Zakupiłem to we wrocławskim Netto. Okazuje się, że Głubczyce. Puszka, tak jak wcześniejsze "trefle" dla Netto. Alk. 4.0% Brak ekstraktu
barwa - złota, ładna jak na takie piwo
aromat - no cóż, fachowcy wykryją wady, może nie odrzuca, ale i nie kusi
wysycenie - raczej małe
piana - atut Głubczyc, może w tym wypadku to kwestia małego wysycenia, ale drobniutka, trzyma bardzo długo i oblepia szkło.
smak - wodnistość, cierpkość, kwasek i lekka goryczka. No cóż w promocji kosztowało ok. 1 zł...
Ogólnie kiepściutkie, ale ta pianka...
barwa - złota, ładna jak na takie piwo
aromat - no cóż, fachowcy wykryją wady, może nie odrzuca, ale i nie kusi
wysycenie - raczej małe
piana - atut Głubczyc, może w tym wypadku to kwestia małego wysycenia, ale drobniutka, trzyma bardzo długo i oblepia szkło.
smak - wodnistość, cierpkość, kwasek i lekka goryczka. No cóż w promocji kosztowało ok. 1 zł...
Ogólnie kiepściutkie, ale ta pianka...
Comment