie wodniste. Takie mocno light. [2.5]
Wysycenie: Tu jest źle, jak z pianą. Gaz jest wyraźnie za słaby do charakteru piwa. Wprawdzie dość równomierny, nie słabnie zbytnio, ale od początku niestety jest go mało. [2]
Opakowanie: Grafika marketowa, ale nie brzydka. Kolory ładne, kapsel firmowy. Niestety brak ekstraktu i wykonanie przeciętne. [3.5]
Uwagi: Bardzo przeciętne piwo, nużące słodkością, denerwujące słabym wysyceniem i brakiem piany. Dobija brak goryczki. Właściwie tylko kolor jest tu jaki taki.

Moja ocena: [2.55]

[Javox]

Aaaa po starej ciekawości

Piana i lacing słabo, spory gaz, słodkawa zbożowość.

Zagazowany pusty lagerek...