Zodiak, twELve

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • uranium
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2003.05
    • 77

    Zodiak, twELve

    Opis z kontry:
    Historia tego piwa sięga początku zeszłego stulecia, dokładnie 1922 roku kiedy to jego receptura została opracowana w jednym z radomskich browarów. Po wojnie zaginiona i zapomniana, została odnaleziona dopiero w 1999 roku. Teraz twELve, warzone tak jak przed laty, może cieszyć podniebienie najbardziej wymagającego smakosza.
    ODKRYJ SMAK SPRZED WIELU LAT.

    Piwo jasne niepasteryzowane
    PN-A-79098:1995
    Skład: słód, chmiel, woda
    Przechowywać w chłodnym miejscu.
    Ekstrakt 12,5% alk. 6,2% obj.
    Warzone w browarze Zodiak - Kłodawa dla Dionizos, Radom, Limanowskiego 71

    tel. 48/331 13 78

    Dobre piwo.
    Jedynie bajeczka o recepturach mi się nie podoba skoro normę na warzenie tego piwa maja od 1995 roku to skąd, skoro receptura znalazła się 4 lata później?
  • mimazy
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2010.04
    • 118

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika uranium Wyświetlenie odpowiedzi
    Jedynie bajeczka o recepturach mi się nie podoba skoro normę na warzenie tego piwa maja od 1995 roku to skąd, skoro receptura znalazła się 4 lata później?
    Hmm jako radomski patriota chciałbym wierzyć że to naprawde piwo z browaru Saskiego, ale jaka jest prawda nie wiem.
    Spośród 3 produktów radomskiego Dionizosa pasował mi najmniej, nie jestem fanem pilsów, ale ten jest wyjątkowo goryczkowy.

    Comment

    • sandacz
      Porucznik Browarny Tester
      • 2007.01
      • 345

      #3
      Zgadzam się co do mocnej goryczkowości. Niestety ta goryczka nie jest wysokiej jakości; przy niektórych łykach to zwyczajna gorzkość zalegająca na tylnej części podniebienia. Od czasu do czasu pojawia się posmak metaliczny. Poza tym piwo smakuje jak spasteryzowane, brakuje mu głębi.
      Chyba piłem lepsze, oficjalnie pasteryzowane, piwa Zodiaka. To oceniam na 3+.

      Comment

      • kishar
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2003.10
        • 1691

        #4
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Kolor jasny słomkowy. [4]
        Piana: Średnia o dużych pęcherzykach, utrzymuję się przez cały czas picia. [4]
        Zapach: Zapach bardzo przyjemny chmielowo-owocowy. [4.5]
        Smak: Smak to goryczka, ale jakaś taka sobie z niezbyt przyjemny posmakiem, coś jakby metalicznym, nie czuć świeżości w tym piwie. [3.5]
        Wysycenie: Troszkę chyba za małe. [4]
        Opakowanie: Dosyć przeciętne, etykieta bez jakiegoś konkretnego pomysłu. [3.5]
        Uwagi: Oceniając ogólnie jest to raczej przeciętne piwo, raczej do niego nie wrócę.

        Moja ocena: [3.95]

        Comment

        • fuliano
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2010.07
          • 1835

          #5
          Ocena z ARTomatu

          Kolor: jasny złoty, klarowny [4]
          Piana: drobna, niska, szybko przechodząca w pierścień [3.5]
          Zapach: minimalnie chmiel wyczuwalny, nic po za tym kompletnie [2.5]
          Smak: lekka rozwodnopna goryczka, wyczuwalny posmak metalu [3]
          Wysycenie: drobne, dość dobrze nagazowane, utrzymujące się na tym samym poziomie do końca [4]
          Opakowanie: jakby do końca pomysł nie przemyślany, brak jakieś koncepcji w tym wszystkim, choć wszystkie informacje na kontrze są [3.5]
          Uwagi: Zodiak kolejny raz nie spisał się.Była to jednoraazowa znajomość z tym piwem. Warka z terminem 09.09.2010

          Moja ocena: [3]

          Comment

          • mimazy
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2010.04
            • 118

