Zodiak, Bearnard Mocny

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • abernacka
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2003.12
    • 10861

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika leona
    Niczego nie oczekuję. Napisałem co stoi na kontrze. I akurat to nie moja wina, że bossom Zodiaka nie w smak pisać skąd tak naprawdę jest ich piwo.
    Uwierz mi, pan Kacprzak ma to w nosie. Chłop ma po prostu sentyment do kopalni w Kłodawie, którą widzi z odległości kilkuset metrów od swojego domu.
    Piwna turystyka według abernackiego

    Comment

    • leona
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2009.07
      • 5853

      #17
      Jego sentyment, jego sprawa. Ale trudno mieć pretensje do Dionizosa skąd jest piwo jeśli sam producent podaje, formalnie, błędny adres.
      Ale nie brnijmy już w ten temat. Proponuję raczej założyć coś a'la Warzenie kontraktowe-skąd ten wysyp w 2010 r?

      Comment

      • mimazy
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2010.04
        • 118

        #18
        prawdę mówiąc adres rzecz wtórna, zastanawia mnie dlaczego nie podano ekstraktywności?
        Właśnie piję sobie to piwo, jako trzecie już z produktów na licencji radomskiego Dionizosa.

        Po raz trzeci stwierdzam że to nie mój typ, bo wszystkie są pilsami, których nie wielbię. Ale gdyby w butelkach żywca czy lecha znalazły się piwa o smaku tychże nie byłoby straty dla nikogo

        Comment

        • giudice
          Gość
          • 2005.07
          • 231

          #19
          Info dla kolekcjonerów: aktualnie lekko zmieniona kolorystyka etykiet (nazwa piwa i kadź na krawatce mają teraz kolor pomarańczowy).

          Comment

          • becik
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🍼🍼
            • 2002.07
            • 14999

            #20
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: ciemnozłociste, klarowne [5]
            Piana: obfita zaraz po nalaniu, szybko opada, po niecałych 3 minutach cieniutka warstwa i lekkie osadzone krzaczki na szkle [2.5]
            Zapach: lekki zapach miodu (??), chmielu i słodu [2]
            Smak: mocna wytrawna pestkowa goryczka wymieszana z ulepkowatą słodowością, goryczka jednak dominuje zdecydowania, piwo dość wodniste [2.5]
            Wysycenie: trochę za duże, bąbelki, szczypią w język i podniebienie [3]
            Opakowanie: Ten misiek z ludzka twarzą rozwala mnie, jest cudowna hybrydą tylko czy zamierzoną? Brak firmowego kapsla [3]
            Uwagi: Pierwszy i ostatni spróbowany, wypić można ale bez szczególnych wrażeń, piwo niknie w tłumie innych mocnych piwa

            Moja ocena: [2.5]
            Attached Files
            Last edited by becik; 2010-10-30, 22:16.
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            Przetwarzanie...