Lwówek, Lwówek Książęcy

[Pendragon]

Bo to jest taki Ciechan Wyborny bis. Tylko pozbawiony wad tegoż.
Piwo jest konkretne w smaku, nie wodniste, goryczkę czuć, piana gęsta i zostaje do końca, lekką piwniczność też się wyczuwa. Ale generalnie smak "krąży" bardzo blisko Ciechana.
Warka z datą do 15.09.

[CyboRKg]

Bo to jest taki Ciechan Wyborny bis. Tylko pozbawiony wad tegoż.
Piwo jest konkretne w smaku, nie wodniste, goryczkę czuć, piana gęsta i zostaje do końca, lekką piwniczność też się wyczuwa. Ale generalnie smak "krąży" bardzo blisko Ciechana.
Warka z datą do 15.09.

"Piwnicznosc" i "wodnistosc" to IMO wady Ciechana, a Lwowek Ksiazecy jest na szczescie tych wad pozbawiony. Piana babelkowa, rzadka - ale oblepia szklo i zostaje do konca. Jest lekkie i orzezwiajace, tych 6,2% alk. w ogole nie czuc :O

[Cannabee776i99]

Faktycznie jest to lepsza wersja Ciechana. Podobny piwniczno-słodowy charakter, ale bez tej przeszkadzającej kwasowości, za to z odrobiną chmielu i goryczki, przez co wydaje sie pełniejsze w smaku. Do powtórki.

[rohozecky]

Ocena z ARTomatu

Kolor: średniobursztynowy, przyjemny dla oka [4]
Piana: mizerna, z trudem osiągnęła 2 cm w czasie nalewania i szybko zanikła [2]
Zapach: słodowy z nutką piwniczną [4]
Smak: słodowo-zbożowy z "piwnicznym" posmakiem, określiłbym go jako "ludowy", w moich ustach to pozytyw [4.5]
Wysycenie: niewielkie, jak na mój gust wystarczające [3.5]
Opakowanie: klon Ciechana [1.5]
Uwagi: Po pierwsze ważne, że to piwo jest. Miły ludowy lager, trochę niedopracowany jeszcze, ale na dobrej drodze. 6,2% to oczywiście o wiele za dużo

Moja ocena: [3.85]

[leona]

Faktycznie jest to lepsza wersja Ciechana. Podobny piwniczno-słodowy charakter, ale bez tej przeszkadzającej kwasowości, za to z odrobiną chmielu i goryczki, przez co wydaje sie pełniejsze w smaku. Do powtórki.

Właśnie siadałem do stworzenia tematu Lwówek vs. Ciechan ale konkluzja Cannabee jest identyczna z moją. Więc do powtórki idzie tylko Lwówek

[YouPeter]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty, klarowne. Idealny dla piwa o tych parametrach. [5]
Piana: Biała, bardzo rzadka i podziurawiona. Trudna do uzyskania przy nalewaniu, znika praktycznie już po minucie, niewiele po sobie pozostawiając. [2]
Zapach: Średnio intensywny, przyjemny bez żadnych obcych zapachów. Słodowo - zbożowy z lekko zaakcentowanym chmielem. [4]
Smak: Przy pierwszym łyku najmocniej uderzyła przyjemna chlebowość, która z każdym następnym łykiem stawała się coraz mniej zauważalna. Później do głosu dochodzi zbalansowane połączenie słodu z chmielem, z przewagą tego pierwszego. Po przełknięciu na moment pojawia się delikatna kwaskowatość, która szybko przykrywana jest dość (jak na polskie realia) silną goryczką. Piwo pełne w smaku jednak jak dla mnie nieco bez charakteru. [4]
Wysycenie: Odpowiednie. [4.5]
Opakowanie: Bardzo mi się podoba. Przypomina mi starą etykietę Ciechana, którą uważałem za jedną z najładniejszych na polskim rynku. [5]
Uwagi:

Moja ocena: [3.925]

[yavo]

Czuć delikatną goryczkę, poniekąd słodką ale wszystko psuje wodnisto metaliczny posmak.

