Ja właśnie popijam też z tej partii czyli z datą do 5.02.2011 na początku dość płytki ale później już nieco lepiej jakby ktoś zapomniał dosypać chmielu
Lwówek, Lwówek Książęcy
Collapse
X
-
-
Wczoraj piłem Książęce z datą do 05.02 chyba ,ponieważ była dziwnie nacięta data ,ale nie o to chodzi. Mile mnie zaskoczyło nie wyczułem gwoździa w piwie ale to co lubię najbardziej delikatną chmielowość i dobrze wyczuwalny posmak słodu jedynie martwi mnie piana , która znika błyskawicznie
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedziZnów Książece zmieniło etykietę, tym razem pojawiły się czerwone promienie wokół ratusza. Oj te najnowsze modyfikacje już zbyt dobrze się nie prezentują...
- dom wschodzącego słońca,
- Kraina Kwitnącej Wiśni, czy
- klasztor jasnogórski o poranku.
Promienie już na Ciechanie mi się nie podobały, ale na Książęcym wyglądają tragicznie.Last edited by kopyr; 2011-01-13, 14:33.
Comment
-
-
A dlaczego nie piszecie o zawartości.
Kurcze! Jakby nakleili białą etę z napisem piwo a w środku byłoby pyszne piwo to jakie ma znaczenie opakowanie.
Pamiętam jak zapijałem się sp. Żninem z żulerskich, obdrapanych butelek i wcale mi to nie przeszkadzało5450 kapsli z wypitych piw
874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Latarnik Wyświetlenie odpowiedziA dlaczego nie piszecie o zawartości.
Kurcze! Jakby nakleili białą etę z napisem piwo a w środku byłoby pyszne piwo to jakie ma znaczenie opakowanie.
Pamiętam jak zapijałem się sp. Żninem z żulerskich, obdrapanych butelek i wcale mi to nie przeszkadzało
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Latarnik Wyświetlenie odpowiedziA dlaczego nie piszecie o zawartości.
Comment
-
-
Jak cię widzą tak cię pisząMilicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
Comment
-
-
O smaku też napiszę, ale póki co tylko zakupiłem nowy Lwówek. Nigdy nie sądziłem piwa po pozorach (czytaj etykiece), ale nie ukrywam że gdy ładna oprawa idzie w parze ze świetnym piwem to ma radość tylko przybiera na sile. Podoba mi się design Ciechana z limitowanym porterem na czele, podobały mi się początkowe ety Książęcego, ale kolejne modyfikacje już moim zdaniem szpecą ten produkt.
Pamiętam jak zapijałem się sp. Żninem z żulerskich, obdrapanych butelek i wcale mi to nie przeszkadzało
Comment
-
-
Jak wspomnialem wcześniej kupiłem dziś dwa Lwówki, dla pozyskania dwóch róznych etykiet jak i do porównania dwóch warek. Jeden ma datę do 20 I drugi do 5 II. Piję warkę styczniową i muszę z bólem serca stwierdzić porażkę na całej linii. Piwo jest mętne, bardzo słabo gazowane. Smak starsznie wodnisty, chlebowość na bardzo dalekim planie, inne smaki niewyczuwalne. Jutro zobaczę jaki poziom reprezentuje warka z przydatnością do lutego.
Comment
-
-
Na szczęście warka z lutego znacznie lepsza. Piwo klarowne, zapach intensywny. Smak zdecydowanie pełniejszy, piwo treściwsze. Dominuje słód do spółki z chlebowością, bardzo przyjemną z resztą. Gazowanie dość niskie jak na polskie standardy chyba odrobinę za niskie. Piwo smaczne, ale kurcze goryczki chmelowej nie ma niestety za grosz...
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pioterb4 Wyświetlenie odpowiedziNa szczęście warka z lutego znacznie lepsza. Piwo klarowne, zapach intensywny. Smak zdecydowanie pełniejszy, piwo treściwsze. Dominuje słód do spółki z chlebowością, bardzo przyjemną z resztą. Gazowanie dość niskie jak na polskie standardy chyba odrobinę za niskie. Piwo smaczne, ale kurcze goryczki chmelowej nie ma niestety za grosz..."Nigdy nic nie ma nie" (Lech W.)
Comment
-
-
Moim zdaniem lwówek książęcy to piwo wręcz idealne coś jak dawny ciechan wyborny tylko z mniejszą chlebowością.
wysycycenie - tak jak powinno być, idealnie
barwa - złocisto słomkowa
piana - delikatnie oblepia ściany kufla, jest wystarczająco trwała
smak - słodowe, chmielu niewiele z przyjemnym chlebowym posmakiem słabszym niż u ciechana wybornego co jest u mnie dużym plusem. Ogólnie piwo jest dość lekkie z przyjemną lekką goryczką bez podejrzanych posmaków.
etykieta/butelka - Etykieta jest całkiem interesująca w dość ubogim stylu co mi akurat pasuje z tym, że wcześniejsza wersja bez czerwonego napisu była dużo lepsza......czytałem w forbesie, że właściciel browaru zdecydował się zrobić czerwony napis nazwy bo ktoś nalegał, że nazwa "lwówek" jest słabo uwidoczniona....ogólnie do tej pory były 3 różne butelki i pierwsza zdecydowanie najlepsza w moim guście.
Comment
-
-
Trafne podsumowanie jeśli chodzi o smak z tym że dla mnie, ten słabszy chlebek to argument za tym żeby wybrać Ciechana Wybornego, który jest przez to wciąż bardziej wyrazisty.
Piłem kilkakrotnie z różnych warek symultanicznie Lwówka Książęcego i Ciechana Wybornego i zawsze ten drugi przeważał smakową szalę na swoją korzyść.
Było wielkie halo z tym Lwówkiem po latach i niestety przyrównując do poprzedniego Bauerowskiego Lwówka nie spełnił on swoich oczekiwań. Wyszedł taki słabszy klon Ciechana Wybornego.
Drugie rozczarowanie to fakt, że piwa z Ciechanowa i Lwówka za mało odróżniają się smakiem. Wyraźnie czuć, że piwa są w jednej stajni, pochodzą od jednego właściciela.
Comment
-
Comment