Amber, Gontyniec - Gniewosz jasne

[Hmel]

Wyprodukowane dla browaru Gontyniec w Pile (stąd ? bo tak naprawdę nie wiadomo gdzie)
Zaw. alkoholu 5,6%
Ekstrakt; 12,2
I tak już w istniejącym wątku

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=81672

mocno mi to smakuje i pachnie jasnym Czarnkowem
Smak może nieco płytszy jednak pozostałe walory: piana, kolor, wysycenie czy zapach - identyczne.


Kupione w szczecińskim Piotrze i Pawle.

[darekd]

barwa - jasne złoto
aromat - z przewagą chmielu
wysycenie - dość wysokie, ale daje radę
piana - średnia, opada nie za szybko, nieco oblepia szkło
smak - treściwy, słodowy z niesłodkim karmelowym posmakiem, lekki kwasek i lekko goryczkowy finisz. Takie trochę przysadziste, ciężkie, co przynosi mi na myśl niektóre produkty Bielkówka, ale to może być tylko sugestia. Ogólnie moim zdaniem bez wielkich uniesień, ale też bez kompromitacji.
Etykieta /na bączku/ trochę odlskulowa, niezbyt oryginalna, ale przejrzysta i schludna. Na kontrze info o dolnej fermentacji, z podanym składem. "wyrafinowana głębia uczuć" nieco na wyrost, ale mieści się w normie.
Zakupiony w Piotrze i Pawle we Wrocławiu /koło Korony/. Termin do 06.11.2010

[Tibor_Ferenczy]

To piwo, to chyba robota Czarnkowa - kapsel prawie identyczny, kolorystyka etykiety bardzo bliska noteckiemu, bączek i dostępność w Piotrze i Pawle.
W smaku niezłe, dość pełne ale za bardzo nijakie. Porażki nie ma, ale do zachwytu też daleko. Można wypić od czasu do czasu.
Kupione w Warszawie w Piotrze i Pawle w Alejach Jerozolimskich.

[bastion]

Moj znajomy, który na etykietki i inne szczegóły patrzy okiem długoletniego drukarza, stwierdził iż w jasnym gniewoszu jest używany identyczny datownik jak w Amberze. Ale za to w ciemnym jest już inny. Czyżby każde z piw było z różnych browarów?

[AndrewZG]

Gniewosz

Wczoraj spróbowałem tego napitku i abstrahując od etykiety i butelki piwo to najbardziej przypomina mi wyroby Kormorana, w których nie gustuję.

[Samoglow]

Czy ktoś wie coś na temat dostępności tego piwa na terenie Trójmiasta? W PiP ich niestety nie ma, a w Żabkach, to już oczywiste, że nie ma, bo i Noteckiego nie było nigdy.

[Pendragon]

Myślę, że można pomysł podsunąć właścicielom sklepów. Przynajmniej ci z najważniejszych sklepów gdańskich są z nami obecni.

[Samoglow]

Dyrektorze, co Ty na to?

[Samoglow]

Po dzisiejszej wizycie w Piotrze i Pawle, tym razem w Gdańskim Manhattanie okazało się, że "Zemsta Zbigniewa" już tam dotarła. Nabyłem buteleczkę jasnego i ciemnego. Właśnie piję ciemne. Wrażenia są takie, że piwo jest całkiem smaczne. Pozytywnie mnie zaskoczyło. Jest bardziej płytkie od Eire, czuć zdaje się różnicę wody. Poza tym jest jakby "rzadsze" od Eire. Osobiście wygląda mi na to, jakby była to wyniesiona receptura na Eire i tworzona w innym browarze. Nie przypomina mi to żadnego znanego mi ciemnego piwa. Czyżby Eire z Krajana? Coś dziwnie mnie "ciągnie" tym smakiem do Krajana. Tym niemniej piwo zupełnie przyzwoite i osobiście czasem się skuszę, ale jednak Eire pozostaje u mnie na 1 miejscu.

[ART]

Uczulam na to że wątek dotyczy jasnego.

[Samoglow]

Przepraszam, oczywiście masz rację. Póki co Gontyniec to wielka tajemnica i dlatego wrzuciłem to do jednego wora. Za godzinkę wypiję Jasne i wyedytuję mój post

[Pendragon]

Przepraszam, oczywiście masz rację. Póki co Gontyniec to wielka tajemnica i dlatego wrzuciłem to do jednego wora. Za godzinkę wypiję Jasne i wyedytuję mój post

To już nie jest tajemnica. W wątku o Festiwalu w Lwówku ART wyjawił wszystko jak na spowiedzi
A Krajan ci się jak najbardziej prawidłowo kojarzył. Zapewne zaskoczy cię (albo i nie) gdzie jest robione jasne i koźlak.

[Samoglow]

No patrz. Ja serio nie miałem pojęcia. Wygląda na to, że mam całkiem niezłe kubki smakowe . Ono ma taką jak ja to nazywam charakterystyczną dla Krajana podstawę. Ale zaraz biorę na widelec jasne. Zepsuliście mi zabawę . Chociaż nie sądzę, żebym rozpoznał, że to Amber

[Samoglow]

Przepraszam, oczywiście masz rację. Póki co Gontyniec to wielka tajemnica i dlatego wrzuciłem to do jednego wora. Za godzinkę wypiję Jasne i wyedytuję mój post

Już nie mogę edytować, więc rehabilituję się pisząc teraz o jasnym. Otóż piwo także całkiem dobre. Nieco mniej aromatyczne od Noteckiego. Jak już teraz się dowiedziałem, to podobno Amber. No i teraz, czy to Złote Lwy, czy Remus, czy coś innowacyjnego? Wg parametrów to mogą być Złote Lwy, natomiast Remus nie ma podanego ekstraktu na stronie Ambera. Tak czy siak piwko sympatyczne i nie można tu narzekać na jakość. Tym nie mniej tu także wolę swojskie Noteckie.

[Pendragon]

No i teraz, czy to Złote Lwy, czy Remus, czy coś innowacyjnego?

Skoro obydwa parametry są identyczne ze Złotymi Lwami, to nad czym tu się zastanawiać?
I tak oto wychodzi, jak Amber trzepie nas po kieszeni ze to "elitarne" piwo.
Nawet wrócili z nim do butelek NRW, zwrotne to był chyba tylko epizod...