Ów metaliczny posmak kładzie całe piwo

[Demandred]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Klarowny, złocisty. Przyjemny dla oka. [5]
Piana: O kremowej konsystencji, drobnoziarnista. Przy nalewaniu udało się uzyskać około 2 cm grubości, po kilku minutach spadła do około półcentymetrowej warstwy, która utrzymywała się do końca. [3]
Zapach: Typowo słodowy i rześki. Bez typowego dla Ciechana aromatu wilgotnej piwnicy. [4.5]
Smak: W smaku typowo słodowe, wręcz chlebowe, z bardzo słabo wyczuwalną goryczką. Brak obcych posmaków, alkohol niemalże niewyczuwalny. [4.5]
Wysycenie: Wysycenie bliskie ideału, nie przesadzone. Sprzyja orzeźwieniu. [5]
Opakowanie: Butelka bezzwrotna. Etykieta i krawatka przypominają starego Ciechana, jednak prezentują się od niego trochę lepiej. Stara etykieta Książęcego była jednak bardziej klimatyczna. [4]
Uwagi: Piwo otrzymane od kolegi, który zwiedzał Lwówek Śląski. Partia z przydatnością do 24.08.2010. Wspaniale, że po kilku latach przerwy doczekaliśmy się dalszego warzenia w tym klimatycznym browarze. Liczę na to, że piwko w najbliższych tygodniach nabierze jeszcze trochę charakteru i poprawi swoją ocenę ogólną.

Moja ocena: [4.375]

[Samoglow]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złociste, w pełni klarowne. Zupełnie tak, jak należy. [5]
Piana: No to zdecydowanie gorszy element. [3.5]
Zapach: Słodowy, przyjemny, choć wyczuwalne są lekko metaliczne zapaszki. [4]
Smak: Piwo na mocną czwórkę. Czuć jego nietuzinkowość. W smaku dość gładkie, więcej słodowe, czuć posmaczki chlebowe. Chmiel nieco pokrzywdzony. Goryczka na przyzwoitym poziomie, lecz nie za mocna. Ogólnie przyzwoite jasne pełne piwo. Ciekawe jak wyjdzie porównanie z Ciechanem Wybornym... [4]
Wysycenie: Wg mnie idealne. Nie za duże, nie za małe i dość równe i trwałe. [5]
Opakowanie: Podano ekstrakt, skład. Estetyka bdb. Na półce trochę trudno go wypatrzeć z powodu podobieństwa do etykiety Wybornego Ciechana. [5]
Uwagi:

Moja ocena: [4.1]

[dipeone]

Piłem kilka dni temju, zakupione w Sklepie na Piłsudskiego za cenę 3 złote (około).
Pite w trasie ,więc i tym razem koloru ani piany opisac nie mogę. W smaku było charakterystyczne i nietypowe ,ale mi nie podeszło. Pierwsza próba piwa z Lwówka Śląskiego raczej nieudana ,możliwe ,że inne z wyrobów tego browaru są smaczniejsze. Ocena 2+.

[Pendragon]

możliwe ,że inne z wyrobów tego browaru są smaczniejsze.

Innych póki co nie ma
Daty oczywiście nie sprawdziłeś?

[dipeone]

Innych póki co nie ma
Daty oczywiście nie sprawdziłeś?

Nie sprawdziłem ,ale mam etykietę ,gdzie jest informacja ,że termin przydatności powinien być nacięty na kalendarium. Cięzko to odczytać ,ale prawdopodobnie to warka do 16 września 2010.

[Pendragon]

Ja mam prawdopodobnie tę samą warkę (u mnie raczej jest 15.09) i nie narzekam. No ale skoro pijesz prosto z butelki, to żadne piwo Cię nie zachwyci. 75% smaku to jest zapach, więc należy zanurzyć nos w kuflu Tak wiem, czytałem już o kolegi upodobaniach "terenowych". No cóż, pij sobie jak tam lubisz, ale w takim razie może po prostu powstrzymaj się od oceniania na forum piwa pitego w warunkach uniemożliwiających wiarygodną ocenę?

[dipeone]

Dziwne to stwierdzenie ,że 75% smaku to zapach ,ale jeśli tak to umówmy się ,że jeżeli nie wspominam o kolorze czy zapachu to oceniam tylko właściwości smakowe, to jaki posmak zostawia pite piwo, goryczkę itd. A ,no i oczywiście były piwa ,które mnie zachwyciły pite prosto z butelki. .

[Twilight_Alehouse]

Dziwne to stwierdzenie ,że 75% smaku to zapach

Zrób prosty eksperyment. Przelej kiedyś piwo do kufla lub szklanki i najpierw napij się normalnie, a później zatykając jednocześnie nos. Sam zobaczysz różnicę.