Lwówek, Lwówek Książęcy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lolek08
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2010.07
    • 57

    Warka z terminem do 05.07.13 bardziej gorzkawe od tych do 28.06.13,ale posmaków maślanych nie stwierdzam.Etykiety na duży plus
    www.BROWARLWOWEK.pl NAJLEPSZY BROWAR W POLSCE

    Comment

    • dlugas
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼
      • 2006.04
      • 4014

      Warka do 28.06.13
      kolor bez zmian, piana nie za wielka, ale gęsta i nawet oblepia szkło, choć w miarę szybko opadłą do milimetrowego białego puchu, po zabełtaniu pokalem, potrafi się jeszcze wytworzyć.

      W aromacie lekkie utlenienie?(mokry karton lub coś podobnego) czuć słód i da się wyczuć chmiel ("ziołowaty", taki typowo polski aromat ogólnie lwówek zawsze mi pachniał tak specyficznie, troszkę piwniczką, troszkę kartonem, troszkę mokrą, ale czystą ściereczką :]Mnie to nie przeszkadza

      SMAK: goryczka dość wyraźna, dość ściągająca, ale jest to przyjemne uczucie, nie jest zbyt szlachetna, ale ja lubię taki wyraźny smak. Po przełknięciu i odczekaniu goryczka w ustach zanika i pojawia się słodowość. Wypiłem bardzo szybko, co tylko mnie przekonało, że drugie weszłoby tak samo dobrze.

      Ogólnie za 2,79zł z butelką w cenie to bardzo dobry wybór. Oby Lwówek nadal trzymał taką "swoją formę" z tendencją w górę.
      Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
      Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
      FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

      Comment

      • dlugas
        Major Piwnych Rewolucji
        🍼
        • 2006.04
        • 4014

        PS. widzę, że zrezygnowali z wycinania daty do spożycia na rzecz druku. Za to plus, bo od razu widać datę warki.
        Google Zdjęcia - wypite piwa PL [brak częstych aktualizacji]
        Instagram [zawsze świeże zdjęcia, nie zawsze świeże piwa]
        FaceBook -To co na Instagramie, tylko że na FB

        Comment

        • rsk1990
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2013.06
          • 19

          Nie no nie wieże, czytam post Dlugasa który pochodzi z Rzeszowa a ja mieszkaniec okolic Bolesławca mając do Lwówka 30min samochodem u nas w miejscowych sklepach nigdzie go kupić nie mogłem. Piłem tylko raz w 2010 albo 2011 roku chyba i i to musiałem do miasta do Carefoura lecieć. Ehhh jak czytam Wasze posty to tak Wam zazdroszczę iż możecie kupić u siebie tyle marek piw a u nas tylko masowce z Kompani piwowaskiej i Namysłów, czasami Jabłonowo się pojawi ale ich piwka 8,1% nie nadają się na 1 piwko w plenerze.

          Comment

          • marekj
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2010.03
            • 508

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rsk1990 Wyświetlenie odpowiedzi
            Nie no nie wieże, czytam post Dlugasa który pochodzi z Rzeszowa a ja mieszkaniec okolic Bolesławca mając do Lwówka 30min samochodem u nas w miejscowych sklepach nigdzie go kupić nie mogłem. Piłem tylko raz w 2010 albo 2011 roku chyba i i to musiałem do miasta do Carefoura lecieć. Ehhh jak czytam Wasze posty to tak Wam zazdroszczę iż możecie kupić u siebie tyle marek piw a u nas tylko masowce z Kompani piwowaskiej i Namysłów, czasami Jabłonowo się pojawi ale ich piwka 8,1% nie nadają się na 1 piwko w plenerze.
            Wydaje mi się ,że w Bolesławcu jest Lwówek w sprzedaży może tak szybko schodzi

            Comment

            • chemmobile
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2009.03
              • 2168

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rsk1990 Wyświetlenie odpowiedzi
              (...) u nas w miejscowych sklepach nigdzie go kupić nie mogłem.
              Zajrzyj do tego sklepu: Bolesławiec, Kutuzowa 11, Piwa Świata. Jest szansa, że Lwówki tam mają.
              Lwówek Śląski - 800 lat tradycji piwowarskich.
              Kto piwem szynkuje, dawać ma właściwą miarę, kto to ominie, zapłaci 4 białe grosze kary - lwóweckie prawo piwowarskie AD 1609

              Comment

              • Pancernik
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🥛🥛🥛🥛🥛
                • 2005.09
                • 9789

                Ostatnio spotkałem się z kumplem, warszawiakiem z dziada-pradziada, który wyemigrował pod Olsztyn.
                Był biznesowo w Bolesławcu i napalił się, żeby tam kupić/wypić w knajpie piwo regionalne, znaczy z Lwówka.
                Piwo zna, kupuje je w Olsztynie, lubi, pije, itp. A w Bolesławcu musiał pić ogólnorozwojowe koncerniaki...

