Namysłów, Zamkowe Export

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23960

    Namysłów, Zamkowe Export

    Piwo gotowe do oceny
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
  • holekggg
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2006.04
    • 6

    #2
    Super piwko!

    Comment

    • Twilight_Alehouse
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2004.06
      • 6310

      #3
      Ocena z ARTomatu

      Kolor: Złoty, ale strasznie jasny. [3]
      Piana: Średnio wysoka, ale utrzymuje się ładną warstwą. [3.5]
      Zapach: Jak można się spodziewać po piwie w zielonej butelce, przede wszystkim bardzo pokaźny skunks i to taki trzymany w piwnicy Pod spodem da się wyczuć trochę słodu i chmielu.
      Co może się jednak wydać dziwne, skunksa w piwach zielonobutelkowych nie traktuję jako wady, tylko jako świadomy zamysł producenta. Nie zmienia to wszakże faktu, że zapach do zbyt przyjemnych nie należy. [3]
      Smak: Trochę słodu, malutko goryczki, spora wodnistość i lekka ściera. Do wypicia, ale bez przyjemności i bez większych wrażeń. [3]
      Wysycenie: Trochę za wysokie. [4]
      Opakowanie: Podczepienie się pod mocny i chyba nieźle sprzedający się segment piw typu Export. Pozostałe jednak zbytnich walorów smakowych nie prezentują. Zielona kolorystyka to logiczny krok, wygląda nawet nieźle. Do tego ładny dedykowany kapselek. [4]
      Uwagi: Woda, panie, woda...

      Moja ocena: [3.15]

      Comment

      • Pancernik
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2005.09
        • 9793

        #4
        Ocena z ARTomatu

        Kolor: Jasnozłoty, odpowiedni dla piwa "export". [4]
        Piana: Bardzo okazała, biała, dość drobna. Niezbyt trwała, ale opada honorowo - z trzaskiem . [3.5]
        Zapach: Zielona flaszka - cóż... Poza tym jakaś wilgoć i ślad chmielu... [2.5]
        Smak: Najpierw przez chwilę coś jakby goryczka, potem dość lepka i niezbyt przyjemna słodycz, taka "niesłodowa"... [3]
        Wysycenie: Tu jest w porządku, optymalne. [4]
        Opakowanie: Zielono mi... Zielona butelka, zielona etykieta, zielony kapsel. Estetyka nieco jarmarczna, przeładowana. [3.5]
        Uwagi: Się skusiłem, dopiłem, opisałem. Jak mówią Eskimosi: "chwatit!".

        Moja ocena: [3]

        Comment

        • dipeone
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2010.05
          • 741

          #5
          Właśnie spożywam i to ,co mnie najbardziej odtrąca to nieprzyjemny ,sztuczny zapach ,jakby jakiejś gumy czy czegoś podobnego.
          Piana też szybko sobie poszła, chwile po nalaniu dosłownie.
          W smaku przypomina mi Łomżę Eksport ,czego też do zalet tego piwa zaliczyć nie mogę.
          Niestety nie polecam.

          Comment

          • umix
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2009.03
            • 13

            #6
            Ocena z ARTomatu

            Kolor: Złocisty, jasny [3.5]
            Piana: Po odkapslowaniu wystrzeliła z butelki. W szklance postała przez chwilę, potem zredukowała się do cienkiej warstwy. [4]
            Zapach: Charakterystyczny dla piw w zielonych butelkach, ale jednocześnie jakiś taki nieprzyjemny [3]
            Smak: Bardzo wodnisty, za mało słodowy. Trudno było dopić do końca. [2.5]
            Wysycenie: Za dużo jak dla mnie [2.5]
            Opakowanie: Nienajgorsza etykieta, ładny kapsel [4.5]
            Uwagi:

            Moja ocena: [2.975]

            Comment

            • GaryFisher
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2009.10
              • 739

              #7
              Ocena z ARTomatu

              Kolor: Trochę zakurzone złoto [4.5]
              Piana: Średnioziarnista, szybko opadła, przez jakiś czas bąbelki utrzymywały jeszcze cienką firankę. Pod koniec jeszcze widać jakąś obrączkę. [3]
              Zapach: Słodowo-chmielowy z nutą Marii Juanity i lekką ścierką w tle. Tragedii nie ma. [3]
              Smak: Słodowo-chmielowy z leciutką goryczką, trochę wodnisty, też bez tragedii. Pozostawia długi słodowy posmak. Idealne piwo dla ogółu Polaków, brak niepotrzebnej treściwości, która przeszkadzałaby w interesującej konwersacji w krzakach bądź na ławce w parku [3]
              Wysycenie: Dosyś wysokie i dobrze. [4.5]
              Opakowanie: Kolorystyka etykiety jak w Łomży i Perle Eksport, zawartość butelki również podobna (szczególnie do Łomży); ładny dedykowany kapsel. [4]
              Uwagi: Zakupione w: eLDe w Otwocku
              Data ważności: 16.03.2011
              Soundtrack: "Blue Trance" by SBB

              Moja ocena: [3.2]
              Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem

              Comment

              • Kwadri
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2009.10
                • 1216

                #8
                Ocena z ARTomatu

                Kolor: Jasnozłoty, nieco za jasny. [4]
                Piana: Szarawa, średniowysoka. Szybko opada do wysepek i pierścienia, później tylko szczątki. [3]
                Zapach: Po otwarciu zapach zielonobutelkowca, ale chwilę po nalaniu do szklanki prawie znika. Pod nim trochę słodu, po ogrzaniu nieco więcej. Kiedyś piłem świeżą wersję zaraz po debiucie i nie było skunksa. [3.5]
                Smak: Lekko kwaskowy początek, po nim całkiem mocna, ale nie do końca przyjemna goryczka, zmieszana z delikatnym, słodowym tłem. Zostaje goryczkowy posmak. Najgorsze nie jest. [3.5]
                Wysycenie: Średniowysokie. [4.5]
                Opakowanie: Exportowe, czyli zielone. Ładny dedykowany kapsel, również zielony. Dla mnie OK. [4]
                Uwagi: Partia z datą 01.02.12.