            #6
            zwrócę uwagę że to piwo radomskiego Dionizosa wykonane w Zodiaku, więc za np etykietę obwiniać Zodiaka nie można

            Comment

            • becik
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🍼🍼
              • 2002.07
              • 14999

              #7
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: jasnozłocisty, jak na takie parametry dla mnie za jasne [4]
              Piana: obfita na początku, utrzymuje się dość długi czas, po dłuższym czasie na piwie utrzymuje się cieniutka warstwa, na szkle osadza się niewielkimi krzaczkami [3.5]
              Zapach: prawie piwo bezzapachowe, dopiero po wsadzeniu nosa w kufel czuję jedynie lekką woń fermentacji [2.5]
              Smak: na pierwszy plan wybija się dość mocna goryczka, zaraz za nią posmak chmielu, dość rozwodnione [3]
              Wysycenie: za duże, piwo szczypie w ustach [3]
              Opakowanie: ciekawa etykieta ale gdyby nie takie rozmydlenie byłaby zdecydowanie lepsza, czarny kapsel [4]
              Uwagi: Przeciętne ale wypijalne piwo, dla mnie bez rewelacji, raczej nie do powtórzenia

              Moja ocena: [2.975]
              Attached Files
              Last edited by becik; 2010-10-16, 22:43.
              Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

              Comment

              • Pancernik
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2005.09
                • 9789

                #8
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Złotobursztynowy, dopasowany do parametrów. [4]
                Piana: Dość obfita, kremowobiała, drobna, opada do półcentymetrowego kożuszka. [4]
                Zapach: Pachnie słodem, potem piwnicą, dalej minimalny powiew miodowy... [4]
                Smak: Słodowe, w tle daleko miód, na koniec uwidacznia się i rozbudowuje (niemalże szarogęsi ) delikatna goryczka. [3.5]
                Wysycenie: Chyba nieco za wysokie, drobne bąbelki drapią w gardle... [3.5]
                Opakowanie: Czarny kapsel, mdława kolorystycznie etykieta, legenda na kontrze ciut dęta, plus za parametry. [3.5]
                Uwagi: Nie mam pojęcia, czy takie piwo warzono w międzywojniu , ale to jest całkiem sympatyczne.

                Moja ocena: [3.75]

                Comment

                • toto
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2006.12
                  • 949

                  #9
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: żółty, idealnie klarowny [4]
                  Piana: bardzo obfita, drobna, trwała, oblepiająca szkło [5]
                  Zapach: słodowy z nutą miodową i kwaskową [3.5]
                  Smak: słodowo-miodowy z bardzo wyraźną nutą kwaskową i lekką, bardzo fajną chlebowością w tle [3.5]
                  Wysycenie: wizualnie sporo bąbelków, w przełyku aż za duże [3.5]
                  Opakowanie: butelka Steine 0,33 l, czarny kapsel, etykieta w odcieniach beżu, są wszystkie dane [3.5]
                  Uwagi: Trwałość do 29.11. W sumie całkiem przyzwoite piwo, w którym najbardziej przeszkadza mi kwaskowość.

                  Moja ocena: [3.675]

                  Comment

                  • woosaa
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼🍼
                    • 2005.07
                    • 1553

                    #10
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: ładny jasny bursztyn [4]
                    Piana: bardzo trwała i stosunkowo gęsta [4.5]
                    Zapach: intensywny,świeży i nawet mocny aromat chmielowo-słodowy z małym akcentem kwiatowym [4.5]
                    Smak: świeży smak z dominacją słodowo-goryczkową,lekki dodatek drożdzowy bardzo mi się podoba [4.5]
                    Wysycenie: dobre,lecz odrobinkę za słabe [3.5]
                    Opakowanie: podoba mi się ta owinięta w kolorowy papier butelka,info o piwie jest,czarny kapsel [5]
                    Uwagi: Kupione w Łodzi na Kruczkowskiego.Piwko z datą 11.02.2011

                    Moja ocena: [4.45]
                    mb WOS

                    Comment

                    • Kwadri
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2009.10
                      • 1216