                Comment

                • Maciass
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2009.03
                  • 172

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rsk1990 Wyświetlenie odpowiedzi
                  Nie no nie wieże, czytam post Dlugasa który pochodzi z Rzeszowa a ja mieszkaniec okolic Bolesławca mając do Lwówka 30min samochodem u nas w miejscowych sklepach nigdzie go kupić nie mogłem. Piłem tylko raz w 2010 albo 2011 roku chyba i i to musiałem do miasta do Carefoura lecieć. Ehhh jak czytam Wasze posty to tak Wam zazdroszczę iż możecie kupić u siebie tyle marek piw a u nas tylko masowce z Kompani piwowaskiej i Namysłów, czasami Jabłonowo się pojawi ale ich piwka 8,1% nie nadają się na 1 piwko w plenerze.
                  hmm, Lwówki są w sklepach na Żeromskiego, K.Miarki, Łazińskiej, Staszica, Dolne Młyny, w restauracji Czarny kot (butelka) ale na dniach rusza również restauracja z lanymi Lwówkami, jest też w Intermarche na Alei Tysiąclecia i jest w wielu innych sklepach, nie bać się dzwonić do browaru z pytaniami dotyczącymi dostępności

                  Comment

                  • rsk1990
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2013.06
                    • 19

                    Dzięki chłopaki za informacje przydadzą się ale dziś na zakupach tygodniowych w Carrefourze trafiłem w końcu na mojego Lwówka (2.99zł), do tego zainwestowałem w Włoskie Nastro Azzurro, które piłem zbierając melony na północy Włoch(ale nie tak często bo w wioskowym tylko niemiecki Ottinger był do wypicia, trzeba było rowerkiem 10km do marketu skoczyć bo NA) i w Polsce już tak nie smakuje jak na tamtej pustyni piwa.

                    Comment

                    • Sekator
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2013.06
                      • 269

                      Zapach straszny, naprawdę nieprzyjemny. Smak okej. Przyjemna goryczka i lekki kwasek. Warka do 31.07.
                      Attached Files
                      http://degustacjepodplotem.blogspot.com/

                      Comment

                      • piwoszstolat
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2013.07
                        • 32

                        Miałem przyjemność degustacji piwa w sobotę.Szybko zaspokoiłem pragnienie.W przyszłym tygodniu jadę po następne Lwówki.

                        Comment

                        • leona
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2009.07
                          • 5853

                          W smaku niezła goryczka, trochę słodu. Aromat chmielowo-"lwówecki". Takie zwykłe proste piwo.
                          Gdyby nie ta piwniczność byłoby dobrze ale i tak nie odrzuca i gdy zabraknie innych zamienników (czego akurat się nie spodziewam ) chętnie skorzystam ponownie.

                          Comment

                          • Ravf
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2013.06
                            • 264

                            Kupiłem Lwówka Książęcego po dłuższej przerwie, skłoniła mnie do tego promocyjna cena (piwo 2 dni po terminie, trzymane w lodówce). Dotychczas mnie nie zachwycało ale i też nie odrzucało, tak też było tym razem. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to ładna gęsta piana, która szybko opada. Zapach początkowo przyjemny, słodowy ale po chwili pojawiła się jakaś kwaśna, nieświeża nuta, pomyślałem, że pewnie piwo się już zepsuło. Na szczęście w smaku było już lepiej. Jest słodowość i średnia (jak na jasnego lagera) goryczka, jednak w tle przewijał się kwaskowaty, lekko cierpki posmak (który pamiętam też z poprzednich degustacji tego piwa). Podsumowując, jeśli ktoś nigdy nie pił to może wziąć na spróbowanie, jednak w podobnej cenie można kupić lepsze piwa w tym stylu.

                            Comment

                            • chechaouen
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🍼🍼
                              • 2011.01
                              • 1180

                              Kupione w promocji z datą 23.09.2013. Piana jak to przy moich wcześniejszych spotkaniach z tym piwem praktycznie zerowa. Zapach głównie słodowy, mało intensywny. W smaku jest naprawdę nieźle. Na początek słodowo, a po chwili odzywa się duża porcja goryczki, która przechodzi w lekką metaliczność i dziwną kwaskowatość, ale ogólnie jest OK.

                              Comment

                              • Javox
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                🥛🥛🥛🥛🥛
                                • 2009.11
                                • 6423

                                14.10.2013... pite "chwilę" po dacie ale było ok...

                                Piana... średnia... nie na długo... potem cienka warstewka i firanki...
                                Barwa... jasny bursztyn... złoto...
                                Aromat... słabe zboże, słód... nie jest źle...
                                Gaz... średni...
                                Smak... ciut słodsza lagerowa klasyka, gęstość średnia, wzrastająca w trakcie picia do nie małej nawet niezła goryczka...

                                Wypite bez trudu... jest zimniej, mniej słońca... lepsza kondycja piwa...

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X