                Moja ocena: [3.55]
                Attached Files
                Last edited by Kwadri; 2011-07-28, 18:32.

                Comment

                • wrednyhawran
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2010.07
                  • 1784

                  #9
                  Ocena z ARTomatu

                  Kolor: Jasnozłoty, klarowny. [4]
                  Piana: Przy nalewaniu ciężko ją było uzyskać. Jak już się udało to szybk opadła. Trochę pobrudziła szkło i zostawiła drobne wysepki. [2]
                  Zapach: Lekki, słodowy z domieszką chmielu. Przyjemny, ale mało intensywny. [3]
                  Smak: Na pierwszy rzut słodowa słodycz, wyczuwam również trochę kwaskowości. Goryczka niewyraźna i płytka. [3.5]
                  Wysycenie: Średnie, drobne. Trochę szczypie, ale myślę, że OK. [4.5]
                  Opakowanie: Zielona butelka z krzywo naklejoną etykietą, na kontrze brak ekstraktu, plus za kapselek. Ogólnie design przypomina mi Perłę chmielową. [3.5]
                  Uwagi: Przypomina smakiem i ogólnym wyglądem Złotego Denara Chmielowego i Perłę Chmielową. Przyzwoite piwko, ale nie odbiega od przeciętności.

                  Moja ocena: [3.25]
                  Czy jest coś lepszego niż piwo? - Dwa piwa!
                  Małe Piwko Blog
                  Małe Piwko Blog na facebooku
                  Domowy Browar Demon

                  Comment

                  • wpadzio
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼🍼
                    • 2011.06
                    • 2654

                    #10
                    Ocena z ARTomatu

                    Kolor: Co prawda ekstrakt niepodany, ale skoro premium lager to powinien mieć te 12blg z lekką górką. Dlatego kolor zdecydowanie za blady - ciemno słomkowy taki. [3]
                    Piana: Błyskawicznie znika z dużym szumem. Jakieś kłaczki na powierzchni się utrzymują przez kilka minut. [2.5]
                    Zapach: Trąci słodem, ale po dość przypadkowym zanurzeniu czubka nosa poczułem silny aromat alkoholu. [3]
                    Smak: Trudno mi jednoznacznie to piwo ocenić smakowo. Niby jest mocno goryczkowe, ale jednocześnie czuje jakieś "medyczne" posmaki, do tego kwaśność niemiłosierna. Finisz strasznie płaski. [3]
                    Wysycenie: Wysycenie bardzo w porządku. Za to duży plus. [4.5]
                    Opakowanie: Dość oryginalny kształt etykiety, jak to w Namysłowie. Bardzo dobra kolorystyka - mało piw wykorzystuje tak odważnie żywy zielony kolor (tutaj w zestawie z klasyczną zieloną butlą). Świetny dedykowany kapsel, na kontrze za to brak ekstraktu. W sumie najlepszy, oprócz wysycenia, element tego piwa. [4.5]
                    Uwagi: Marnie widzę to piwo jako promocję browaru Namysłów na obcych rynkach. No chyba, że słowo export w nazwie, w połączeniu z ładnym opakowaniem to tylko "chłyt matetingowy". Jest bardzo przeciętnie.

                    Moja ocena: [3.1]
                    Last edited by ART; 2011-11-05, 12:26.
                    Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
                    Serviatus status brevis est
                    3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

                    Comment

                    • wpadzio
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼🍼
                      • 2011.06
                      • 2654

                      #11
                      Ach, co ja z tym Nałęczowem... Namysłowa miało być oczywiście. Sierota piwna.... ))
                      Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
                      Serviatus status brevis est
                      3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

                      Comment

                      • zgoda
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2005.05
                        • 3516

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wpadzio Wyświetlenie odpowiedzi
                        Kolor: Co prawda ekstrakt niepodany, ale skoro premium lager to powinien mieć te 12blg z lekką górką. Dlatego kolor zdecydowanie za blady - ciemno słomkowy taki. [3]
                        "Export" w okolicach nadwiślańskich ma raczej bliżej 11 niż 12.
                        Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                        Comment

                        • wpadzio
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🍼🍼
                          • 2011.06
                          • 2654

                          #13
                          Skoro tak, to lekkim nadużyciem jest sygnowanie produktu jako premium lager. IMHO
                          Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
                          Serviatus status brevis est
                          3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

                          Comment

                          • zgoda
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2005.05
                            • 3516

                            #14
                            To tylko nazwa, świadczy tylko o aspiracjach producenta.
                            Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                            Comment

                            • wpadzio
                              Major Piwnych Rewolucji
                              🍼🍼
                              • 2011.06
                              • 2654

                              #15
                              Aaaaaaa.... Aspiracje Nie mam nic do Namysłowa (wręcz przeciwnie ).
                              Przypomina mi się, jak to mój dobry znajomy, który akurat robił poważne biznesy mediowe z owym browarem, będąc "poczęstowanym" ze cztery lata temu po prezentacji skrzynką różnych ich produktów, po powrocie do domu i zapoznaniu się z jednym z tych piw natychmiast się ich pozbył w sposób dość specyficzny. Do tej pory na wspomnienie Namysłowa dostaje dziwnej werbalnej popierdówki. Choć to obecnie poważny mnich Zen
                              Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
                              Serviatus status brevis est
                              3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X