                      #11
                      Ocena z ARTomatu

                      Kolor: Jasnozłoty, klarowny. [4]
                      Piana: Niezbyt duża, średniobąblowa. Szybko opada do cienkiej warstwy, lekko oblepiając szkło. Później tylko pierścień. [3.5]
                      Zapach: Przyjemny, chlebowo-słodowy. W tle delikatny chmiel. [4.5]
                      Smak: Słodowo-chlebowy początek, po nim przyjemna gorycz, dość długo zostaje jej posmak. Świeży i bardzo smaczny. [4.5]
                      Wysycenie: Średniowysokie. [4.5]
                      Opakowanie: Owijka jak w innych dla Dionizosa, z tyłu historyjka o recepturze z 1922 roku. Parametry podane, kapsel czarny. [4]
                      Uwagi: Z datą 11 lipca 2011. Kupione w tyskim Świecie Piwa.

                      Moja ocena: [4.35]
                      Attached Files
                      Last edited by Kwadri; 2011-06-17, 22:41.
                      www.lkschmielowice.futbolowo.pl

                      Comment

                      • tfur
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼🍼
                        • 2006.05
                        • 1311

                        #12
                        otrzymałem od zaprzyjaźnionego radomiaka trojga imion pełen komplet dionizosowych piw w charakterystycznych owijkach. nie wiem, czy sam byłbym skłonny sięgać po te dziwadła, ale widać los tak chciał. niestety, o tej dwunastce mogę napisać tylko tyle, że da się wypić. była ciężkawa i tępa w smaku i nie podniosła mojego mniemania o produktach z kłodawy.
                        veni, emi, bibi

                        Comment

                        • Twilight_Alehouse
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2004.06
                          • 6310

                          #13
                          Ocena z ARTomatu

                          Kolor: Jasne złoto, wydaje mi się troszkę za blade. [4]
                          Piana: Średnio wysoka, szybko opada do wysepek, słabo osadza się na ściankach. [3]
                          Zapach: Już widać, że tradycyjną radomską recepturę z 1922 można spokojnie włożyć między bajki, bo zapach tego piwa jest po prostu typowy dla browaru z Kłodawy. Trochę słodu, trochę ziarnistości, lekki chmiel. Przyjemny, ale oryginalności tu za grosz. [4]
                          Smak: Tu też zero niespodzianek. Lekka słodowość, lekki smaczek chlebowo-ziarnisty, niezbyt silna goryczka. Piwu brakuje treści jak na ten ekstrakt, tak mogłaby smakować jedenastka. Plus za przyjemny goryczkowy posmak. [4]
                          Wysycenie: Zdecydowanie za wysokie, odbiera piwu charakter. [3]
                          Opakowanie: Jedna z lepszych owijek dla Dionizosa. Sama część "etykietowa" jest fajnie pomyślana, bo i przywołuje tradycję receptury, i ma dość nowoczesne wzornictwo. Większym problemem jest reszta, bo o ile małe znaczki "twELve" są znośne, to tło przechodzące z czerwieni w czerń niezbyt tu pasuje. Na kontrze troszkę farmazonów o historii receptury. [4]
                          Uwagi:

                          Moja ocena: [3.85]

                          Comment

                          • VanPurRz
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2008.09
                            • 4229

                            #14
                            Ocena z ARTomatu

                            Kolor: Dobrze naciągnięta herbata. [4.5]
                            Piana: Zwarta, śnieżnobiała, pozostaje pół centymetrowym okręgiem. [4]
                            Zapach: Słodowy ale niestety trochę zatęchły i delikatnie zgniły. [3.5]
                            Smak: Solidna 4, jest goryczka (chociaż bez przesady jak niektórzy pisali nie jest to jakaś bardzo wyraźna goryczka), jest słowość, jest pzytywna piwniczność, jest mięsistość. Porządne piwo [4]
                            Wysycenie: OK [5]
                            Opakowanie: Sama idea mnie się podoba ale wolałbym żeby to była klasyczna etykieta a nie papier. [4]
                            Uwagi: Porządne piwo do którego będę wracał bo i w cenie dobrej (2,99).

                            Moja ocena: [3.9]
                            "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X